Nad Bajkałem natrafiono na korzenie rdzennych Amerykanów

Opublikowano: 24.05.2020 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 811

Badania genetyczne szczątków prehistorycznych przedstawicieli kultury zbieracko-łowieckiej w pobliżu jeziora Bajkał ujawniły ich powiązania nie tylko z innymi mieszkańcami Eurazji, ale także z rdzennymi Amerykanami. Wyniki badań opublikowało czasopismo „Cell”. Ludzie żyli nad brzegiem jeziora Bajkał od czasów górnego paleolitu i pozostawili po sobie bogate dowody archeologiczne.

W nowym artykule niemieckich naukowców z oddziału archeogenetyki Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka poinformowano o sekwencjonowaniu 19 genomów ludzkich z okolic Bajkału, w tym o jednym z najstarszych zarejestrowanych w tym regionie.

Wykorzystując fragmenty zębów znalezione w 1962 roku podczas wykopalisk na odcinku Ust-Kahta-3, naukowcy przy użyciu zaawansowanych metod biologii molekularnej przywrócili genom człowieka, który żył tu 14 tysięcy lat temu. W genomie znaleziono cechy syberyjskiej i amerykańskiej populacji. Jest to najstarszy znany dotychczas nosiciel genów rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej.

„To badanie pokazuje najgłębszy związek między górnymi paleolitycznymi Syberyjczykami a pierwszymi Amerykanami” – powiedział jeden z autorów badania He Yu, cytowany w komunikacie prasowym Instytutu Maxa Plancka. „Uważamy, że może to rzucić światło na historię pojawienia się rdzennych Amerykanów” – dodał.

Badania genetyczne szczątków prehistorycznych przedstawicieli kultury zbieracko-łowieckiej w pobliżu jeziora Bajkał ujawniły ich powiązania nie tylko z innymi mieszkańcami Eurazji, ale także z rdzennymi Amerykanami. Wyniki badań opublikowało czasopismo „Cell”. Ludzie żyli nad brzegiem jeziora Bajkał od czasów górnego paleolitu i pozostawili po sobie bogate dowody archeologiczne.

W nowym artykule niemieckich naukowców z oddziału archeogenetyki Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka poinformowano o sekwencjonowaniu 19 genomów ludzkich z okolic Bajkału, w tym o jednym z najstarszych zarejestrowanych w tym regionie.

Wykorzystując fragmenty zębów znalezione w 1962 roku podczas wykopalisk na odcinku Ust-Kahta-3, naukowcy przy użyciu zaawansowanych metod biologii molekularnej przywrócili genom człowieka, który żył tu 14 tysięcy lat temu. W genomie znaleziono cechy syberyjskiej i amerykańskiej populacji. Jest to najstarszy znany dotychczas nosiciel genów rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej. „To badanie pokazuje najgłębszy związek między górnymi paleolitycznymi Syberyjczykami a pierwszymi Amerykanami” – powiedział jeden z autorów badania He Yu, cytowany w komunikacie prasowym Instytutu Maxa Plancka. „Uważamy, że może to rzucić światło na historię pojawienia się rdzennych Amerykanów” – dodał.

Wyniki badania wskazują również na to, że ludzie w epoce brązu mieli aktywne związki z innymi narodami Eurazji. Dowodzą tego liczne wstawki do genomu z Ust-Kahty-3. Ten człowiek, wraz z oznakami pochodzenia mezolitycznego z północno-wschodniej Syberii, ma starsze powiązania genetyczne z północnoeurazjatyckim i wschodnioazjatyckim, a także ze wschodnioeuropejskimi stepowymi przodkami. Wszystko to mówi o szerokich kontaktach populacji stepów z południowej Syberii i Zachodniej Eurazji we wczesnej epoce brązu.

Dane innych genomów z obszaru bajkalskiego wskazują na to, że ta populacja utrzymywała częste kontakty genetyczne z północnoeurazjatyckimi ludami, co doprowadziło do pojawienia się różnych typów mieszanych. W pewnym stopniu tę złożoność genetyczną odziedziczyli pierwsi Amerykanie, wśród przodków których, oprócz Azjatów, byli najwyraźniej przedstawiciele ludów północnoeurazjatyckich.

Znalezienie przez autorów badania patogenu dżumy Yersinia pestis też świadczy o szerokich kontaktach ludów Syberii Południowej w epoce brązu. U dwóch osobników genetycznie należących do typu północno-wschodnioazjatyckiego zidentyfikowano ten patogen pochodzący ze strefy stepowej, położonej daleko poza regionem. Co więcej, szczep Yersinia pestis odkryty przez naukowców jest zbliżony do współczesnego patogenu z regionu Morza Bałtyckiego w północno-wschodniej Europie. „Ta najbardziej wysunięta na wschód obecność prehistorycznych szczepów Yersinia pestis sugeruje przemieszczanie się ludzi na duże odległości w epoce brązu” – powiedziała kolejna autorka badania Maria Spyrou.

W przyszłości autorzy planują poświęcić oddzielne badania naturze rozprzestrzeniania się dżumy na początku epoki brązu, gdy w Eurazji kształtowały się więzy międzyregionalne i interakcje kulturowe, a także kontynuować gromadzenie danych genetycznych, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób powstała pula genowa pierwszych rdzennych Amerykanów.

Zdjęcie: Natalia_Kollegova (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. robcioRR 24.05.2020 12:58

    No to teraz Rosja wyda paszpotry wszystkim rdzennym Amerykaninom :)))))

  2. Piron 25.05.2020 14:29

    Przecież to logiczne, wszyscy i wszystko jest ze sobą w jakiś sposób spokrewnione, (i nie mówię tu tylko o mitycznych pierwszych rodzicach rasy ludzkiej czyli Adamie i Ewie) moim zdaniem ewolucja wcale nie wyklucza istnienia Boga (wręcz przeciwnie obie teorie się wspaniale uzupełniają) ponieważ w szerszej perspektywie (multiuniwersum) jedno i drugie jest prawdą.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.