Liczba wyświetleń: 2097
Według wczorajszej decyzji resortu rolnictwa zakład, w którym prowadzono nielegalny ubój chorych krów, został usunięty z listy zakładów, których produkcja jest dopuszczona do sprzedaży.
Informacje odnośnie pochodzącego z rzeźni mięsa zostały umieszczone w unijnym systemie RASFF, który służy do szybkiej wymiany informacji o zagrożeniach wykrytych w żywności, a także w materiałach, przeznaczonych do kontaktu z żywnością. System pozwala również na śledzenie transportu mięsa i wycofywanie go z obrotu.
Przypomnimy, że we wtorek Główny Inspektorat Weterynarii poinformował o cofnięciu zgody na prowadzenie działalności rzeźni. Całe mięso z ubojni zostało wycofywane i poddane badaniom, podczas których, zresztą, nie wykryto zagrożeń biologicznych.
Przedwczoraj rzeczniczka KE Anca Paduraru poinformowała, że mięso z nielegalnego uboju krów w rzeźni w Polsce trafiło do 14 krajów Unii Europejskiej. W tym do Estonii, Francji, Węgier, Litwy, Portugalii, Rumunii, Niemiec i Słowacji.
Według Głównego Lekarza Weterynarii Pawła Niemczuka, mięso z nielegalnego uboju trafiło do ponad 20 punktów w kraju, a także do 14 krajów Unii Europejskiej. Rzeźnia z powiatu Ostrów Mazowiecka, w której dokonywano nielegalnego uboju, została zamknięta.
W poniedziałek do Polski mają przylecieć inspektorzy KE, aby zbadać sprawę nielegalnego uboju krów. Ich misja potrwa do 8 lutego.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Branża jest zepsuta od lat 90 co tam się dzieje! Szynestos, Domendwica i inne uzdatniane twory. Wschód jest bardziej czujny, kolega sprzedał im 15 letnie zamrożone mieso i Ukraińcy powiedzieli że jak jeszcze raz przyjedzie na Ukrainę to mu łeb utną.