Liczba wyświetleń: 987
Nazywanie huraganów ma specjalne zasady przyjęte przez WMO (Światowa Organizacja Meteorologiczna). Nadaje się im imiona męskie i żeńskie, które otrzymują każdego roku po kolei, w kolejności alfabetycznej.
Pierwszy huragan na początku roku jest zawsze nazwany na literę A. Jest 6 list imion i każda zawiera 21 możliwości. Jednak jeśli jakiś huragan spowodował znaczne szkody i wysoką śmiertelność, jego nazwa jest całkowicie wyeliminowana z używania i następuje wymiana.
W ostatnim czasie, WMO doszła do decyzji o wykluczeniu z listy kolejnych imion. Ta wątpliwa nobilitacja spotkała tym razem huragany o nazwie Maria, Nate, Irma i Harvey. Oznacza to, że w przyszłości żaden huragan na Atlantyku nie zostanie tak nazwany. Te imiona zostały zastąpione przez ekspertów z WMO i zamiast nich w kolejce będą czekały Margo, Idalia, Nigel i Harold.
Wszystkie huragany, których imiona usunięto wystąpiły w 2017 roku. Każdy z nich doprowadził do wielkiego zniszczenia. Przejście huraganu Nate w Ameryce Środkowej doprowadziło do śmierci 45 osób, Z kolei huragan Harvey spowodował apokaliptyczną powódź w Teksasie w Stanach Zjednoczonych, która pochłonęła życie 68 osób i spowodowała straty w wysokości 125 miliardów dolarów.
Huragan Irma zostanie zapamiętany szczególnie na Florydzie i na wyspach karaibskich, a huragan Maria uderzył w Dominikę, gdzie zginęło z tego powodu aż 31 osób. Poczynione wtedy straty spowodowały ogromne szkody materialne. W samym Portoryko – liczba ofiar osiągnęła 65 osób. Decyzję WMO odnośnie wyłączenia tych imion można traktować jako ostateczne potwierdzenie, że sezon huraganów w 2017 był wyjątkowy w swojej działalności.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl