Liczba wyświetleń: 2358
Od soboty 10 kwietnia w taryfikatorze obowiązuje nowa kara – mandat za podróż w niebezpiecznych warunkach. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wprowadziło nowe zmiany w kodeksie wykroczeń.
Urzędnicy wzięli pod lupę regulacje dotyczące obowiązków w zakresie utrzymania czystości i porządku. W ramach walki z koronawirusem wprowadzono nowe obostrzenie, które celuje we wszystkich zajmujących się m.in. przewozem osób – taksówkarzy, kierowców busów i autobusów.
Do taryfikatora trafił nowy mandat za nieutrzymywanie przez przewoźnika obowiązanego do zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków higieny, środka transportu we właściwym stanie sanitarnym.
W myśl nowych przepisów za brak środków do dezynfekcji, brud w samochodzie czy busie kierowca może zostać ukarany mandatem od 100 do 250 zł. W sytuacji, gdy ktoś nie zgodzi się z funkcjonariuszem i nie przyjmie mandatu, wówczas ten będzie miał prawo skierować wniosek o ukaranie do sanepidu. Tu kara administracyjna może okazać się znacznie bardziej dotkliwa bo od 5 tys. zł do 30 tys. zł, czyli podobnie jak w przypadku łamania zasad dotyczących zakrywania ust i nosa np. maseczką.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Plandemia to pretekst także do nowych podatków…
Hahaha. Proponuje mandat za brud pod paznokciami!!!! Ale sa glodni…… tylko karac karac karac!!!! Policja jako piborcy podatkowi w formie manfatow ….
A gdzie są podane normy w/g których policjant będzie oceniał czystość w samochodzie?? Chyba że to będzie arbitralne wtedy każdemu można walnąc mandat.