Liczba wyświetleń: 1722
Dyrekcja hiszpańskich narodowych linii lotniczych Iberia wezwała rząd do zniesienia obowiązku noszenia „kowidowych masek” w samolotach. Niemal wszystkie linie lotnicze na świecie zrezygnowały z tego nonsensownego obowiązku, lecz rząd Hiszpanii nadal trwa przy tym wymogu.
https://www.youtube.com/watch?v=Gi1mNK7Tqrk
„Jednym z głównych problemów branży lotniczej jest to, że noszenie masek nie ma większego sensu” – powiedział dyrektor ds. komunikacji Iberii, Juan Cierco. „Jesteśmy jedynym krajem wraz z Chinami i jednym lub dwoma innymi, który wciąż stosuje tę zasadę” – powiedział Cierco. „Powinniśmy zdjąć maski, ponieważ [utrzymywanie tego obowiązku] wpływa teraz na turystykę i biznes. […] Dziesięć godzin z maską na pokładzie samolotu, kiedy nie jest już konieczne lub niezbędne ze względów zdrowotnych, po prostu nie ma sensu” – dopowiedział dyrektor Iberii.
Szkoda, że szefowie korporacyjni tak szybko przystosowali się do bezużytecznych narzuconych przepisów na początku tzw. pandemii, i tak późno krzyczą o zniesieniu tych bezsensowności. Maseczki nigdy nie miały żadnej podstawy i uzasadnienia medyczno-zdrowotnego. Ponadto, mówienie, że „wpływa teraz na turystykę i biznes” oraz, że „nie jest już konieczne” świadczy bardziej o cynicznej grze, gdyż tak wtedy tak i teraz bezprzedmiotowe przepisy były i są szkodliwe.
Jednak w związku trwaniem rządu przy utrzymywaniu tego wymagania, dochodzi do absurdalnych sytuacji, kiedy to pasażerowie startujący z Hiszpanii lub lecący tam docelowo, a nawet jedynie przelatujący nad terytorium Hiszpanii – nawet gdzieś wysoko, ponad chmurami – są informowani o konieczności nałożenia maseczek. Po tym, jak samolot opuści hiszpańską przestrzeń powietrzną, „koronawirus” przestaje już atakować i maseczki można zdjąć. Na szczęście, jak mówią świadkowie, wezwania do nakładania szmat na twarz nie są już brane na serio przez pasażerów, zmęczonych bezsensowną propagandą rządowo-pseudomedyczną.
Pomimo tego, że większość „kowidowych” ograniczeń w hiszpańskim ruchu krajowym została zniesiona przed latem 2022 roku, rząd z jakichś względów utrzymał obowiązek noszenia maseczek w transporcie publicznym: w samolotach, pociągach, autobusach, chociaż – co podkreśla niedorzeczność – obowiązku tego nie ma w portach lotniczych czy dworcach kolejowych i autobusowych.
Oprócz sektora transportu publicznego obowiązek utrzymano w placówkach służby zdrowia i aptekach, co – notabene – nie odbiega od równie zbrodniczych przepisów przedłużenia takowego obowiązku w polskich placówkach tzw. służby zdrowia.
Na podstawie: Twitter.com
Źródło: Bibula.com