Liczba wyświetleń: 808
W brazylijskim mieście Tupa zarejestrowano pierwszy poliamoryczny związek partnerski.
Dwie kobiety i mężczyzna od 3 lat żyją razem i tworzą wspólne gospodarstwo domowe – razem mieszkają, wspólnie się rozliczają, mają wspólne konto bankowe. Legalizację związku argumentują potrzebą zabezpieczenie każdej z trzech osób na wypadek separacji czy śmierci jednej ze stron.
Urzędnicy stanu cywilnego nie dopatrzyli się sprzeczności z prawem rejestracji tego typu relacji na prawach związku partnerskiego, co oznacza przyznanie trójkątowi części praw rodzinnych.
Instytucja rodziny uległa znacznym metamorfozom i nie jest tym samym czym była gdy stanowiono obowiązujące prawo, stąd konieczność elastycznego podejścia – argumentują zwolennicy.
Opracowanie: Maria Skóra
Źródło: Lewica
TAGI: Brazylia, Poligamia, Rodzina, Związki partnerskie
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Kobieta ma nieźle w takim związku…
A na poważnie to się w dupie ludziom przewraca.
poprawka: mężczyźnie się nieźle żyje.
A ja myślę że jak ludziom takie układy odpowiadają to rząd powinien im nie przeszkadzać i zalegalizować. W końcu co innym do tego?
Aida – pierwsza odpowiedź się liczy 😀
W sensie, że ma spokój? Co kto lubi:)
Jak jest złe prawo, to należy je zmienić a nie być „elastycznym bo się czasy zmieniły”, bo zaczynamy dochodzić to takiej elastyczności, że kradzież zaczynamy nazywać „wywłaszczeniem” (art. na WM o Hiszpańskim supermarkecie). Rozbi ma tu rację, pisząc, że związek to umowa między ludźmi. Państwu nic do tego.
to w końcu 2 mężczyzn i 1 kobieta czy 2 kobiety i 1 mężczyzna ? Na głównej w opisie artykułu jest ta pierwsza opcja, a w treści druga. Niby bez różnicy, aczkolwiek 2 kobiety i 1 mężczyzna bardziej przypada mi do gustu :p
@Aida: „A na poważnie to się w dupie ludziom przewraca.”
Mylisz się bardzo. Jest na Ziemi wiele ludów, dla których tego typu związki są zwyczajną tradycją, np. uzasadnioną trudnymi warunkami naturalnymi, gdzie większa i silniejsza rodzina żyje lepiej.
Raptor wiem, że są ale… nie u nas, a trudniej się coś akceptuje jak przez ileś tam lat mieliśmy inny model wpajany z iluś tam stron, między innymi przez KK. U nas normą jest cały czas 1k+1m, nawet zmiany w kwestii związków homoseksualnych trudno przeforsować, a co dopiero 2+1.
Związki poliandryczne zwykle były/są zawierane, żeby zabezpieczyć majątek rodziny szeroko rozumianej. Ale są to raczej małe społeczności. No i w tytule widnieje, że to pierwszy taki związek legalny, czyli wcześniej legalne nie były.
No ale żeby od razu się „w dupie przewracało”?
Toż to bardzo rozsądne i logiczne rozwiązanie, w każdych warunkach 😉
dlaczego 3 a nie 30? znaczy, że jak grupka ludzi żyje se we własnej komunie, to też tak może? prawo prawem, po kiego państwowa rejestracja, skoro powinno starczać jakieś oświadczenie woli, na co komu pozwalamy
„Toż to bardzo rozsądne i logiczne rozwiązanie, w każdych warunkach ;)”
Mówisz pewnie o opcji 2k+1m:)
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:)
@Aida: „Mówisz pewnie o opcji 2k+1m”
Mówię o każdej opcji racjonalnej.