Liczba wyświetleń: 607
Chiny są największym „tajnym” wierzycielem na świecie. Do takiego wniosku doszli ekonomiści z Harvardu, Uniwersytetu w Monachium i Uniwersytetu Chrystiana Albrechta w Kilonii – pisze gazeta „Kommiersant”.
Chiny już teraz są największym oficjalnym światowym kredytodawcą, ustępując tylko Stanom Zjednoczonym pod względem łącznej sumy udzielonych kredytów. Nie wiadomo jednak niczego o chińskim eksporcie kapitału, ponieważ Pekin nie zdaje żadnych sprawozdań do międzynarodowych instytucji finansowych, a agencje, wykonujące rankingi kredytowe nie uwzględniają tych informacji w swoich raportach.
Niemieccy i amerykańscy ekonomiści naliczyli około tysiąc pożyczek i 3 tys. grantów, wydanych przez Chiny od 1949 do 2017 roku na sumę 530 mld dolarów. Zgodnie z ich danymi, połowa to tak zwana „parakredyty”.
Jak tłumaczą specjaliści, w odróżnieniu od innych państw Chiny przyznają prawie wszystkie kredyty za pośrednictwem rządu: kraje rozwinięte otrzymują pożyczki przy pomocy wykupowania obligacji przez Ludowy Bank Chin, a rozwijające się – poprzez bezpośrednie kredyty banków państwowych, które często są przyznawane według stawek rynkowych oraz z zabezpieczeniem pod postacią ropy.
Według oficjalnych danych bezpośrednie kredyty od zera w 1998 roku wzrosły do 1,6 bln dolarów w 2018 (to 2% światowego PKB). Większość pożyczek przypadła na państwa z niskim lub średnim dochodem.
Biorąc pod uwagę wykupione obligacje suma kredytów zwiększy się do 5 bln dolarów lub 6% światowego PKB. Razem z zagranicznymi papierami wartościowymi i bezpośrednimi inwestycjami w 2017 roku suma zobowiązań finansowych świata wobec Chin przewyższa 8% światowego PKB.
Jak twierdzą ekonomiści, suma długów 50 największych kredytobiorców Chin według najskromniejszych szacunków wzrosła o około 1% PKB w 2005 roku do ponad 15% w 2017 roku. „Parakredyt” zaciągnięty u Chin jest największy dla Wenezueli, Zimbabwe i Iranu.
Zdaniem specjalistów na udział struktur ChRL przypada jedna czwarta kredytowania bankowego państw rozwijających się, co pozwala Chinom wyprzedzić Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Bank Światowy i zostać największym oficjalnym wierzycielem. Jak zaznaczają ekonomiści, wzrost kredytów państwowych i inwestycji jest bezprecedensowy dla czasu pokoju i można go porównać tylko do wzrostu kredytowania ze strony USA po dwóch wojnach światowych.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Ale ci Żydzi są perfidni, aby opanować świat gotowi są nawet operacyjnie zmienić nosy i zaordynować sobie skośne oczy. No kto by pomyślał…