Liczba wyświetleń: 2260
Związek Wielorybnictwa Wysp Owczych jest zszokowany zabiciem około 1500 delfinów podczas tradycyjnych polowań na Wyspach i uważa, że może to wpłynąć na wizerunek regionu na całym świecie – donosi duński kanał telewizyjny DR.
W niedzielę na jednym z fiordów na południowym wschodzie Wysp Owczych podczas tradycyjnego polowania na te zwierzęta zabito około 1500 delfinów. W sieci pojawiły się nagrania wielu martwych zwierząt leżących na brzegu.
„Musimy pamiętać, że nie jesteśmy sami na Ziemi. Wręcz przeciwnie, dziś świat stał się znacznie mniejszy, a każdy chodzi z aparatem w kieszeni. To świetna okazja dla tych, którzy chcą pokazać nas w złym świetle” – kanał cytuje słowa szefa Związku Wielorybnictwa Wysp Owczych Olavura Sürdarberga. Dodał, że istnieje potrzeba podniesienia kwestii polowań na delfiny do poziomu politycznego.
Również szef straży fiordowej, na której odbywało się polowanie, zdecydowanie potępił wydarzenie, w wyniku którego zabito około 1,5 tys. delfinów.
Mieszkańcy Wysp Owczych także nie pozostali obojętni na wyniki polowania. „Mam dość oglądania tego wszystkiego. Wygląda na to, że nie będziemy mieli co jeść” – zacytował kanał jednego z użytkowników „Facebooka”.
Rybołówstwo jest tradycyjną częścią gospodarki Wysp Owczych i sięga czasów Wikingów. Mieszkańcy Wysp Owczych najczęściej łowią wieloryby, ale delfiny są również ważną częścią przemysłu rybnego. W 2020 r. na Wyspach Owczych złowiono 576 humbaków i 35 delfinów.
Źródło: pl.SputnikNews.com
i gdzie je łunja?? tam nikt nie sra w swoje gniazdo w brukselce za dzjengi? jak te nasze bez honoru, moralnosci sprzedajne swii nie?
obrzydliwy brak człowieczeństwa
Co w tym takiego oburzającego? Ludzie muszą coś jeść. Rozumiem, że autor nie je kurczaków, krów ani świń, ryb?
tak sie zastanawiam to z lenistwa , nie mozna z wedka se rybki lowic?