Liczba wyświetleń: 935
Izba Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych zatwierdziła „Akt o stabilności i demokracji na Ukrainie”, wydający m.in. zgodę na dostawę do Kijowa śmiercionośnej broni. Poinformowała o tym ambasada Ukrainy w Waszyngtonie na swojej stronie na „Facebooku”.
W projekcie ustawy mowa o „dalszym wsparciu rządu Ukrainy w jego działalności skierowanej na odbudowę suwerenności i terytorialnej integralności państwa za pomocą powstrzymania i pokonania rosyjskiej agresji”, m.in. poprzez „sankcje, dyplomację i śmiercionośną broń”.
Według projektu ustawy dopóty, dopóki „okupacja” Krymu nie zakończy się i mińskie porozumienia nie zostaną w pełni zrealizowane przez stronę rosyjską, sankcje nie będą zniesione. Ponadto, Departament Stanu USA według tego projektu ustawy, będzie rozwijać strategię przeciwdziałania „rosyjskiej propagandzie”.
W przededniu przyjęcia ustawy opowiedział o nim członek Komitetu ds. Zagranicznych Izby Reprezentantów i jeden z inicjatorów projektu ustawy Elliot Engel. „Mój projekt ustawy podkreśla poparcie Ameryki dla prawa Ukrainy do samoobrony i rozumie przez to naciskanie na Rosję do tej pory, aż jej przestępcze zachowanie na Ukrainie nie zostanie zakończone” – oświadczył.
„Akt o stabilności i demokracji na Ukrainie” zostanie uznany prawnie dopiero wtedy, gdy zatwierdzi go również analogiczny komitet w senacie, a następnie podpisze prezydent Stanów Zjednoczonych.
Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej na podstawie wyników referendum w marcu 2014 roku, przeprowadzonego po przewrocie w Kijowie. Ponad 95% obywateli żyjących na terytorium półwyspu zagłosowało za przyłączeniem do Rosji.
Ustawa projektu Izby Reprezentantów zakłada, że Rosja jest stroną porozumień mińskich regulujących rozejm w Donbasie, jednak rosyjskie MSZ niejednokrotnie oświadczało, że Moskwa nie jest stroną tych porozumień i może tylko próbować wpływać na strony konfliktu.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Czyli konflikt będzie się zaostrzał.
NATO szkoli armię Ukrainy, broń dostarczy USA a zwykłych Ukraińców wydrenują z reszek majątku, aby za to zapłacić.
Za wojnę, która im nie jest potrzebna i której oni nie wywołali.
Swoją drogą to polityczny majstersztyk, aby skonfliktować dwóch dobrych sąsiadów.
Rosja na tym traci, Ukraina traci.
Kto zyskuje?
Ukraina nie jest w stanie wygrac tego konfliktu, z powodu niejednoznacznej postawy własnej ludności. Zastepczy konflikt, usa przeciwko rosji, zakończy sie rozpadem ukrainy na dwa państewka, jedno prorosyjskie, drugie „prozachodnie”, ale zruinowane, praktycznie na utrzymaniu „zachodu”, i jako tania siła robocza. Ukraińcy wiele razy starali sie o swoja niepodległość, zawsze wybierając niewłasciwa droge, czy sojuszników. Dostali ja w „prezencie” or ZSSR, czyli de facto, Rosji… Za namowa imperialistó chca te państwo stracic…