Liczba wyświetleń: 333
WARS rusza z pilotażowym programem płatności biometrycznych. Od czwartku 8 maja klienci będą mogli płacić spojrzeniem. Chodzi o technologię PayEye.
Na razie tylko w restauracji stacjonarnej WARS w Warszawie przy al. Jerozolimskich 142A przy Dworcu Zachodnim klienci będą mogli korzystać z PayEye. „PayEye to polski fintech, który opracował autorską technologię płatności biometrycznych, łączącą skan tęczówki oka i twarzy” – wyjaśnia kolejowyportal.pl.
System pozwala na dokonanie płatności bez użycia gotówki, karty czy nawet telefonu. Wystarczy jedno spojrzenie. Technologia ta może być w przyszłości zintegrowana z innymi rozwiązaniami cyfrowymi – w tym z aplikacją mObywatel.
„Cieszy mnie, że WARS kontynuuje pracę i wdraża rozwiązania, które pozwalają uprościć i uporządkować procesy. To krok w stronę nowoczesnych, efektywnych zmian” – ocenił Prezes Zarządu WARS Radosław Groblewski.
Pilotaż ten ma na razie charakter testowy. Pozwoli on na ocenę technicznego działania systemu, komfortu obsługi, czy poziomu akceptacji wśród pasażerów i klientów. W przyszłości PayEye mogłoby być rozszerzone także na gastronomię, zakup biletów, czy dostęp do dodatkowych usług kolejowych.
„Widzimy coraz więcej pasażerów z młodszych pokoleń, dla których marka WARS nie jest jeszcze rozpoznawalna. Dlatego sięgamy po nowoczesne technologie, które pozwolą nam lepiej odpowiadać na ich oczekiwania” – powiedział Dyrektor Wykonawczy Biura Strategii i Marketingu WARS Mikołaj Pawlak.
Autorstwo: MMP
Na podstawie: KolejowyPortal.pl
Źródło: NCzas.info
Nie no, spoko. Świetna technologia. Dotychczas, kiedy chciałem za coś zapłacić, musiałem wyjąć z portfela kartę i ją przytknąć do terminala. Względnie wyjąć telefon, odblokować go i zapłacić telefonem. Co więcej, przy transakcjach na wyższe kwoty konieczny był PIN, wklepywany na terminalu.
A teraz – nowoczesność w domu i w ogrodzie. Wystarczy, że ktoś przedsiębiorczy umieści sobie taki czujnik twarzy-skaner tęczówki choćby przy lustrze w kiblu w pociągu. I będzie on sobie kasował dajmy na to stówkę przy każdym spojrzeniu w lusterko. Na przykład za „srajtaśmę premium”, której rolka zostanie tam podrzucona. Znakomity pomysł. Ale ja jednak nie skorzystam.
Czyli WARS łamie prawo, a konkretnie art. 9 ust. 1 RODO w związku z art. 5 ust. 1 litera c RODO.
BTW. Przeczytajcie definicję słowa technologia zanim zaczniecie pisać o technologii.
Irfy, problem jest w tym, że masoni, a w szczególności Vanguard, BlackRock i Visa chcą z rezylian (czyli mieszkańców ЄС) zrobić już totalnych niewolników nawet w zakresie tego, że to oni chcą decydować co rezylianie będą kupować. Był o tym tutaj niedawno artykuł. Tak więc to dla nich normalne, że chcą móc decydować kiedy za rezylian zapłacą pieniędzmi, które nie już nie należą do rezylian, ale do bankierów, bo tam je rezylianie zostawili.