Liczba wyświetleń: 958
64 proc. Europejczyków uważa się za zwolenników wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego.
Badanie opinii publicznej zostało przeprowadzone przez berlińską firmę Dalia Research i obejmowało 10 tysięcy wywiadów w 28 krajach i 21 językach. Odbyło się w kwietniu 2016 r. Przeprowadzono je na fali rozważania przez Finlandię zastąpienia części obowiązujących w kraju zabezpieczeń społecznych dochodem powszechnym, co ma przynieść państwu oszczędności.
Na razie kraj prowadzi dwuletni program pilotażowy, który zakłada przekazywanie miesięcznie 550 euro zwolnionych od podatku grupie kontrolnej złożonej z 10 tysięcy osób w wieku produkcyjnym. Program ma się rozpocząć w styczniu 2017 r. Suma ta została oszacowana po podliczeniu z grubsza wydatków, które ponosić musi każdy dorosły mieszkaniec kraju, a obejmuje ona koszt wyżywienia, odzieży, higieny osobistej i innych podstawowych wydatków codziennych. Jeśli w niektórych przypadkach okaże się to konieczne, będzie uzupełniana dodatkową kwotą na koszty utrzymania mieszkania, czyli zasiłkiem mieszkaniowym, którego wysokość zależna będzie od zarobków.
Badania przeprowadzone przez Dalia Research pokazują, że Europejczycy wiedzą, czym jest dochód podstawowy i popierają jego wprowadzenie. 64 proc. badanych głosowałoby za wdrożeniem takiego rozwiązania, gdyby w ich kraju odbyło się referendum w tej sprawie. Badanych pytano również, czy otrzymywanie powszechnego świadczenia wpłynęłoby na ich stosunek do pracy. Tylko 4 proc. z nich twierdzi, że przestałoby pracować. 7 proc. odpowiedziało, że skróciłoby godziny pracy, a kolejne 7 proc. – że poszukałoby innego, bardziej satysfakcjonującego zatrudnienia. 34 proc. badanych twierdziło, że „otrzymywanie dochodu podstawowego nie wpłynęłoby na ich wybory związane z pracą zawodową”. 15 proc. spędzałoby więcej czasu z rodziną.
Wyniki tego badania opinii pozostają w zgodzie z podobnym badaniem przeprowadzonym niedawno w Szwajcarii, gdzie okazało się, że znakomita większość badanych chce pracować zawodowo, pomimo możliwości otrzymywania stałego zastrzyku gotówki. Szwajcaria przeprowadzi w czerwcu referendum dotyczące wprowadzenia dochodu podstawowego, zaś Holandia i Francja rozważają podobny kierunek.
Źródło: NowyObywatel.pl
No to jest jakiś postęp. Już nikt nie komentuje, że nie warto „rozdawać pieniędzy darmozjadom” 🙂