Kara śmierci za nieudane negocjacje z Trumpem

Liczba wyświetleń: 832

Specjalny Przedstawiciel Rady Państwa Korei Północnej ds. Stanów Zjednoczonych Kim Yong-chol został stracony po nieudanych pertraktacjach przywódcy republiki Kim Dzong Una i prezydenta USA Donalda Trumpa, poinformowało wydanie „Chosun Ilbo”.

Według publikacji wraz z Kim Yong-chol stracono jeszcze czterech pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Powodem kary było to, że nie byli w stanie dojść do porozumienia z amerykańskim przywódcą na drugim szczycie USA-KRLD.

Ponadto pierwszy zastępca przywódcy Korei Północnej Kim Yong-chol został skazany na ciężkie prace.

Wcześniej Korea Północna odmówiła wznowienia negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie rozbrojenia jądrowego.

W dniach 27-28 lutego 2019 roku w stolicy Wietnamu Hanoi odbyło się drugie spotkanie Donalda Trumpa i Kim Dzong Una. Negocjacje zakończyły się dwie godziny przed terminem. Strony nie osiągnęły konkretnych porozumień i nie podpisały wspólnego oświadczenia.

Pierwszy szczyt USA-KRLD odbył się w Singapurze 12 czerwca 2018 roku. W rezultacie strony przyjęły wspólne porozumienie, w którym stwierdzono, że Korea Północna jest gotowa do pełnej denuklearyzacji. W odpowiedzi Stany Zjednoczone zobowiązały się zapewnić Pjongjangowi gwarancje bezpieczeństwa.

Źródło: pl.SputnikNews.com

TAGI: Kara śmierci, Kim Dzong Un, Korea Północna - KRLD - Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.