Liczba wyświetleń: 2314
W sobotę 2 listopada 2024 r. atak dronów ze strony ukraińskiej na ośrodek szkolenia rosyjskich służb specjalnych wywołał reakcję Ramzana Kadyrowa. Ośrodek usytuowany jest w czeczeńskim mieście Gudermes.
https://youtube.com/watch?v=n3areGwpYWQ
W pierwszym odruchu wydany został rozkaz, by w odpowiedzi na atak zaprzestać brania jeńców wojennych, jednak wtórna reakcja wycofała tę decyzję. Nastąpiła ona pod presją listów setek rodzin ukraińskich. Autorzy opisujący w nich siłowe wcielanie do oddziałów frontowych przeciwników wojny od samego jej początku, deklarują zarazem lojalność wobec Moskwy.
Kadyrow twierdzi, że listy, jakie napłynęły do niego, pochodzą od kobiet, których bliscy zostali zmobilizowani wbrew ich woli. W treści opisywane są różne okoliczności, ale łączącym je argumentem jest ten sam – ocalić życie tych, którzy trafili do okopów wbrew własnej woli. Przywódca czeczeński zapowiedział więc, że każda kolejna prowokacja Ukraińców spotka się z surową odpowiedzią.
Kadyrow postawił do dyspozycji oddziały w liczbie 100 tysięcy żołnierzy czeczeńskich. 50 tysięcy wcześniej brało czynny udział w walkach o Mariupol, skutecznie odwracając losy frontu. Podkreślił, że akt naruszenia terytorium Rosji jest niewątpliwym dowodem na chęć eskalacji specjalnej operacji wojskowej prowadzonej pod kierunkiem prezydenta Rosji Włądimira Putina. Jego słuszną intencją było ograniczenie działań wyłącznie do obszaru Ukrainy. Bez tego zawężenia konflikt rozlałby się w sposób niekontrolowany na państwa ościenne. W swej wypowiedzi Ramzan Kadyrow przypomniał, że jego żołnierze są nie tylko świetnie wyszkoleni, ale są to islamiści, których stać na stuprocentową waleczność: „Pokażemy im więc w najbliższym czasie taką odpowiedź, o jakiej nawet nigdy nie śnili”.
Sumarycznie, efekt prowadzonej wojny widziany z obrazów satelitarnych, ukazuje Ukrainę w ruinie. Tylko w zeszłym tygodniu Ukraińcy stracili 13 000 ludzi. Tego rodzaju straty ponosi armia podczas rejterady, gdy opuszczają ją siły fizyczne, a wola walki zanika zupełnie.
Najnowsza szarża z udziałem rosyjskich bombowców wykorzystujących pociski Iskander, znane z potężnej siły uderzenia przy wysokiej precyzji, zniszczyły most w zatoce łączącej Odessę z Rumunią. Przekreślona została płynność dostaw wojskowych dla Odessy. Ukraińska obrona została pozbawiona dopływu zapasów i uzupełnień z Rumunii. Operacja wskazuje na skuteczność umiejętności przewidywania przez Rosjan, oraz ich przewagę w prowadzonych operacjach z powietrza.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Przestępca i sługus rasy zymskiej Sikorski z każdym dniem zbliża się do samosądu – pod warunkiem, że jak szczur nie sp…li pod skrzydła swoich anglosaskich sutenerów..
13 000 ludzi przez tydzień czy nawet dwa to jakaś strasznie dramatyczna liczba.
Ludzie (zwykli ludzie) powinni w końcu powstrzymać to szaleństwo. Powiedzieć politykom NIE. Jeżeli ci ostatni chcą wojen, bić się czy walczyć o jakieś ziemię i zabijać, to niech zabierają swoje rodziny i idą na wojnę, a normalnym ludziom dadzą żyć.