Liczba wyświetleń: 1742
Najwyższa Izba Kontroli pokazuje, jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych przejął środki Otwartych Funduszy Emerytalnych. I zaznacza, że na bieżące emerytury nie starcza już pieniędzy, a deficyt wciąż będzie się powiększał.
Funkcjonujący w Polsce od 1999 r. powszechny system emerytalny opiera się na dwóch obowiązkowych filarach – repartycyjnym (ZUS), czyli systemie, w którym zbierane składki społeczne płacone przez obecnie pracujących są wypłacane aktualnym emerytom – oraz na filarze kapitałowym (OFE) zasilanym częścią składki ubezpieczenia społecznego płaconej przez obecnie pracujących i przekazywanej na ich indywidualne konta w funduszu emerytalnym.
NIK podkreśla, że już teraz odprowadzane przez osoby aktywne zawodowo składki nie są w stanie pokryć bieżących wypłat. Powstały w ten sposób deficyt pokrywany jest z budżetu państwa i stanowi obecnie poważne obciążenie dla finansów publicznych, ponieważ udzielane przez budżet dotacje i pożyczki powiększają dług publiczny.
Izba nie ma wątpliwości co do tego, że to wzrost deficytu sektora finansów publicznych stanowił główną przesłankę do wprowadzenia zmian w OFE, a w konsekwencji przejęcie przez ZUS aktywów OFE o wartości 153,2 mld zł.
Mimo przewidywanego zwiększenia wpływów z tytułu składek, a także przenoszenia środków w ramach tzw. suwaka, ZUS przewiduje dalszy wzrost deficytu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).
Pogłębiający się deficyt FUS wskazuje, że w dłuższej perspektywie, bez wsparcia z budżetu państwa, może nie wystarczyć środków na wypłatę świadczeń emerytalnych.
Jak zaznacza Izba, głównymi przyczynami zapaści są z jednej strony niski wskaźnik urodzeń i emigracja, a z drugiej wchodzenie w wiek emerytalny roczników z wyżu demograficznego po 1945 r. oraz wydłużanie się życia Polaków.
Autor: mg
Na podstawie: nik.gov.pl
Źródło: Niezależna.pl
„[…]głównymi przyczynami zapaści są[…]”
oraz trwonienie pieniędzy przez ZUS
NIK takie bzdury twierdzi?
Nic dziwnego że mamy sytuację jaką mamy skoro organ kontrolny nie wie że pieniądze z OFE wcale nie zasiliły konta ZUS.
@ Kat1 – podziwiam Twoją wiarę w OFE. Jest wyznawany dogmat, że dopiero długoterminowe korzystanie z OFE może dać satysfakcjonujące rezultaty. Ja w to nie wierzę. Po pierwsze mało kto żyje 200-300 lat, aby faktycznie po tylu latach taki emeryt mógł się cieszyć znaczącą emeryturą. Po drugie – wyobraź sobie, że OFE pojawiło się wraz z tzw. „wolnością” i już jak tylko wystartowała giełda OFE zainwestowały pieniądze w pierwsze giełdowe spółki. Przypomnę – były to Tonsil, Próchnik, Krosno, Kable, Exbud. Pytanie – ile dziś są warte akcje tych spółek – po 23 latach od giełdowego debiutu i dynamicznego, świetlanego rozwoju Polski?
@MilleniumWinter, przywracasz mi wiarę w ludzkość, piwko dla ciebie 😉