Jedzenie bananów pod Muzeum Narodowym

Opublikowano: 30.04.2019 | Kategorie: Kultura i sport, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 791

Artystki feministki pod Muzeum Narodowym w Warszawie, zorganizowały happening. W zaproszeniu na to wydarzenie proszono przybyłych, by wzięli ze sobą banany. Samo wydarzenie było reklamowane jako „Jedzenie bananów pod Muzeum Narodowym”.

Z Galerii Sztuki XX i XXI Wieku w Muzeum Narodowym zniknęły w piątek instalacje wideo czterech artystek: Natalii LL, Katarzyny Kozyry oraz Aleksandry Kubiak i Karoliny Wiktor (Grupa Sędzia Główny). Ich usunięcie nakazał nowy dyrektor prof. Jerzy Miziołek. Oczyszczenia wystawy ze „skandalizujących” prac domagało się Ministerstwo Kultury.

W poniedziałek, gdy wokół sprawy zrobił się szum, prace powróciły na swoje miejsce, a zapowiadany protest wobec ich zdjęcia zamieniono na happening. Happening, na którym z jednej strony artystki świętowały przywrócenie prac ich koleżanek w Muzeum, a z drugiej zwracały uwagę na szerzącą się w Polsce cenzurę sztuki. Feministki żądały też od ministerstwa miejsca dla siebie w Muzeum.

Cenzura jest coraz częściej widoczna w coraz to innych dziedzinach naszego życia. Jest tylko jedna racja stanu – ta, którą reprezentuje aktualnie rządząca. Jest tylko jedna wersja historii – ta, którą pisze na nowo IPN. Są tylko jedne tradycje narodowe – są to tradycje katolickie. Godnymi upamiętnienia są tylko postacie, które pasują do polityki historycznej tej władzy. Inaczej myślących zwalcza się, a w ostateczności, gdy chodzi o politykę, wsadza ich do więzienia. Teraz także sztuka musi tej władzy odpowiadać i służyć.

W czasach stalinizmu obowiązującym stylem w sztuce był socrealizm, a cenzura dbała, by żadne inne nurty w sztuce się nie pojawiały. Również obecna władza chciałaby, najchętniej ustawą ustalić, co komu ma się podobać. A podobać się może tylko to, co odpowiada wartościom, do których odwołuje się PiS.

I bez tego narzucania przez władzę, co jest sztuką a co nią nie jest, niepokornym artystom jest ciężko, bo przecież ci, których prace normom PiS nie odpowiadają, na żadne dotacje z Ministerstwa Kultury liczyć nie mogą. Można się przystosować, zostać oportunistą, albo tworzyć żyjąc w biedzie.

Nie wszystkim może się podobać taka forma protestu, ale to nie zmienia faktu, że pojawił się nowy problem z cenzurą i ludzie reagują na niego tak jak potrafią. Np. satyrą, jak na poniższym filmie.

https://www.youtube.com/watch?v=1x-IKTjSB9g

Autorstwo: Jarosław Augustyniak
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. cacor 30.04.2019 13:57

    W tej chwili zgłupiałem: Krytykujecie cenzurę, ale łapy wyciągacie po kasę z ministerstwa?
    Przecież to logiczne: te kto rozdaje kasę, to decyduje, na co mają zostać przeznaczone!
    A jeżeli nie odpowiadają Wam obecne kierunki ministerstwa – proszę pofatygować się do urn i zmienić decydentów!

  2. mr_craftsman 30.04.2019 16:36

    zabawne, że wszystko sprowadza się do bananów.

    osławione bananem prace Natalii LL to jednak głównie porno – kolaże i multiplikacje zdjęć porno w zbliżeniach – są uwiecznione w różnych etapach ruchu penisy w pochwach, odbyty, itp.

    “erotyczne” jedzenie i wypluwanie banana czy parówek – to tylko część “sztuki”.

    więc może oburzeni aktywiści pójdą dalej z protestem – od jedzenia bananów do publicznego wypinania odbytów i masturbacji – bo to jest clou tej “sztuki”.

  3. emigrant001 30.04.2019 19:16

    @mr_craftsman to się zdziwisz, co potrafią “artystki feministki”

    https://natemat.pl/99513,to-juz-przesada-artystka-malowala-obraz-jajkami-z-pochwy

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.