Jarosław Kaczyński jako danie główne

Opublikowano: 17.03.2024 | Kategorie: Polityka, Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1683

Każdy, kto chciał, mógł obejrzeć spektakl z Jarosławem Kaczyńskim w roli głównej. Ja chciałem i mogłem – to trwało bite osiem godzin z dwiema małymi przerwami. Na pytanie, czy było warto, odpowiem, że chyba tak. Z naciskiem na chyba.

Jarosław Kaczyński przybył wezwany jako świadek na posiedzenie komisji badającej wykorzystywanie systemu Pegasus przez służby pisowskiego państwa. Znając wielkie ego prezesa sądziłem, że on po prostu nie przyjdzie, wymyśli jakiś powód, zachoruje, powie, że nie uznaje tej komisji (to akurat powiedział), ale nie pozwoli na to, by być nazywanym przez jakiś tam posłów świadkiem, być pouczanym, przywoływanym do porządku i inne takie…

Jarosław Kaczyński przyszedł spóźniony tylko kilka minut i zasiadł na miejscu dla świadka otoczony przez reporterów, fotografów i dziennikarzy. Widać było, że sprawiało mu to przyjemność, nawet powiedział głośno, że już dawno nie miał tak licznej medialnej asysty. I to był koniec jego przyjemności. Potem zaczęły się schody…

Nie będę analizował tych wszystkich wydarzeń, utarczek słownych i spięć, jakie miały miejsce w trakcie tych ośmiu godzin. Jest ich pełno we wszystkich mediach. To, co mnie interesuje, to stan umysłu prezesa. Jak postrzega świat i Polskę ktoś, kto jest prezesem największej partii opozycyjnej. Człowiek do niedawna rządzący Polską jednoosobowo, wyznaczający kto ma być prezydentem, kto premierem, a kto tylko ministrem.

Jarosław Kaczyński budował autorytarny system władzy, satrapię z sobą jako satrapą. Wystarczająco długo by, w przypadku wygranej trzeciej kadencji, trwale zmienić Polskę w satrapię właśnie. Ale Polki i Polacy powiedzieli dość i odsunęli prezesa od władzy.

Po pierwszych miesiącach wypierania i nieprzyjmowania tego do świadomości, prezes i jego partia przyjęła nową strategię i nową taktykę walki z Koalicją 15 Października i premierem Donaldem Tuskiem. To w ramach tej taktyki prezes przybył na posiedzenie, zasiadł na miejscu dla świadka z zamiarem wysadzenia komisji w powietrze, wykazując jej braki w postaci braku zgody na odtajnienie jego zeznań. Zgody, którą musiałby wydać premier Tusk. Takiej decyzji premiera komisja nie miała, bo nie jest to potrzebne na tym etapie prac komisji i zamysł prezesa zakończył się jego klęską w postaci skierowania do Sądu Okręgowego wniosku o ukaranie świadka Jarosława Kaczyńskiego za odmowę złożenia ślubowania w pełnym brzmieniu. Już widzę tę rozprawę w polskim sądzie, w którym zapadnie wyrok o ukaraniu świadka Jarosława Kaczyńskiego, co będzie dla niego kolejnym dowodem na to jak źle działają polskie sądy i ile jeszcze trzeba byłoby zrobić, aby nastąpiła poprawa. Prezes wielokrotnie w trakcie przesłuchania mówił, że sądy są teraz upolitycznione. Dla Kaczyńskiego są bowiem upolitycznione wtedy, gdy ferują wyroki niekorzystne dla niego i jego formacji. To te właśnie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, takie luźne, niekoniecznie związane z tematem komisji, przed którą zeznawał jako świadek, są najważniejsze. To one pozwalają na ocenę stanu umysłu tego człowieka.

Jarosław Kaczyński powiedział, i to nie raz a kilka razy, że w Polsce źle się dzieje, bo po zmianie władzy w 89 roku nie nastąpiła dekomunizacja i nadal są siły działające na rzecz obcych państw takich jak Rosja i Niemcy. Ludzi kierowanych przez te siły jest pełno i to oni odpowiadają za śmierć jego brata-bliźniaka w Smoleńsku w 2010 roku, bo to oni kierowali ten samolot na remonty do Rosji, co umożliwiło zamach. To oni są nadal czynni w biznesie i to oni stoją za zakupem oprogramowania Pegasus od państwa Izrael, które nie jest przyjazne Polsce. Takich rewelacji było więcej, a to, co wyszło w trakcie ustalania wiedzy prezesa o systemie Pegasus, prezesa, który był również premierem ds. bezpieczeństwa w rządzie premiera Morawieckiego, musi budzić nasze najwyższe przerażenie. Jeżeli sprawy bezpieczeństwa państwa powierzono komuś, kto miał taki obraz świata, tak mało, a, dokładniej mówiąc, niczego nie wiedział o systemach bezpieczeństwa, o możliwościach, jakie niosą współczesne techniki informatyczne, to bezpieczeństwo Polski było zagrożone w stopniu najwyższym. Jarosław Kaczyński powiedział komisji, ale i nam wszystkim, że w sprawach bezpieczeństwa całkowicie ufał Mariuszowi Kamińskiemu – prawomocnie skazanemu i pozbawionemu mandatu poselskiego, którego zapamiętamy jako pokazującego w sejmie gest Kozakiewicza.

Komisja miała wybór – wezwać prezesa jako pierwszego świadka w sprawie, pozwolić mu by powiedział wszystko, co chce – a chciał, a potem przesłuchać innych, którzy pewnie powiedzą rzeczy sprzeczne z tym co powiedział Jarosław Kaczyński, by na kolejnym przesłuchaniu konfrontować świadków. Można też było zacząć od innych, tak by na przesłuchaniu prezesa mieć już materiał do dociskania go w sprawie. Wybrano wariant lepszy. Daje on szansę na kolejne przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego i ukazanie czym była budowana przez niego satrapia.

Kolejne spotkania, w świetle niezłej kondycji prezesa, nie będą dla niego żadnym zagrożeniem. Jarosław Kaczyński w obecnej formie nie odda partii nikomu i nadal będzie w niej najważniejszy.

I niech tak będzie.

Autorstwo: Zbigniew Szczypiński
Źródło: StudioOpinii.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. Siberian Husky Dog 17.03.2024 19:38

    Prezes to kulturalny człowiek, bo jak by nie był kulturalny to by powiedział s*ie**alaj naleśniku
    Jprdl…prezes bywa okrutny i szydzi z komisji, skąd ten członek Zembaczyński co to zbankrutował naleśnikarnię ma wiedzieć kim był Arystoteles

  2. Nosferatu 18.03.2024 10:26

    Szacun dla niego, że w ogóle pofatygował się do tego cyrku. Mógł ich olać ciepłym moczem tak jak kiedyś Gronkiewicz-Walc komisję reprywatyzacyjną. Klasa.

  3. Katana 18.03.2024 10:51

    Nosferatu, rzeczywiście… “szczyt godności”. W Norymberdze też tacy byli.
    “(12) Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. (13) Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. (14) Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony.” Łk21

    Jaki oskarżony/ oskarżający takie świadectwo.

  4. Stary Kulas 18.03.2024 13:22

    Szkoda czasu na szopki z których dla obywateli nic nie wynika. No chyba, że się komuś nudzi.

  5. hashi 18.03.2024 15:54

    Teatr dla bydła niewarty marnowania czasu. Kaczyński jako członek masońskiej loży bnbrith nie podlega pod żadne sądy. Państwo z kartonu gdzie dba się tylko o interesy obcych państw, żerowisko obcych służb i korporacji.

  6. Katarzyna TG 18.03.2024 19:01

    — dyrektywa budynkowa
    — ceny prądu
    — wzrost VAT na żywność
    — podatek od posiadania pojazdów
    — wpychanie nas w cudzą wojnę

    To są rzeczy ważne a nie jakiś sejmowy teatrzyk.

  7. Siberian Husky Dog 18.03.2024 19:07

    Prezesa Kaczyńskiego można nie lubić, można się z nim nie zgadzać, można go nienawidzić ale trzeba go szanować, trzeba go doceniać bo to wielki mąż stanu i wybitny autorytet, artysta w swoim fachu i co najważniejsze – Polski patriota !
    Nie to co Tusk.

  8. Siberian Husky Dog 18.03.2024 19:09

    Brak dopłaty do czynszu 600 zł.
    Vat na żywność 5%
    Brak kwoty wolnej 60tyś.
    Zapowiadana podwyżka cen prądu.
    Brak wakacji kredytowych.
    Podniesiona opłata paliwowa.
    Pośmiewisko na komisjach śledczych.
    Paliwo prawie 7zł
    Nieudolne zmiany w mediach.
    Zgoda na pakt migracyjny.
    Strajki rolników.
    To się musiało tak skończyć

  9. rozrabiaka 18.03.2024 19:56

    @do komentarzy
    Mi się najbardziej podobał niedoceniony aktor – Mateusz – grający rolę drugoplanową i jednocześnie będący milusińskim niekrajowych : producenta i scenarzysty – wszyscy inni robili na planie co im nakazywał (mateusz). Dlatego dostał Oskara – jest nie winny, jest bohaterem i chata we Francji się należy

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.