Interwencyjny skup jabłek kończy się w prokuraturze

Opublikowano: 25.03.2023 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1768

Interwencyjny skup jabłek swój finał będzie miał w prokuraturze. Wskazana przez ówczesnego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego firma Eskimos zaciągnęła wielomilionowe kredyty, które poręczyło państwo, a potem przestała je spłacać.

Sytuację szczegółowo opisuje „Wirtualna Polska”. W 2018 roku minister Ardanowski w iście socjalistycznym stylu stwierdził, że skoro sadownicy borykają się z niskimi cenami owoców, to należy przeprowadzić interwencyjny skup jabłek.

Akcja okazała się być źródłem wielomilionowych wyłudzeń i afer. Ardanowski wskazał, że interwencyjnego skupu ma dokonać firma Eskimos. Dlaczego akurat ta, można się tylko domyślać. Ardanowski przedstawia wersję, jakoby firma sama się do niego zgłosiła, a jej plan był tak wspaniały, że on nie mógł odmówić.

Spółka otrzymała od państwowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) poręczenia na kredyty w wysokości ponad 100 milionów złotych, które miały służyć do finansowania akcji skupu. Było to kilka kredytów. Co ciekawe, gdy kolejnego – na kwotę 40 mln zł – KOWR nie chciało poręczyć, odpowiednie osoby zdecydowały o odwołaniu dyrektora i jego zastępcy. Nowi włodarze KOWR kredyt poręczyły.

W 2019 roku Eskimos ogłosił, że nie będzie w stanie spłacać kredytów, a następnie ogłosił upadłość. Wtedy zobowiązania wobec banku musiał przejąć KOWR, który wcześniej wystawiał gwarancje dla spółki. KOWR przejął też majątek Eskimosa, który składał się głównie z zapasów soku jabłkowego, przecieru jabłkowego, koncentratu soku jabłkowego oraz alkoholu etylowego. W celu zagospodarowania tego majątku powołano kolejną spółkę – POLOWOC.

W latach 2019-2021 spółka Eskimos przyniosła 92,6 mln strat. Z raportu NIK wynika, że na koniec 2021 r. zalegała państwu ze spłatą 48,7 mln zł.

Sprawa trafiła do prokuratury regionalnej w Warszawie, która postawiła siedmiu osobom związanym ze spółką Eskimos zarzuty wyłudzenia.

„Prokuratura Regionalna w Warszawie połączyła śledztwo w sprawie Eskimosa z inną aferą dotyczącą Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi – aferą Bielmleku. Tu też chodziło o gwarancje bankowe bezprawnie przyznane przez KOWR. W tym wątku zarzuty usłyszał już Tadeusz Romańczuk, były wiceminister rolnictwa. W lutym br., gdy pierwszy raz pisaliśmy o tej sprawie, wyraził zgodę na publikację pełnego nazwiska i przekonywał, że za półtora miesiąca wszystko się wyjaśni” – pisze WP.pl.

Autorstwo: KM
Na podstawie: WP.pl
Źródło: NCzas.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. replikant3d 25.03.2023 17:03

    kolejny ,,znajomy królika,,…

  2. Szurnięty Mędrzec 26.03.2023 07:15

    Polska, po-po-polska!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.