Jak osłabić i zniszczyć państwo?

Opublikowano: 03.01.2012 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 2171

Instrukcje i nauki mistrza Sun Tzu sprzed 2500 lat.

1. Niszczcie wszystko, co w kraju wroga najlepsze i zabierajcie surowce i owoce pracy. Czyńcie ludzi biednymi i zostawiajcie ich w poczuciu zadłużenia. Odbierajcie im radość, indywidualność, wartość i celowość ich pracy.

2. Ośmieszajcie jego bogów, wiarę, szargajcie tradycję i obrzędy, umniejszajcie znaczenie świąt państwowych. Łamcie ducha i autorytet przewodników duchowych, nauczycieli i kapłanów, odbierzcie im wiarygodność. Podrywajcie ich dobre imię. I w odpowiednim momencie rzućcie ich na pastwę pogardy rodaków. Zamiast prawdziwym nauczycielom, dawajcie pierwszeństwo fałszywym prorokom i łasym na dobra materialne zręcznym mówcom, którzy zgrabnie użyją wypaczonych nauk, by zwodzić, odwodzić od wiary i ograbiać naród.

3. Pomniejszajcie autorytet sprawujących władzę, wmieszajcie ich w ciemne interesy i sprowadźcie na nich hańbę i odrazę społeczeństwa.

4. Wszczynajcie kłótnie i siejcie niezgodę w narodzie.

5. Buntujcie młodych przeciw starym i starych przeciw młodym. Wmawiajcie im brak poszanowania wartości i doświadczeń starszego/młodszego pokolenia, uczcie powtarzać „za moich czasów”, „a co ty możesz wiedzieć”, „ty się na niczym nie znasz”.

6. Utrudniajcie działalność władz i urzędów. Wprowadźcie jak największą i niesprawiedliwą biurokrację, utrudniającą zrozumienie praw, podkreślającą obowiązki i kary, wprowadźcie opłaty, znaki, pieczęcie, poświadczenia i wszelkich ekspertów, by opóźniać inicjatywy, decyzje i działania ludzi; powtarzajcie, że to dla ich dobra, bezpieczeństwa i po to, by wszystko odbywało się uczciwie i rzetelnie.

7. Miejcie wszędzie swych szpiegów, agentów i zręcznych agitatorów. Podżegajcie do nienawiści. Odbierajcie prawa i znaczenie rodzinie – podważajcie jej status w imię wolności i poprawności politycznej wobec wszystkich grup. Jednocześnie – obiecując prawa mniejszościom – nie nadawajcie ich. To podsyci konflikty, wzajemne oskarżenia i niechęć.

8. Nie odrzucajcie współpracy najgorszych kreatur. Wynoście ich na piedestały i okrzyknijcie zbawcami narodu.

9. Nie szczędźcie też:
– zwodniczych obietnic,
– ofert pieniędzy – rzadko spełnionych i w minimalnym zakresie – tyle, by zyskać wiarygodność,
– pochlebstw i fałszywych pochwał,
– przekupnych podarków, lecz wbrew pozorom mało wartościowych. Nie żałujcie pieniędzy, bo pieniądz w ten sposób wydany, zwróci się stokrotnie.

10. Osłabiajcie, gdzie tylko możliwe rozwój sił zbrojnych przeciwnika. Odbierzcie broń, umiejętność samoobrony i sztuk walki – wmawiając, że ich ochronicie. Jeśli dowódca jest zawzięty i skłonny do gniewu, obrażajcie go i doprowadźcie do wściekłości, aż zirytowany i zmieszany ruszy na was bez planu i lekkomyślnie.

Autor: Sun Tsu
Fragment książki “Sztuka wojny”

O AUTORZE

Sun Tzu żył w Chinach w królestwie Wu ok. V w. p.n.e. Był wybitnym generałem, a także jednym z największych myślicieli Dalekiego Wschodu. Przede wszystkim znany jest jako autor dzieła “Sztuka wojny”. Jest to obszerny zbiór zasad taktyki i strategii wojennych – “Sztuka wojny” to chińska doktryna wojskowa.

Pierwsze informacje o “Sztuce wojny” dotarły do Europy krótko przed wybuchem Rewolucji Francuskiej, w postaci streszczenia przetłumaczonego przez francuskiego jezuitę, ojca J. J. M. Amiot. W późniejszych czasach, aż po dziś dzień “Sztuka wojny” doczekała się wielu przekładów, w tym również w odniesieniu do nowoczesnych praktyk konkurencyjnych, ekonomii, zarządzania… W różnych tłumaczeniach Sun Tzu pojawia się jako Sun Wu oraz Sun Tzi.

W Stanach Zjednoczonych “Sztuka wojny” była już szeroko znana w latach 1970, dziś również wykłada się jej zasady na amerykańskich uczelniach wojskowych. Doczekała się odniesienia w stosunku do biznesu, sportu, dyplomacji i życia osobistego. Sun Tzu jest dziś chyba najczęściej cytowaną chińską osobistością na świecie.


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

26 komentarzy

  1. bro 03.01.2012 10:34

    Szkoda ze mam za mała wiedzę, dla mnie przydało by się rozwiniecie, choćby jakie używki używki były nielegalne 2500 lat temu, a jakie legalizowano i jaka wtedy była różnica między medycyną naturalną, a medycyną

  2. adambiernacki 03.01.2012 11:01

    Komuna?

  3. neurocyp 03.01.2012 11:15

    do punktu 2 pasuje kościół katolicki jak nic.:)

  4. forest 03.01.2012 11:16

    czytalem “sztuke wojny”, zbior dialogow sun tzu (a nie tsu) i sun pina. rewelka panowie i panie!

    @fenix
    piep.rzysz dla piep.rzenia. (bez obrazy) w ksiazce swietnie pokazany jest stosunek generala do ludzi normalnych. wojna wygrana to taka, gdzie nikt nie ucierpial… w drastycznym skrocie

  5. masakalambura 03.01.2012 12:12

    @fenix
    1. Jam JHVH, Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi Egipskiej z domu niewoli! Nie będziesz miał bogów innych przed obliczem Mojem!
    2. Nie uczynisz sobie rzeźby, żadnej podobizny tego, co na niebie wysoko, i co na ziemi nisko, albo co w wodzie poniżej ziemi! Nie będziesz się im korzył, ani służył im, – gdyż Ja JHVH, Bóg twój, Bóg Zarliwy, pomny winy ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia nienawidzących Mnie- a świadczący miłosierdzie tysiącznemu pokoleniu miłujących Mnie i przestrzegających przykazań moich!
    3. Nie wzywaj imienia JHVH Boga twojego do fałszu; gdyż nie przepuści JHVH temu, który wzywa imienia Jego do fałszu!
    4. Przestrzegaj dnia Sobotniego abyś go święcił, jako rozkazał ci JHVH, Gg twój. Sześć dni pracuj, i wykonywaj wszelaką robotę twoję; ale dzień siódmy – Sabbat JHVH, Bogu twojemu – nie czyń żadnej roboty ty, ani syn twój, ani córka twoja, ani sługa twój, ani służebnica twoja, ani wół ani osieł twój, ani żadne bydle toje, ani obcy, który w bramach twoich aby wypoczął sługa twój i służebnica twoja jako i ty. A pamiętaj żeś niewolnikiem był w ziemi Egipskiej, i wywiódł cię JHVH, Bóg twój stamtąd ręką przemożną, i ramieniem wyciągniętem, a przeto przekazał ci JHVH, Bóg twój obchodzić dzień sobotni.
    5. Czcij ojca twego i matkę twoją, jako przykazał ci JHVH, Bóg twój, aby się przrdłużyły dni twoje i aby ci dobrze było na ziemi, którą JHVH, Bóg twój oddaje tobie!
    6. Nie zabijaj;
    7. i nie łam małżeńskiej wiary;
    8. i nie kradnij;
    9. i nie dawaj przeciw bliźniemu świadectwa fałszywego.
    10. I nie pożądaj żony bliźniego twojego, ani pragnij domu bliźniego twego, pola jego, albo sługi jego, albo służebnicy jego, albo wołu albo osła jego, ani niczego co do bliźniego Twojego należy.

    Tych zasad przestrzegaj ty i naród twój a nikt z zewnątrz cię nie zniszczy.
    Jeśli to trudno zapamiętać to posłuchaj Twego Mistrza (skoro mówisz że jesteś chrześcijaninem) że Masz kochać Boga Twojego całym sercem swojem, całą duszą swoją i z całej mocy swojej (to piewszych 4 przykazań) a bliźniego jak siebie samego (pozostałych 6).

    A jeśli chcesz powiedzieć, że to wiara żydów, to przypomnij sobie co mówił twój Mistrz, że prędzej ziemia i niebo przeminą niż choćby jedna litera odpadła z Prawa. I że mamy być lepsi w przestrzeganiu Prawa niż uczeni w piśmie i faryzeusze.

    I rzeczywiście przyszło złagodzenie Prawa w Koranie, prawo uniwersalne prawo siedmiorakie (zgodnie z przepowiednią tygodni z księgi Hemocha), ale pod warunkiem całkowitego poddania się Bogu. Rzecz jasna.

  6. masakalambura 03.01.2012 12:33

    Jestem Który Jestem, Bój Jedyny, Bóg Abrahama, Izaaka, Izraela, Jakuba, Jezusa i Muhammada i wszystkich proroków. Bóg Miłosierny i Litościwy, Bóg Wszechmocny i Wszechobecny, Bóg Mądry i Sprawiedliwy, Bóg straszny w karaniu, Bóg Żarliwy, Nie ma boga jak Bóg.

    Więc pytanie kto? jest zbyt słabe.

  7. masakalambura 03.01.2012 12:51

    Brawo. Skoro tak, to rozpędź się jak najmocniej w kierunku najbliższej ściany i sprawdź czy przez ściany przenikać możesz. Potem przetestuj inne atrybuty: Miłosierdzie, litościwość, mądrość, sprawiedliwość…

  8. onelove 03.01.2012 13:54

    bo to jest kolejne przykazanie zycie to nie tylko milosc lekosc itd jak bedziesz nienawidzil to i kopniaka od niego dostaniesz w postaci ciezkiego wypadku czy choroby trzeba ogarniac calosc.

  9. janpol 03.01.2012 14:23

    Jak już wyżej ktoś zauważył poprawniej jest Sun Tzu (lub Sun Wu lub Sunzi) ale też trzeba zaznaczyć, że to dzieło (przypisywane legendarnemu (?) Sunzi powstawało prawdopodobnie między ok. V w. pne a II w. ne (niektórzy twierdzą, że nawet do XI w. ne) co nie zmienia oczywiście faktu, że podstawowe socjotechniki zniewalania społeczeństw były znane już w starożytności a te dzieła (w tym dzieła przypisywane Sunzi) są NADAL podstawowymi podręcznikami dla adeptów w szkołach wywiadu (w tym CIA) czy szkołach oficerskich (w tym armii USA). Warto o tym wiedzieć np. po to, aby móc się temu przeciwstawiać!

    Jeżeli ktoś ma ochotę sobie coś poczytać jeszcze, to w podobnym tonie pisałem już tutaj:

    http://politykawspolnedobro.nowyekran.pl/post/41048,nil-novi-sub-sole-czyli-juz-starozytni

  10. herodotrk 03.01.2012 16:02

    To kompletna bzdura – albo bardzo “twórcze” (czyt. zmanipulowane)tłumaczenie.
    Np. “podżegajcie do nienawiści klasowej, rasowej, etnicznej i seksualnej” – to są zwroty i terminy z naszej kultury, z naszych czasów. W tamtych czasach nieistniała walka klas, rasowa, etniczna i jeszcze ta seksualna! Nikt, ani w ówczesnej europie ani w Chinach nie mógł czegoś takiego napisać – takie pojęcia, zwroty i wartości nie istniały.
    I drugi przykład
    “Niszczcie i wyśmiewajcie wiedzę o medycynie naturalnej, nazwijcie ją zabobonem i ciemnota, odsuwajcie ludzi od darów Natury”
    czyli rozumiem, że 2 tysiące lat temu istniała naukowa medycyna ( oparta na doświadczeniach potwierdzonych eksperymentalnie) i ją preferowano?!? A medycynę naturalną miano wyśmiewać? Przecież nie istniała żadna inna medycyna jak tylko naturalna.
    Ktoś tu jaja sobie robi tym tekstem. Z niego taki badacz historii jak z Macierewicza ekspert od techniki lotniczej.
    cały tekst świetnie oddaje współczesne poglądy ekstremistów z lewa i prawa ale nie ma nic wspólnego z przeszłością. W TEN SPOSÓB ludzie nie pisali ponad 2 tysiące lat temu!

  11. memento 03.01.2012 16:14

    Fiatowiec to znany internetowy zgrywus, poszukajcie innych jego tekstów 😀

  12. specnaz44 03.01.2012 21:53

    kto to tłumaczył?? nie podoba mi sie to..

  13. Rozbi 03.01.2012 22:09

    Nie ma to jak napisać na portalu który podobno ma prawdziwe informacje umieszczać podobne felietony.

    Wszystko byłoby w porządku gdyby nie wstęp

    Powinno być
    “5 minut temu spisałem własnoręcznie 10 Reguł jak osłabić [wrogie] państwo i zniszczyć je). Dziwnym zbiegem okoliczności idealnie wpasowuje się w to co dzieje się w Europie”

    Reszta bez zmian – i cały artykuł jest do przełknięcia 🙂

    Równie dobrze mogę napisać “Jak doprowadzić Państwo do upadku – 5 żelaznych przykazań, spisane przez Arystotelesa “

  14. mr_craftsman 04.01.2012 07:31

    Rozbi, czyżbyś nie wiedział, co to jest felieton ?

    bo jeśli jest to, jak sam twierdzisz, felieton, to autor może w nim paplać cokolwiek co mu przyjdzie do głowy, byle doprowadzić swoją pointę do końca.

    to, że spostrzegłeś że czyni to nieudolnie, w tym przypadku dowodzi jedynie, że masz inteligencję większą od pary pantofli, bo faktycznie – jest to tekst bardzo nieudolnie sklecony i lepszy można napisać “od ręki” w polu komentarzy =)

  15. mr_craftsman 04.01.2012 07:44

    @ herodotrk – rozważania o sensie medycyny bardzo płytkie. nie wiem, czy masz zamiast mózgu szuflandię, ale samo kategoryczne dzielenie medycyny dowodzi czysto akademickiego i teoretycznego podejścia – które jest niestety bardzo prymitywne. ot – coś w stylu zawołania “na barykady, kto nie z nami tego zaszlachtować”.
    standardy naukowości nawet obecnie są praktycznie niespotykane w medycynie, już więcej było naukowości w tej niby “naturalnej” medycynie, po prostu głównym kryterium była często skuteczność, zwłaszcza w Chinach gdzie tradycja konfucjańska nakazywała opłacić lekarza dopiero po całkowitym wyleczeniu.

    parafrazując – czy lepiej wg ciebie lepiej zdychać w majestacie “nauki” niż zostać wyleczonym “naturalnie”?

    obecna medycyna akademicka to skorumpowany, zatwardziały i tępy beton trzymający się kurczowo swoich posadek, ale ciągle mają swoich wyznawców.
    podobnie jak kiedyś fanów mieli balwierze puszczający krew czy lekarze od kuracji rtęciowych.
    tępi wyznawcy tzw. autorytetów znajdą się zawsze i wszędzie, bo przecież myślenie i fromułowanie poglądów to trudne i męczące zajęcie.
    lepiej niech robi to ktoś inny =)

  16. herodotrk 04.01.2012 11:53

    super mr_craftsman zdziwisz się ale zgadzam się z Tobą

    Problem w tym, że dyskusja nie dotyczy i nie dotyczyła epistemologicznych podstaw medycyny naturalnej i klasycznej ( naukowej, akademickiej – jak zwał tak zwał) tylko czy ten tekst jest autentyczny czy zwykłym interentowym oszustwem. Przytoczony fragment miał wykazać absurdalność użytych znaczeń i kategorii pojęciowych a nie udowadnianie czegokolwiek na temat medycyny naturalnej czy akademickiej.

    Tak, medycyna akademicka to skorumpowany zatwardziały beton – zgadzam się.
    co nie zmienia faktu, że ten artykuł to bzdura wyssana z palca – i o tym jest ten wątek.

  17. Rozbi 04.01.2012 13:19

    Czyli wkładanie swoich słów w cudze usta jest ok nawet jeśli to felieton?

    To przykro mi ale ja takiego środku wyrazu nie rozumiem – tym bardziej nie na Nowym Ekranie – no chyba ze przyjmiemy że Nowy Ekran to z założenia portal polityczno-satyryczny który nic nie bierze na poważnie i zamiast przedstawiać poglady/fakty po prostu drwi z rzeczywistości – w takim wypadku felietonista jest jak najbardziej usprawiedliwiony 😀

  18. memento 04.01.2012 15:22

    “1. Niszczcie wszystko, co w kraju wroga najlepsze i zabierajcie surowce i owoce pracy. Czyńcie ludzi biednymi i zostawiajcie ich w poczuciu zadłużenia. Odbierajcie im radość, indywidualność, wartość i celowość ich pracy.”

    Tego fragmentu nie mam.

    A oto fragment z mojego wydania:

    1. Lepiej tak prowadzić wojnę, aby zdobyte państwo zachować bez uszczerbku. Zniszczenie go jest gorszym rozwiązaniem. Nie dawaj nagrody za zabijanie.
    i dalej:
    11. Twoim celem powinno być zdobycie krainy podniebnej bez żadnego dla niej uszczerbku.(…)

  19. memento 04.01.2012 15:23

    Wątpię czy istnieje oryginał tych wspaniałych rad Sun Tzu…

  20. memento 04.01.2012 16:13

    Tutaj cała sztuka wojny i 36 chytrych sztuczek:
    http://tlumacz-literatury.pl/sztukawojny.html

    Witamy w prawdziwym świecie 😀

  21. Velevit 04.01.2012 18:46

    Dobre, ale nawet to moim zdaniem nie usprawiedliwia manipulacji, którą niewątpliwie jest powyższy tekst.

  22. Velevit 04.01.2012 18:51

    …miałem na myśli archaiczność klasycznego chińskiego, który stwarza mnogość możliwości interpretacji.

  23. zero 04.01.2012 19:32

    Abstrahując od jakości tłumaczenia i kwestii teologicznych… jakoś wiele z tych “symptomów niszczenia państw” przejawia się w naszej małej, drogiej Polsce. To obśmiewanie wszystkich autorytetów i wartości, które kiedyś były uważane za “nasze” za “ostoję Polskości” (chrześcijańswo, szeroko rozumiany humnizm, solidarność społeczna, empatia…), wycieczki na rodzinę (ostatni “kwiatek” rządu: w ramach polityki prorodzinnej podniesienie vatu na ubranka niemowląt i inne…), skłócanie ze soba grup społecznych (aptekarze – lekarze – pacjenci, kler – świeccy, nauczyciele – rodzice, itp.), parada gejów w serialach dla tępych mas (nic do gejów nie mam, ale tak nagła “kulturowa rewolucja”, co do nas nie podobne, raczej dziełem przypadku się nie wydaje). No i brak perspektyw dla pokolenia młodych ludzi, których nie stać na godne życie, na założenie rodziny, własny kąt, czasem nawet na bilet gdzieś najdalej stąd… Dziwne to i przykre, że nie patrząc na nic podcina się skrzydła młodym… Cóż, wykształciła się u nas nieliczna grupa bardzo zamożnych ludzi, w większości nie liczących się z niczym i nikim. Pozostała rzesza to ubożejący z dnia na dzień biedacy, z koszmarem niemożliwych do spłąty kredytów i rachunków… Cóż z tego, że pięknieją nasze miasta, kiedy to miasta starców… Państw nie buduje się na egoizmie…

  24. janpol 04.01.2012 23:48

    Ludziska, litości! Trochę poczucia humoru. Autor poprzedniego tekstu nie zrobił nic “zdrożnego”. Zrobił “tylko” to co robią do dziś zwolennicy tzw. realizmu politycznego, czyli “twórczo” przystosował starożytne myśli, najprawdopodobniej Sun Tzu (bo nie jest to takie pewne, nawet jeżeli Sun Tzu, Sun Wu czy Sun Zi czy jak tam się zwał jest postacią historyczna), do dzisiejszych realiów. Realiści nie robią nic innego np. oryginalny machiawelizm (ten autorstwa Machiavellego) też znacznie się różni od stosowanego dzisiaj przez realistów politycznych. Stąd tez być może nie koniecznie jednak “pomylił się” w nazwisku 😉

  25. memento 05.01.2012 00:16

    @janpol, ale nikt tu się nad nikim nie znęca. Ot, kolejny oszuścik na łamach alternatywnych mediów, nic dziwnego, a śmieszy coraz bardziej 😀 Nie traktuj ludzi jak głupców, którzy ciągną informację skąd popadnie i są oburzeni gdy kolejne głupstwo wyjdzie na jaw, dejże spokój…

  26. janpol 06.01.2012 00:03

    @memento: niestety nic nie zrozumiałeś. Nie chodzi o to, ze ktoś kogoś próbuje oszukiwać czy się znęcać nad kimś. Właśnie chodzi o to, że NIESTETY WIĘKSZOŚĆ to banda DURNIÓW właśnie a na dodatek wydaje się o tym nie wiedzieć, ba zachowuje się jakby wszystkie rozumy pozjadała i nie ma pojęcia, że jest manipulowana!!! Bo już od starożytności wiadomo jak rządzący (oczywiście rządzący w interesie i z nadania jakichś “grup interesów”) robią ludzi w balona, jakimi metodami utrzymują się u władzy i jakimi metodami zwalczają przeciwników i ROBIĄ TO DALEJ a nawet teoretycznie lepiej poinformowani czytelnicy “alternatywnych mediów” wydają się być tego nieświadomi i dają się wodzić za nos (np. szukają wrogów tam gdzie ich nie ma, zajmują się tematami zastępczymi itp. itd.). I tu jest problem!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.