Liczba wyświetleń: 3430
Przypomnijmy – pod koniec 2013 roku ekipa PO w ekspresowym tempie przyjęła ustawę, zgodnie z którą połowa środków zgromadzonych w OFE została wykorzystana do poprawy bieżącego stanu finansów publicznych. Zadłużenie kraju zmniejszyło się wówczas o 115,62 mld zł, dzięki czemu mniej pieniędzy z budżetu szło na obsługę zobowiązań. Co robi ta sama PO pięć lat później? Składa projekt ustawy, która ma chronić środki zgromadzone w OFE przed „instrumentalnym wykorzystywaniem do poprawy bieżącego stanu finansów publicznych” (!). Hipokryzja tej partii nie zna granic.
Nie będę ukrywał, że wytykanie hipokryzji i podwójnych standardów politykom i partiom politycznym, to jedno z moich ulubionych zajęć. Robię to zarówno w stosunku do PiS (miał być umiar i pokora w rządzeniu, jest rozpasanie i kumoterstwo na maksa), jak i do PO. W tym kontekście partia założona przez Tuska, a którą dziś kontroluje Schetyna, kilka dni temu przypomniała o sobie w sposób koncertowy.
Otóż na stronach Sejmu pojawił się króciutki (bo liczący zaledwie 2 artykuły) projekt nowelizacji ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (OFE). Zakłada on, że środki zgromadzone na rachunkach OFE mają być chronione przed „instrumentalnym wykorzystywaniem do poprawy bieżącego stanu finansów publicznych”.
Niby wszystko się zgadza. Postulat w sumie pozytywny. Wszak chodzi o pieniądze, które mają zasilać nasze emerytury. Problem polega jednak na tym, kto ten projekt złożył. Była to bowiem Platforma Obywatelska, czyli partia, która odpowiada za największy w historii Polski, dokonany z premedytacją, przemyślany „skok na kasę” (zgromadzoną w OFE), którego celem była poprawa bieżącego stanu finansów publicznych.
Przypomnijmy – pod koniec 2013 roku w ekspresowym tempie została przyjęta ustawa, zgodnie z którą w lutym 2014 roku aż 51,5 proc. środków zgromadzonych w OFE trafiło do ZUS. Konsekwencją tego transferu było umorzenie przejętych przez ZUS obligacji Skarbu Państwa, co obniżyło jednorazowo dług Skarbu Państwa z poziomu 934,6 mld zł do 818,98 mld zł (tj. o ok. 115,6 mld zł) i zmniejszyło koszty obsługi bieżących zobowiązań.
Złożona właśnie propozycja nowelizacji ustawy o OFE autorstwa PO przypomina mi sytuację, w której wieloletni alkoholik nagle zaczął występować jako ekspert Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, albo znany wszystkim oszust i hochsztapler rozpoczął wygłaszanie kazań i wykładów na temat moralności i etycznego działania. Oczywiście nikt tego typu osobie nie zakaże robić takich rzeczy, ale nikt też nie będzie jej traktował na poważnie. To samo jest z Platformą Obywatelską, która dokonawszy najpierw zuchwałego skoku na kasę zgromadzoną w OFE, nagle zaczęła wyzywać do tego, aby środki z otwartych funduszy nie były wykorzystywane do poprawy bieżącego stanu finansów publicznych.
Na uprawianiu jawnej hipokryzji jeszcze nikt nigdy daleko nie zajechał. Szczególnie gdy chodzi o polityków i partie pragnące przejąć władzę. Im mniej kłamstwa, niekonsekwencji w działaniu i podwójnych standardów – tym lepiej. Jak widać w Platformie nadal o tym nie pamiętają.
Na podstawie: PB.pl
Źródło: Niewygodne.info.pl
Ciekawe, czy Polacy przejrzą na oczy aby dostrzec skalę złodziejstwa eliciarzy, których wybierają do rządzenia nimi. Kraj hipokrytów.
@Emigrant
Odpowiem krótko: nie, Polacy nie przejrzą na oczy!
Dlaczego: bo generalnie wszystko mają, przede wszystkim w głębokiej d… .
Telewizja jako główne źródło rozrywki zbiorowej, dokonało mendialnego spustoszenia w mózgach, zatem nie oczekuję poprawy.
Jak przyjdą ciężkie czasy, ludziom wyłączą prąd oraz TV – wtedy zaczną myśleć i jednoczyć się.
Do tego czasu nic się nie zmieni. Sorry
@cacor
smutne ale prawdopodobne. To znaczy, że Polacy są stworzeni do niewolnictwa.
@cacor
Jestem głęboko przekonany, że tak właśnie dałoby się ruszyć społeczeństwo, właśnie nagłym odcięciem od ogłupiaczy.
Gdyby jeszcze dodatkowo połączyć to z kampanią informacyjną (tzn. jak to naprawdę wszystko działa) to może udałoby się ludzi ruszyć i zrobić w końcu porządek.
Tylko czy to jest możliwe?
Dzisiaj nie.
Dlaczego? Bo ludzie mają chleb i igrzyska.
Co to oznacza? Ano, ni mniej, ni więcej niż fakt, iż mają co włożyć do garnka oraz mają rozrywkę. Zatem nie widzę rychłego upadku obecnego systemu. To nie dotyczy tylko Polaków. Praktycznie wszystkich ludzi w większości krajów na świecie.
A tam, gdzie próbowali się wyłamać – zaprowadzili demokrację….
Nie zgadzam się z opinią, że to TV i tp. środki masowej dezinformacji ponoszą winę za głupotę, tumiwisizm, kunktatorstwo czy konformizm obywateli (w tym RP również). W czasach jak komuniści, naziści, faszyści itp. zdobywali władzę i robili „w balona” masy nie było tych „technicznych udogodnień” (ale korzystali z nowinek i owszem np. radio, film itp.) a robili to skutecznie. Podstawowym problemem jest brak wiedzy, świadomości (w tym swoich praw i OBOWIĄZKÓW!!!) w społeczeństwie a te uzyskuje się w ramach wychowania dzieci i obowiązku szkolnego. Wiadomo to od dawna (już od starożytności np. nauczycielem Aleksandra Macedońskiego był Arystoteles itd., itp.). Dlatego też, będąc obojętnym, po zniszczeniu edukacji w RP jestem zajadłym antypisowcem.
Natomiast zgoda, że reforma emerytalna z 1999 r (i po raz kolejny poprawiam nie OFE, bo to jest konto, na które miały wpływać nasze składki, ale ustawa o PTE, o których piszę od dawna, że to granda i kolejne synekury dla „krewnych królika” ale widać głupota (a może celowe „motanie” i celowa manipulacja?) dziennikarzy i ich czytelników jest silniejsza i zagłusza właściwy problem) to w założeniu właściwa droga (bo w starzejącym się społeczeństwie tylko programy „pionowe” – czyli sam sobie gromadzę kapitał na emeryturę, oczywiście przy maks. wsparciu państwa, mają sens a „poziome” czyli oparte na tzw. solidaryzmie społ. będą prędzej czy później niewydolne!!!) ale jak zwykle w naszej rzeczywistości (a może celowo, nie da się wykluczyć), wykonanie do du….y.
Pracowałem w Polsce ponad 27 lat i dostałem z ZUS-u informację, że będę mógł „dostać” (a może i nie) jak będę miał 65 lat emeryturę w wysokości około 180€. W starych krajach UE 400€ na osobę – to strefa ubóstwa. Brawo Polska.
@janpol calkowicie sie zgadzam: tylko programy „pionowe” – czyli sam sobie gromadzę kapitał na emeryturę ma racje bytu, I nie wazne czy spoleczenstwo sie starzeje czy nie. No i dziedziczenie srodkow z kont emerytalnych powinno rowniez miec miejsce!
Ja jestem człowiekiem wolnym, wybieram prawo dla siebie. Nie dzielić ludzi na partie, ich władza sprawowana.
Ja, człowiek wolny .Prawo jednoczy ludzi , każdemu udział władzy.
Wolność Ja , udziałem władza ludzi , wyborem jedno prawo ludzi.
@tojazenn , gromadzenie pieniędzy dłużnych nic nie daje, w chwili dewaluacji , wymiany czy innego bankructwa władzy albo banksterki (upadek niesprawiedliwego i niewydolnego systemu) zostaniesz z kupą śmieci bez wartości albo cyferek wirtualnych , na nic nie wymienialnych.
Zastanowić się nad budową nowego system ,komu i czemu zawierzyć ? Komu ma służyć ?
Opowiedz; Ludziom ma służyć ,i tworzeniu dóbr dla ludzi ,DOK równym udziałem ludzi ,oparty na globalnych bogactwach Ziemi , w oszczędzaniu tych bogactw Ziemi dla przyszłych pokoleń . Tworzenie dóbr, trwałych i lepszych , sprawniejszych. Oszczędności kierować się popytem, nie podażą .
Oszczędności w 100% na przetworzeniu , recyklingu śmieci, i starego zużytego sprzętu.
DNA ludzi wejściem na konto w banku.