Liczba wyświetleń: 1181
Eksperci utrzymują, że guma do żucia pogarsza pamięć oraz umiejętność zapamiętywania. To znaczy, że przeszkadza ona w utrwalaniu informacji w mózgu człowieka. Do takiego wniosku doszli uczeni z Uniwersytetu Cardiff w Wielkiej Brytanii.
Ludzie, którzy żuli gumę, o wiele gorzej zapamiętywali wydarzenia, litery i cyfry w szeregu niż ci, którzy nie mają zwyczaju żucia.
Uczeni przypuszczają, że ruch, który towarzyszy żuciu, przeszkadza mózgowi zapamiętywać serie cyfr i liter.
Badanie to mówi także o tym, że człowiek jednak źle sobie radzi z wielozadaniowością.
Źródło: Głos Rosji
UZUPEŁNIENIE WM
Zdecydowana większość gum do żucia zawiera aspartam (sztuczny słodzik) wywołujący fenyloketonurię, raka mózgu i inne groźne choroby. Możliwe, że aspartam wpłynął na wyniki badań naukowych, gdyż jest neurotoksyną.
TAGI: Pamięć, Umysł
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Hm kiedyś czytałam badania w których naukowcy mówili, że guma poprawia koncentrację 😀 A może to kwestia indywidualna? Jednym żucie gumy pomaga innym przeszkadza. Tak czy siak nie polecam w ogóle kupowania gumy. Wystarczy spojrzeć na skład nie dość, że ma wspomniany wyżej aspartam to jeszcze oddzielnie jest sól aspartamu (w gumie orbit) tyle świństwa to mało co posiada.
Sądzę, że to nie jeste kwestia żucia a właśnie wspomnianego wyżej aspartamu! Kto jeszcze nie zna polecam film na YouTube: Rakotwórcza słodycz.
j.w., zgadzam sie z Adminem:
Najprawdopodobniej Aspartam (lub jego mieszanka z innymi 'cudami’ typu acesulfam i in.).
Pozdrawiam,
Prometeusz
Ja nigdy nie kupuje tego gówna i innych z aspartamem dlatego będę żył długo .
Unikam jak tylko mogę produktów, które nie wiem z czego powstały. Nie spożywam zatem: gumy do życia, coli, kolorowych napojów gazowanych, ogólnie kolorowego żarcia, chipsów. Piję wodę, herbatę tylko liściastą. Jem to co szybko się psuje (zatem ma najmniej konserwantów), kupuje droższy chleb, który już na drugi dzień jest twardy i suchy (brak ulepszaczy chemicznych). Warzywa staram się jeść te, które zostały wyhodowane na działeczce. Jeśli nie macie takiej możliwości warto zagadać z rolnikiem/ogrodnikiem, który hoduje warzywa i owoce na własny użytek, a nie w celu sprzedaży w skupach. Będą biedniejsze, mniej dorodne niż te na półkach w sklepie, ale zdrowe. Lubicie alkohol? Polecam robić samemu nalewki i wina z owoców z ww źródła. Dla tych bardziej zaawansowanych – domowy browar. Nie potraficie się obejść bez wędlin? Te, które mamy na półkach są nafaszerowane chemicznymi roztworami i żeby kupić wartościową kiełbasę trzeba wydać 50 PLN / kg. Radzę samemu zrobić prostą wędzarnię za domem albo jeszcze łatwiej – samemu gotować, peklować, piec szynki, baleronki, boczki itp. Suszcie owoce i warzywa, aby uzupełniać składniki odżywcze w zimie. Jedzcie orzechy takie kupione na rynku, w nich nie ma chemii.
Jak widzicie jest multum możliwości, ale niestety 95% z Was po przeczytaniu tego i tak nie zrobi nic co poprawiłoby jakość życia. Wolicie powielać schemat niż skupić się na tym co wartościowe – zdrowie.
@joker0skater:
Jedna uwaga. Chleb. Jest dokladnie na odwrot – dobry chleb na zakwasie (w calosci, nie skrojony) znacznie dluzej zachowuje wilgoc i trwalosc. Chleb, ktory wysycha i kruszy sie po 24 godzinach to wlasnie chleb, ktory zostal dobrze 'dopieprzony’ poprawiaczami…
Pozdrowka,
Prometeusz
Źle się wyraziłem. Twardnieje ale tak jak napisałeś zachowuje wilgotność.
Jakieś mało obiektywne te badania. Proszę, nieco więcej o badaniach nad gumą: http://kopalniawiedzy.pl/szukaj/guma%20do%20%C5%BCucia,0,1,0
poprostujakub czytałem artykuł i musze powiedziec,że raczej nie tknąłbym gumy którą produkuje koncern chemiczny BASF
Jest wiele zdrowych `gum do żucia`, choćby kawałek wysuszonego kłącza tataraku.