Gronkiewicz-Waltz zakazuje Marszu Niepodległości

Opublikowano: 08.11.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 3053

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podjęła decyzję o zakazie Marszu Niepodległości w dniu 11 listopada 2018 r. W lukę tę, niczym postanowili wstrzelić się prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, którzy zapowiedzieli w zamian marsz państwowy. Jednym słowem – kompromitacji tych panów ciąg dalszy. O żenadzie HG-W nie warto nawet wspominać. Wiadomo, że to stara prowokatorka.[P]

Stowarzyszenie “Marsz Niepodległości” odniosło się do dzisiejszych decyzji polityków, zarówno PO jak i PiS. Na stronie Stowarzyszenia możemy przeczytać wypowiedź jego prezesa Roberta Bąkiewicza: “Jesteśmy doskonale przygotowani na nadchodzący marsz. Tutaj chciałbym również zwrócić uwagę na to, że od strony Prezydenta RP i Rządu RP mamy przykład godny docenienia. Pamiętamy jak Prezydent Bronisław Komorowski próbował robić marsz konkurencyjny. Wielu nieodpowiedzialnych publicystów namawiało stronę rządową, żeby Marsz Niepodległości został upaństwowiony. To ważne, żeby Marsz Niepodległości miał charakter społeczny i oddolny, bo tylko w ten sposób wyraża wolę Polaków i patriotów, którzy chcą świętować niepodległość”.[P]

Z kolei Witold Tumanowicz, Wiceprezes Stowarzyszenia “Marsz Niepodległości” odniósł się do gróźb Prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz: “Chciałbym odnieść się do słów i zapowiedzi Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, która wkrótce kończy kadencję. Przypominam, że Hanna Gronkiewicz-Waltz, tak samo jak każda inna obywatelka musi przestrzegać polskiego prawa. Zapowiedzi o tym, że jeśli zobaczy racę na Marszu Niepodległości, czy jeśli zobaczy jakiekolwiek inne sytuacje, będą podstawa rozwiązania zgromadzenia, nie są zgodne zobowiązującym prawem. Przypominam Pani Prezydent, że artykuł 20 ustawy o zgromadzeniach mówi jasno w jakich momentach zgromadzenie można rozwiązać. Jeśli na jakimkolwiek zgromadzeniu znajdzie się osoba, która łamie prawo, jest to podstawa do tego aby wyciągnąć wobec tej osoby konsekwencje. Nie jest to podstawą aby wyciągać zbiorową odpowiedzialność. Czyli nie jest to podstawa do rozwiązania zgromadzenia. Jeśli dojdzie do rozwiązania Marszu Niepodległości bez podstawy prawnej, my jako Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” przy pomocy naszej służby prawnej, złożymy do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w postaci przekroczenia uprawnień przez urzędnika państwowego. Organizatorzy Marszu Niepodległości są bardzo dobrze przygotowani do tego, aby spokojnie przeprowadzić Marsz Niepodległości tak jak to było w latach ubiegłych. Straż Marszu Niepodległości jest bardzo dobrze przygotowana i zapraszam wszystkich 11 listopada do Stolicy”.[P]

Kancelaria prezydenta RP, Andrzeja Dudy wydała w tej sprawie następujące oświadczenie: “Marsz będzie miał charakter państwowy i będzie pod patronatem prezydenta RP. Zapraszam wszystkich na uroczysty marsz. Wszystkie inne marsze, które przebiegałyby tego samego dnia z taką samą trasą nie mogą mieć miejsca”.[P]

A oto krótki komentarz jednego z blogerów portalu Salon24.pl w notce zatytułowanej “Ustawka? Decyzja HGW najwyraźniej na rękę PiS-owi…”: “I tak HGW z PiS-em pięknie załatwili nazioli. HGW dała szansę Dudzie i Morawieckiemu przejąć inicjatywę”.[P]

A teraz mój komentarz: Wiedziała, co robi. Skompromitują się do reszty. I tak oto PiS-owskie ludy, które mentalnie – cytując red. Pawła Lisickiego – już dawno “wyrzekły się polskiej państwowości”, teraz, dzięki cwanej pani HGW, dadzą nam 11 listopada br. niezły kabaret. Cóż, jaka niepodległość takie święto…[P]

Tymczasem według doniesień “Wirtualnej Polski”, partia rządząca była gotowa sama zakazać Marszu Niepodległości przy pomocy wyznaczonego przez siebie wojewody, ale został on uprzedzony przez warszawską prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz. Smaczku tym doniesieniom dodaje fakt, iż w godzinach wieczornych profil Kancelarii Premiera opublikował klip z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, de facto zapraszający na „marsz prezydencki”, który został zrealizowany jeszcze za dnia, choć bankster miał rozmawiać na temat demonstracji z prezydentem Andrzejem Dudą w godzinach wieczornych.[A]

Liberalny portal, który nie mógłby jednak zostać poddany repolonizacji będącej mokrym snem rządzących, pisze wprost, że Prawo i Sprawiedliwość chciało zakazać Marszu Niepodległości rękoma mianowanego przez siebie wojewody mazowieckiego, Zdzisława Sipiera. Środowisko PiS-u chciało tym samym nie tylko przejąć manifestację, lecz przede wszystkim ratować katastrofę wizerunkową jaką jest fakt, iż rządzący przez trzy lata nie byli w stanie przygotować odpowiednich rangą obchodów 100-lecia polskiej niepodległości. Decyzja ta miała zostać podjęta już kilka dni wcześniej w gabinecie Jarosława Kaczyńskiego.[A]

Manewr ten miał zostać przeprowadzony przez wojewodę, ponieważ to on w ubiegłym roku zarejestrował demonstrację na 11 listopada jako imprezę cykliczną. Mógł to uczynić na podstawie nowych przepisów o zgromadzeniach wprowadzonych przez PiS w grudniu 2016 roku, a ogłosić wczoraj popołudniu. Został w tej sprawie uprzedzony jednak przez wspomnianą już Gronkiewicz-Waltz. PiS-owcom nie pozostawało więc nic innego niż przejąć manifestację, zwłaszcza, że na prezydenta Andrzeja Dudę spadła lawina krytyki w środowiskach prawicowych, niezadowolonych z jego odcięcia się od tej inicjatywy.[A]

Smaczku całej sprawie dodaje opublikowany w nocy klip przygotowany przez Kancelarię Premiera. Widać na nim Morawieckiego kroczącego ulicami Warszawy w biały dzień, nawołującego do „bycia razem pod biało-czerwoną flagą” w dniu 11 listopada i informującego o wyjątkowym niedzielnym wieczorze, podczas którego „rozświetlimy niebo nad Warszawą na biało-czerwono”. W klipie nie ma co prawda informacji o żadnej demonstracji, lecz przekaz ten można zrozumieć w kontekście słów o wieczornym „rozświetleniu nieba”. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż Morawiecki i Duda mieli podjąć decyzję o sformowaniu marszu prezydenckiego wczoraj „w godzinach wieczornych”, jak poinformowały ich służby prasowe.[A]

Jednocześnie rządzący zaczęli grozić wszystkim tym osobom, które nie zamierzają potulnie dostosowywać się do standardów narzuconych im po przejęciu Marszu Niepodległości przez PiS. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk twierdzi więc, że „napięcie” przed demonstracją „generowały dwa, stosunkowo niewielkie, ale głośne środowiska – lewacko-liberalne oraz neofaszystowskie”, dlatego służby mają „reagować szybko i bezwzględnie” na wszystkie „nielegalne próby zakłócenia porządku, zakazane w Polsce symbole czy to faszystowskie, czy to komunistyczne”. Urzędas bankstera nie doprecyzował jednak jakie dokładnie treści kwalifikować się będą do nieprawomyślnych dla organizatorów poglądów.[A]

Autorstwo: K [P], Autonom [A]
Na podstawie: WP.pl, DoRzeczy.pl, PolskieRadio.pl, Premier.gov.pl, YouTube.pl i inne
Źródła: ProKapitalizm.pl [P], Autonom.pl
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

13 komentarzy

  1. Husar 08.11.2018 09:40

    Te zagrywki, cyrk i kabaret potwierdzają jedno, jesteśmy Państwem teoretycznym wymyślonym, tak na prawdę rządzą v kolumny żydowsko niemieckie, a Polska to ich kolonia. V kolumny za pieniądze zachodu stanowią już warstwę społeczną zwaną obywatelami polskimi. Ni jak nie utożsamiają się z narodem polskim, Polską kulturą, dziejami, obyczajami, tradycjami, bo ich korzenie są inne.
    Potwierdza to prasa cudzoziemskiej myśli propagandowej i kapitału, robiąc pranie mózgów mało świadomych Polaków. Pisząc: “Polacy nie chcą iść z narodowcami”.. To w takim razie, jeżeli narodowcy nie są Polakami, to kim są ci “Polacy”?

  2. Cosmo 08.11.2018 10:11

    @Husar Według prawdy etapu, prawdziwymi polakami są ci, którzy bezkrytycznie robią swoje nie upominając się o nic u nikogo. Prawdziwy polak to dzisiaj osoba która zaciąga duży kredyt, wypruwając sobie flaki na dwóch etatach aby go spłacić. To osoba bez poglądów politycznych, oczywiście nienawidząca Rosjan, kochająca naszego jedynego sojusznika, siewcę pokoju i demokracji czyli USA i kultywująca pamięć o naszym bratnim narodzie żydowskim.

    https://nczas.com/2018/03/01/szewach-weiss-mocno-o-zydach-i-polakach-dla-zydow-holokaust-jest-dzis-religia-morawiecki-nie-jest-antysemita-jego-dzieci-chodzily-do-zydowskiej-szkoly/

    Pod tym linkiem jeszcze ciekawa informacja na temat naszego premiera Mateuszka a raczej jego dzieci. Bardzo ciekawe 🙂

  3. Kain 08.11.2018 10:13

    Husar 100% racji masz. Rozgrywki jeśli chodzi Marsz Niepodległości doskonale pokazują który polityk służy czyim celom geopolitycznym.
    Wypieranie młodym ludziom mózgów z narodowych podstaw – tożsamości ich samych postępuję szybko i bezboleśnie.
    Wstrzykiwanie młodym ludziom do głów ,że bycie patriotą Polakiem to wstyd taki mają cel.
    Ja nie chodzę nie krzyczę ,że nienawidzę tych czy tych ludzi , ale swoje zdanie mam zorientowane na Polskę.
    Dzień 11.11.2018 ma wielkie zadanie do wykonania a czynem sprawczym jesteśmy my zwykli Polacy często podzieleni “biegnący” za miską przysłowiowego ryżu co miesiąc.
    Jedno wam powiem Lewicowe liski boją się nas naszej siły kiedy się zjednoczymy bo wtedy jest dla nich wielka lipa.
    Nie dajmy się sprowokować i pokażmy światu raz jeszcze jak świętujemy nasze dziedzictwo !

  4. Kain 08.11.2018 10:24

    Cosmo bo tak nam wpoili ,że mamy być mentalnymi niewolnikami gorszymi na zachodzie i podzielonymi w Polsce.
    Co do Rosji sprawa prosta olewamy naszego sąsiada , który skupuje wiele towarów i usług i dajemy zarabiać zachodowi tracąc na tym niemiłosiernie.
    I niech nikt nie waży się wtrącać tej badziewnej retoryki USA bo mnie trafi.
    Dbamy o to by finansowo pompować trupa ekonomicznego USA kosztem nas samych żałosne.Zauważmy PO – opcja niemiecka finansowana przez nich jawnie- żart, Pis opcja amerykańska która szkoliła min. Panią Szydło na dyplomatkę (ciekawe czy tylko) – żart po raz drugi.
    Usa pilnuje naszych surowców czyli jednak nie tacy biedni jesteśmy jak nam wmawiają.
    Teraz instalowana jest niechęć do narodowców polskości tylko biznes się liczy bo przecież mamy być masa ludzi dbających tylko o własna dupeczkę i tyle.
    I wa takiej konfiguracji łatwiej się przejmuje zasoby prawda bo wszyscy się sprzedadzą tym pomysłom za dolce i euro… przykre

  5. polach 08.11.2018 11:59

    To wszystko co piszecie jest przykre dla rodowitych Polaków-ale niestety prawdziwe…nic dodać nic ująć…

  6. robi1906 08.11.2018 12:19

    Wszyscy wiecie o czym tu ja zawsze (prawie) piszę, więc oczywistości komentował nie będę.
    Ciekawi mnie jak Winnicki wyjdzie tej sytuacji naprzeciw,
    czy pozwoli by Jaś Fasola w Niedzielę stanął na czele narodu?.

    W każdym razie ta rocznica będzie zapewne wystrzałowa
    (data nieadekwatna, bo Piłsudski był takim samym błaznem jak Wałęsa).

  7. Szwęda 08.11.2018 14:40

    bufetowa może sobie swoje zakazy wsadzić w anus…

  8. Szwęda 08.11.2018 14:42

    robi,
    Adekwatna to będzie data w przyszłym roku, to jest 28 czerwca 2019.

  9. fugazi 08.11.2018 20:16

    Jak się procentowy udział i poparcie dla narodowców ma w Polsce widać na każdym kroku: od reprezentacji w parlamencie,frekwencji w życiu publicznym,demonstracjach itp,więc chociaż absolutnie nie zgadzam się z obecnym rządem ani polskojęzycznymi mediami,to akurat z tym sformułowaniem i owszem. Osobiscie czuję się Polakiem i polskim patriotą,a swój patriotyzm prezentowałem “w praniu” wielokrotnie-walcząc o prawa pracownicze Polaków,o polską przyrodę,o zdrowie Polaków niszczone przez korporacje farmaceutyczne o wiadomym rodowodzie,o polską wieś,ziemię itp,itd. Uważam to za wazniejsze niż wloćzenie się z durnymi transparentami o białej Europie,zakazie pedałowania i wrzeszczenie haseł o czerwonej holocie .. Tak,że na pewno z narodowcami mi nie po drodze i wolę marsz pod biało-czerwonymi flagami niż pod szmatami oszołomów

  10. Collega 08.11.2018 23:39

    A może obie opcje polityczne boją się wzrostu trzeciej, która będzie dla nich konkurencją?

  11. Husar 09.11.2018 07:58

    Collega. Mówiół to śp prof. B. Wolniewicz. Mamy ciągłość w Polsce systemu kompradorskiego. Jest to dalej układ porozbiorowy, przypieczętowany później w magdalence. Te same środowiska, te same partie zmieniające nazwy i formacje, ten sam system ordynacji wyborczej.
    Dlatego pojawienie się partii narodowej oddolnej zrzeszającej konkretnych Polaków stanowi ogromne zagrożenie dla tych partii zewnętrznych. Np takie, że już przedstawiciele takiej partii nie będą mogli być dłużej ignorowani przez media propagandowe zewnętrzne obcego kapitału i zmuszeni do zapraszania na debaty publiczne w programach tv. A wiadomo w takiej konfrontacji nawet przeciętnego potencjału rodowy człowiek zdemaskuje kreowane i sterowane pacynki kompradorskie partii okupacyjnych okrągłego stołu będące kontynuacja partii rozbiorowych.
    Wtedy do zbiorowej świadomości narodu dotarłoby, że coś jest nie tak.

  12. Husar 09.11.2018 07:58

    Collega. Mówił to śp prof. B. Wolniewicz. Mamy ciągłość w Polsce systemu kompradorskiego. Jest to dalej układ porozbiorowy, przypieczętowany później w magdalence. Te same środowiska, te same partie zmieniające nazwy i formacje, ten sam system ordynacji wyborczej.
    Dlatego pojawienie się partii narodowej oddolnej zrzeszającej konkretnych Polaków stanowi ogromne zagrożenie dla tych partii zewnętrznych. Np takie, że już przedstawiciele takiej partii nie będą mogli być dłużej ignorowani przez media propagandowe zewnętrzne obcego kapitału i zmuszeni do zapraszania na debaty publiczne w programach tv. A wiadomo w takiej konfrontacji nawet przeciętnego potencjału rodowy człowiek zdemaskuje kreowane i sterowane pacynki kompradorskie partii okupacyjnych okrągłego stołu będące kontynuacja partii rozbiorowych.
    Wtedy do zbiorowej świadomości narodu dotarłoby, że coś jest nie tak.

  13. adambiernacki 09.11.2018 10:35

    Oczywiste jest, że gronkowiec nie mógł zakazać Polakom świętowania setnej rocznicy daty uznawanej za date odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą. Nie mogę powiedzieć stulecia niepodległości bo to sugerować może, że żyjemy w niepodległej Rzeczpospolitej od stu lat i w ogóle w Rzeczpospolitej. Zakazanie takiego zgromadzenia jest zwyczajnie niezgodne z prawem. Zarazek zatem nie miał prawa i szans a wszystko było ustawione w celu przejęcia przez Partię Interesów Syjonistycznych. Teraz być może zobaczymy na marszu nie tylko polskie flagi 🙂
    Dodatkowo musi to sprowokować sfrustrowane i nabuzowane Orki z krzyżami celtyckimi i zakazami pedałowania jak napisał ktoś wyżej. Jeśli narozrabiają cały świat zyska niezbity dowód, że to środowiska narodowe i że nie mają nic wspólnego z Polakami. Naturalnie co było do przewidzenia obsypani obietnicą zysku Policjanci mają okazję pokazać jak bardzo chcą dostać kość. Zapewne nie uda się nie dopuścić anarcholewych zadymiarzy do głosu a być może wykonanych naprędce bandziorowców zupełnie przypadkiem w tych samych barwach. Żyjemy w Ubekistanie taka jest prawda. Wszystko tu zagarnęła czerwona szarańcza. Jest ich tu 10 mln. Dodajcie sobie do tego posiłki które sprowadza obecnie na świeczniku najwyżej postać jednej jedynej i wiecznej jak widać partii a tych to nie wiem czy już 5 mln tu nie ma i macie 15 milionową armię wrogów Rzeczpospolitej i Polaków we własnym dawniej kraju. Mamy też moje drogie pozbawione praw i broni “regularne czarnuchy bawełniane” jeden azymut wyznaczony: out! Powtarzam zatem, że jedyną dążnością waszą powinno być posiadanie broni i tylko o to powinniście walczyć po pierwsze. Kompradorzy przepędzający, okradający, sprzedający i mordujący was nie przestana tego robić bo niby dlaczego mieliby? O wolność trzeba walczyć. “Jeszcze Polska wtedy żyła gdy za nią ginęli”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.