Glifosat firmy Monsanto wywołuje choroby nowotworowe

Opublikowano: 25.09.2021 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2244

Chemiczny glifosat wywołujący choroby nowotworowe i będący skrajnie niebezpieczny dla organizmu, produkowany przez światowego giganta – firmę Monsanto, został znaleziony w produktach zbożowych z otrębów owsianych od Quaker, Kellogga i General Mills. Dodatkowo EWG (Europejska Wspólnota Gospodarcza) wydała oświadczenie w którym stwierdza się, że ​​31 z 45 zbadanych próbek miało poziomy glifosatu wyższe niż to, co naukowcy uważają za „poziom chroniący zdrowie dzieci”.

Niektóre z tych produktów to: Granola klasyczna, owies miodowy i białkowy Quaker, płatki owsiane, płatki owsiane Cheerios pełnoziarniste, Lucky Charms, czy wreszcie owies krojony. Zatem udowodniono, że niektóre z najpopularniejszych amerykańskich potraw śniadaniowych, eksportowanych również do Europy, zawierają dużą dawkę glifosatu, czyli chemikaliów Monsanto. Według raportu Environmental Working Group, Monsanto jest jedną z najbardziej szkodliwych korporacji, jakie kiedykolwiek pojawiły się w historii ludzkości.

Tworzą oni produkty, które są niewiarygodnie niszczące dla ludzkiego ciała i robią to wszystko w imię zysku. Chwastobójczy produkt Monsanto: Roundup zawiera zabójczą substancję chemiczną zwaną glifosatem, a po spożyciu w dużych ilościach powoduje raka. Ostatnie testy pokazują, że to właśnie w płatkach śniadaniowych, którymi prawdopodobnie karmisz swoje dzieci, wykryto te szkodliwą substancję. Co ciekawe, glifosatu nie znaleziono w żadnym z testowanych zbóż organicznych.

Monsanto odpiera wszelkie zarzuty, jednak bezprecedensowym był wyrok, do jakiego doszło nie tak dawno, gdzie w Kalifornii nakazano Monsanto zapłacić 289 milionów dolarów byłemu pomocnikowi, który powiedział, że Roundup spowodował u niego raka. Z kolei Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem z siedzibą we Francji, która jest częścią Światowej Organizacji Zdrowia, sklasyfikowała glifosat jako „prawdopodobny czynnik rakotwórczy dla ludzi” w 2015 roku.

W XXI wieku, główne korporacje całkowicie przejęły politykę rządu wielu krajów globu, ponieważ potężny konglomerat zmowy rządowej i korporacyjnej wydaje się nieustannie rozszerzać swoje macki na całym świecie. To ogromny problem, który dręczy nasz dzisiejszy świat. Kilka lat temu grupa kilkunastu naukowców z CDC wydała publiczne oświadczenie, przedstawiając duży problem wpływu korporacji na decyzje dotyczące polityki zdrowotnej. Problem ten określono mianem zdrowotnej pajęczyny.

Udostępnione dokumenty sądowe z roku 2018, pokazują wspólny wysiłek ze strony międzynarodowego hegemona firmy Monsanto i Agencji Ochrony Środowiska (EPA), w celu zdyskredytowania a następnie całkowitego zakończenia badań nad rakiem, które zostało przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia oraz Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC). Z notatek możemy dowiedzieć się, że włodarze Monsanto za wszelką cenę próbowali uciąć ten naukowy proceder.

Dokumenty ujawniają, że Agencja Ochrony Środowiska (EPA) uznała herbicyd Monsanto Roundup za bezpieczny w użyciu, nie przeprowadzając przy tym odpowiednich testów bezpieczeństwa na rzeczywistym składzie. Zamiast tego polegali na badaniach przekazanych im przez Monsanto, które zawierały tylko jeden z aktywnych składników produktu, gdy w rzeczywistości Roundup zawiera wiele różnych składników, które stanowią realny powód do niepokoju, zarówno pod względem zdrowotnym, jak i ekologicznym.

„Greenmedinfo” opisuje to doskonale, stwierdzając, że działania podjęte przez Monsanto jeszcze bardziej ilustrują „zwodniczą semantykę preparatów pestycydowych i ich regulację”. Wspomniane medium dowodzi, że przemysł agrochemiczny ukrywa prawdę o tym, jak naprawdę toksyczne są ich chemikalia. Zatem, czy to nie przestępstwo? Czy to nie jest masowe podtruwanie poprzez oszustwo? Kto dokładnie określa kwotę możliwą „do zaakceptowania” danego środka, gdy jest jasne, że w ogóle nie powinno być żadnej akceptowalnej kwoty?

Dokument, który zamieszczamy poniżej ujawnia niezliczone problemy zdrowotne spowodowane przez niektóre pestycydy, takie jak Tordon i Roundup, w tym wiele przypadków raka po zastosowaniu Tordona, a nawet spekuluje, że istniała ogromna zmowa milczenia dotycząca tego, ile osób zachorowało na raka w wyniku chemicznej ekspozycji.

Pomimo przytłaczającej liczby zgłoszonych problemów zdrowotnych, EPA opublikowała oświadczenie wyjaśniające, że nie ma żadnych problemów zdrowotnych związanych z tordonem lub jego aktywnym składnikiem pikloramem.

To jednak nie jest koniec kuriozalnych działań prowadzonych przez Monsanto. Otóż Donna Farmer, wiodąca toksykolog z Monsanto, w roku 2009 otwarcie przyznała: „Nie mogę powiedzieć, że Roundup nie powoduje raka, ponieważ Monsanto nie przeprowadziło badań rakotwórczości z Roundupem.” Drodzy Czytelnicy, stało się oczywiste, że wiele produktów wprowadzonych na rynek przez Monsanto i inne firmy biotechnologiczne nie ma w ogóle racji bytu. Zaufaliśmy agencjom regulacyjnym, które mają bezpośredni związek z tymi korporacjami, i wyraźnie widać wiele zmów i oszustw.

Źródło: Salon-Informacyjny.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. tithan1 25.09.2021 17:12

    Nie tylko Monsanto jest winne. Winni są także rolnicy, którzy tego używają, aby ułatwić sobie pracę. Mieszkam w Anglii. Codziennie dojeżdżam do pracy przez tereny wiejskie i kiedyś przy żniwach zauważyłem ciekawą rzecz. Kilka dni przed zbiorem zboża zauważyłem świeżo wyjeżdżone ślady ciągnika. Domyśliłem się że był stosowany jakiś oprysk po tych śladach. 3 dni później to samo pole z pięknego piaskowego koloru zmieniło się w hektary rdzy. Znajomy rolnik wyjaśnił mi po co pryskaja zboże przed zbiorem. W ten sposób zasusza się ziarno i nie trzeba potem tracić czasu i pieniędzy na suszenie w silosach. Na taką skalę, na jaką działają brytyjscy rolnicy jest to niemała oszczędność czasu i pieniędzy.

  2. supersebi900 26.09.2021 09:56

    tithan1 Zpodobną postawą spotkałem się w Polsce, ale nie tylko przy zbożu,spółdzielnia rolnicza od lat stosuje takie opryski przed zbiorem rzepaku ale też kartofli.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.