Liczba wyświetleń: 2932
Śledczy w Belgii ustalają, co się stało z kilkoma miliardami euro, które zniknęły z rachunków bankowych należących do byłego lidera Libii Muammara Kaddafiego. Prasa podejrzewa, że pieniądze mogły zostać wykorzystane do sfinansowania różnych ugrupowań w Libii – przekazała w poniedziałek belgijska telewizja RTBF.
Po śmierci Muammara Kadafiego w 2011 roku Rada Bezpieczeństwa ONZ zamroziła libijskie aktywa. W Belgii zostały one zamrożone w czterech bankach. Ale, jak się potem wyjaśniło, odsetki i dywidendy z tych aktywów nie zostały zamrożone.
Według informacji RTBF „począwszy od 2012 roku, z rachunków ubyło od 3 do 5 miliardów euro” i nikt dokładnie nie wie, do czyich rąk trafiły.
RTBF przywołuje opinię anonimowego źródła, zaznajomionego ze sprawą, które twierdzi, że z pieniędzy mogła być „finansowana przez siedem lat wojna cywilna, która doprowadziła do obecnego kryzysu migracyjnego”.
Sprawę prowadzi sędzia śledczy Michel Claise, ma on za zadanie ustalić, dokąd trafiły pieniądze i w jakim celu. Historia zainteresowała także federalnych deputowanych, którzy proponują wezwać na rozprawę ekspertów, którzy wcześniej w jednym z raportów ONZ poinformowali o wyprowadzeniu części odsetek z zamrożonych libijskich środków na rzecz państwowego funduszu majątkowego Libyan Investment Authority.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Demokracja i praworządność. Tu chyba Francja i Włochy wprowadzały…
Pod auspicjami NATO.