Liczba wyświetleń: 976
Według źródeł wywiadowczych, francuskie siły bezpieczeństwa przygotowują się do masowych zamieszek i radykalizacji imigrantów, którzy przejmą całe dzielnice miast.
Armia przygotowuje plany awaryjne „ponownego przejmowania terytorium kraju”, odzyskania obszarów miast w przypadku gdyby populacja imigrantów uzyskała broń i stała się otwarcie wroga wobec władz.
„Mamy na przedmieściach wyobcowane dzieci czwartego pokolenia imigrantów, u których perspektywa radykalizacji jest coraz bardziej prawdopodobna” – stwierdził na łamach „Telegraph” informator wywiadu dodając, że silnie zorganizowane sieci islamistów przemyciły do kraju karabiny automatyczne Kałasznikowa i pociski przeciwczołgowe.
Broń pochodzi z Libii, gdzie francuski rząd uzbroił rebeliantów-dżihadystów podczas obalania pułkownika Kaddafiego.
Pociski mogą być wykorzystane do zestrzelenia samolotów, przekazały źródła, dodając, że piloci nie zostali przeszkoleni co do sposobów wykonania manewru uniku.
W ubiegłym tygodniu zradykalizowany dżihadysta próbował przeprowadzić atak w szybkiej kolei z Amsterdamu do Paryża. Atak został udaremniony przez odważne działania trzech Amerykanów i jednego Brytyjczyka, którzy obezwładnili terrorystę.
Francja nadal żyje styczniowymi atakami na „Charlie Hebdo”, podczas których zginęło 16 osób, zabitych przez trzech radykalnych islamistów.
Sondaż przeprowadzony w zeszłym roku wykazał, że aż 15 procent obywateli francuskich pozytywnie ocenia ISIL, a 27 procent osób w wieku 18-24 lata wyraża poparcie dla tej terrorystycznej organizacji.
Wielu zwolenników ISIL wywodzi się z 5-milionowej populacji muzułmańskiej, która jest największa w Unii Europejskiej. Według Jurija Rubinskiego, szefa Centrum Studiów Francuskich Rosyjskiej Akademii Nauk, poparcie ISIL wśród francuskich muzułmanów jest „przejawem masowego potencjału odrzucenia istniejącego systemu kraju jako całości. Jest to forma odrzucenia elit, forma protestu.”
Autorstwo: Paul Joseph Watson
Na podstawie: Telegraph.co.uk
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
„Francja przygotowuje się na masowe niepokoje” – ten tytuł mnie rozwalił.
Żeby chociaż jakaś transmisja była na żywo ;)))
tylko czekać na rewolucję islamistów w Europie
„osobiście nie znam”…
no to sprawa załatwiona. „emigrant” nie zna żadnych terrorystów, to znaczy, że nie istnieją.
o dzięki ci, sprawco i stwórco świata „emigrancie”, że jednym stwierdzeniem zniszczyłeś terroryzm. =)
„zdrowo myślący” – zdrowo, czyli nie chorujący na „schizofrenię bezobjawową”, czyli typową chorobę wrogów markisizmu-leninizmu, szczególnie rozpowszechnioną w ZSRR ?
skoro tajne służby kierują wszystkimi terrorystami, to może do zamieszek nie doszło nie z powodu, że „społeczeństwo apelowało o pokój”, a dlatego, że służby zamieszek nie chciały ? ;>
argumentacja „emigranta” jest tak dziurawa, że można by przez otwory strzelać z RGP na ślepo….
Jak znam Żabojadów, to najpierw będą udawać, że tolerują ekscesy a potem do…..ą zwolennikom wojującego islamu z grubej rury tak, że im się odechce. Zapłoną całe kwartały w dzielnicach i wyeliminują wszystkich. Mają doświadczenie w takich akcjach od Bonapartego, który wypalił z armat skierowanych wprost do tłumu.
Czy islamistów jest dużo czy mało to jest nieważne, liczy się to jak to pokażą media.
Nie ważne też jest to czy ataki były typowymi „Inside Job”, liczy się to jak to pokażą media.
Nie chce wyjść na jakiegoś zadufanego w sobie typa ale od lat pisze (uważam), że islam zostanie wykorzystany do odebrania nam resztek praw i wolności.
Na naszą niekorzyść przemawia idealne dobranie kozła ofiarnego.
ojej, ale się „emigrant” podenerwował…
no i nadal – brak argumentów.
pierwszy emocjonalny, subiektywny post, i równie emocjonalna odpowiedź.
czyli nadal podtrzymujesz swoją tezę, że wśród muzłumanów nie ma terrorystów, a za – jak piszesz – „incydenty” odpowiadają wyłącznie służby specjalne ?
bo dokładnie taka była twoja teza. co więcej, podkreślałeś jej słuszność „zdrowym myśleniem”.
czyli ktokolwiek widział muzłumańskiego terrorystę, to jakby widział UFO i ma problemy ze „zdrowym myśleniem” ?
cóż, faktycznie – jak wspominasz – jest to argumentacja godna…Mao =)
tam też każdy, kto się zgadzał z Mao był „zdrowo myślący”.
inni – siali propagandę.
niestety, nie umiesz emigrancie dyskutować, za to gorliwie – i bezmyślnie – popierasz jedną opcję….