Liczba wyświetleń: 946
Francuska Agencja Kosmiczna (CNES) to pierwsza na świecie państwowa instytucja, która zdecydowała się otworzyć swoje archiwa dotyczące obserwacji niezidentyfikowanych obiektów latających (UFO). Odwiedzający mają już internetowy dostęp do jednej czwartej spośród 1600 przypadków UFO, o których informacje zebrano w całej Francji w ciągu ostatnich 30 lat.
W bazie danych znajdują się dokumenty i relacje naocznych świadków o dziwnych zjawiskach. Towarzyszące im filmy wideo i fotografie po zdigitalizowaniu zostaną również dołączone do zbiorów.
Wiele spośród osobliwych zjawisk zarejestrowanych w bazie danych już wyjaśniono. Niektóre były mistyfikacjami (na przykład zrobione przez człowieka kręgi w zbożu), natomiast inne okazały się częściami meteorytu albo szczątkami satelity spadającymi na Ziemię.
Jednak, jak ocenia Agencja, dla 28 procent zarejestrowanych zdarzeń nadal nie znaleziono wytłumaczenia. Na przykład w 1967 r. dwoje małych dzieci pilnujących stada krów zauważyło cztery niewielkie czarne istoty wzrostu około 1,2 m, które wzniosły się w powietrze i weszły do obiektu o kulistym kształcie. Obiekt odleciał, pozostawiając po sobie zapach siarki i spaloną trawę. Relację dzieci potwierdził inny świadek, który słyszał świst lecącego obiektu i czuł zapach siarki, ale nie widział samego zjawiska. CNES przeprowadziła drugie dochodzenie, ale do tej pory nie znalazła racjonalnego wytłumaczenia dla tego spotkania.
Inna relacja, która nie daje spokoju ekspertom, pochodzi od załogi samolotu Air France, która w 1994 r. zaobserwowała duży czerwonawo-brązowy dysk o nieustannie zmieniającym się kształcie, unoszący się na wysokości 10 500 metrów. Dysk został zarejestrowany na radarze, co potwierdziło obserwacje załogi.
We Francji obserwacjami UFO zajmują się naukowcy oraz pasjonaci z Grupy studiów i informacji nad fenomenem niezidentyfikowanych obiektów latających (Geipan) pod egidą prestiżowego Narodowego Centrum Studiów Kosmicznych (CNES). Ta niewielka struktura prowadzi badania multidyscyplinarne i współpracuje m.in. z wojskowymi ekspertami z marynarki wojennej, Météo-France, Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS), czy Komisji Energii Atomowej (CEA).
Z publikacji GEIPAN wynika, że do tej pory odnotowano we Francji 2806 przypadków obiektów latających, z których 101 można uznać za UFO, czyli obiekty latające, których nie udało się w żaden sposób zidentyfikować.
W kwietniu nagrania z zarejestrowanymi w podczerwieni niezidentyfikowanymi obiektami latającymi (UFO) opublikował Pentagon.
Źródło: Nautilus.org.pl
Poznaj plan rządu!
