Firma „YouTube” zablokowała kanał NEOS

Opublikowano: 10.11.2020 | Kategorie: Media, Publikacje WM, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 5831

Firma „YouTube” zablokowała kanał NEOS Mateusza Jarosiewicza i usunęła wszystkie jego filmy. Powód? Krótka animacja informująca o pandemii medialnej histerii.

Oto ten film, który za wiedzą twórcy wgraliśmy na inny, bardziej wolnościowy serwer.

Na film donieśli użytkownicy „Twittera” – zastępca redaktora naczelnego WhatNext.pl Arkadiusz Dziermański (pseudonim twitterowy orson_dzi), użytkownik Kot Behemot i możliwe, że inne osoby, czym chwalą się TUTAJ. Z dyskusji wynika, że nie podobało im się też informowanie przez Jarosiewicza, że obywatele mają prawo nie przyjmować mandatów za nienoszenie maseczek, aby sprawa trafiła do sądu i wprost zastanawiają się (spiskują?), jak Mateuszowi Jarosiewiczowi zaszkodzić.

Jak widać po kolejnym wpisie, sprawca cenzury jest dumny, że dokonał usunięcia całego kanału.

Mateusz Jarosiewicz pisze w korespondencji z naszym portalem, że „Złożył on [Arkadiusz Dziermański] z grupą zawodowych hejterów donos skutkujący usunięciem mojego kanału” i mechanizmy jej działania wyjaśnia na filmie opublikowanym na CDA.pl. Grupa cenzorów nazywa się #MłotNaSznura i rzekomo walczy z fake newsami, czyli z informacjami niezgodnymi z przekazem mainstreamowym.

A jak blokadę i usunięcie filmów uzasadnia „YouTube”? Tak:

Nie wiadomo o jakie liczne wielokrotne lub poważne naruszenia chodzi, ale Mateusz Jarosiewicz przyznaje, że miał jedno aktywne ostrzeżenie (zdarza mu się używać wulgaryzmów).

A tę oto wiadomość otrzymał mailowo z koncernu Google:

Mateusz Jarosiewicz jest cenionym vlogerem i udziela się także na kanałach innych użytkowników. Powyższym filmikiem musiał poruszyć drażliwy temat, skoro zareagowano alergicznie i skasowano mu wszystkie filmy, które są również publikuje również na stronie na CDA.pl.

Autorstwo: Maurycy Hawranek
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Stanlley 10.11.2020 11:31

    Szkoda że na tik toka nie można wrzucać dłuższych filmów niż 59 sek…. bo jest to faktycznie niezłe alternatywa dla youtube i jedynie tego się boi kapitał – że użytkownicy się przesiądą na niezależną od nich platformę….

  2. Admin WM 10.11.2020 12:24

    Myślisz, że Chińczycy od Tik-Toka pozwolą na wolność słowa? Nie byłoby lepiej.

    Ale są alternatywy, np. Bitchute i inne serwisy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.