Liczba wyświetleń: 1449
Wokół złotego kruszcu zdecydowanie gęstnieje atmosfera. Przed kilkoma miesiącami donosiliśmy na temat planów Bundesbanku wedle których całe złoto należące do Niemiec ma powrócić do kraju. Szczególnie istotne są dla nich zasoby złota składowane podobno w skarbcu Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. Reakcja FED na żądanie wydania niemieckiego złota jest zdumiewająca i wzmaga podejrzenia, co do tego, że FED już dawno go nie posiada.
Niemiecki rząd składuje około połowę swojej rezerwy złota w skarbcu Rezerwy Federalnej USA. Niemcy postanowili zabrać do domu wszystkie swoje złoto, ale FED nie mogą tego zrobić, a tego typu operacja zajmie czas do 2020 roku. Niemiecki rząd poprosił zatem o pozwolenie na wizytę w skarbcu celem inwentaryzacji potwierdzenia jego faktycznego istnienia. Federal Reserve nie pozwoliła Niemcom również na to argumentując w ten sposób, że nie ma takich procedur bezpieczeństwa, aby wpuścić kogoś z zewnątrz.
Niemcy w końcu wysłali jednak zespół, który miał uzyskać dostęp do ich złota. Pozwolono im wejść do przedsionka skarbca, w którym pokazano im 5 sztabek złota. Zachowanie FED najwyraźniej musiało mocno zaszokować delegację i jej mocodawców, ponieważ wysłano kolejną inspekcję, która dotarła do skarbca i została wpuszczona do jednego z jego pomieszczeń. Niemcy mogli tylko popatrzyć na stos złota, ale nie wolno było niczego dotykać, czyli nie pozwolono na sprawdzenie, co to jest za złoto i czy wybite numery seryjne zgadzają się z dokumentacją Bundesbanku. Pozostała im wiara, że to faktycznie ich złoto.
Nagle okazało się, że wokół złota przechowywanego przez Amerykanów dzieje się coś niedobrego. Spekulacje jakoby FED nie miał fizycznie tego kruszcu, ponieważ już dawno został sprzedany lub pożyczony, nabrały nagle realności. Co więcej, podobna sytuacja jest z rzekomym depozytem złota w Fort Knox. Nikt nie widział go tam przez bardzo długi czas.Ostatnia kontrola publiczna przechowywanego w USA złota miała miejsce w 1953 roku, tuż po objęciu urzędu przez prezydenta Dwighta Eisenhowera. Eksperci z zewnątrz nie mogli w tym uczestniczyć, a zespół audytu otrzymał do zbadania tylko około 5% znajdującego się tam rzekomo złota. Można, więc bez zbędnej przesady powiedzieć, że kompleksowego badania Fort Knox nie było od ponad 60 lat. To budzi poważne podejrzenia.
W ciągu ostatnich dwóch lat, wielu polityków z USA twierdziło, że istnieje duża szansa, że ani w Fort Knox, ani w FED nie ma żadnego złota, a jeśli jest to tylko bardzo mała ilość. Nieustępliwi parlamentarzyści żądali pełnej i publicznej inwentaryzacji oraz zbadania złota, FED zdecydowanie odmówił. Istnieją podejrzenia, że wiele ze sztabek rzekomo złotych zawiera w sobie wolfram, więc sprawdzenie złota wymagałoby przetapiania losowych sztabek. Poza tym każda sztabka ma numer rejestracyjny i można je zweryfikować dość łatwo na podstawie konfrontowania stanu z dokumentacją. FED zasłaniał się swoją „niezależnością”.
Co ciekawe okazuje się, że nawet przedstawiciele FED twierdzą czasami publicznie, że nie posiadają złota. Słowa te padły na spotkaniu z komisją Kongresu w 2011 roku. Kongresman Ron Paul pytał o politykę kredytową Rezerwy Federalnej i czy robią transakcje na złocie. Urzędnik FED twierdzi, że to, co posiadają to certyfikaty na złoto a nie fizyczny kruszec. Cała sprawa wygląda bardzo tajemniczo i wszystko wskazuje na to, że wiele krajów mogło zostać bezczelnie okradzionych z części swojego skarbu. Trudno inaczej interpretować odmowę wydania złota niemieckiego. Jeśli oprócz upadku walut podkopane zostanie też zaufanie do złota to pozostanie nam chyba tylko barter.
Opracowanie: lecterro
Na podstawie: nsnbc.me
Źródło: Zmiany na Ziemi
Mała nieścisłość.Ostatnią wizytę w Forcie Knox złożyła tzw komisja Regana na początku lat 70-tych.Wynik był jednoznaczny – złota niet.Prawdopodobnie całe złoto zostało przewiezione do Banku Anglii.
Albo jest w Banku Anglii albo już dawno nie ma go na naszej planecie.
@kudłaty72
Stawiam na Bank of China
@bro: Akurat chińczykom amerykanie próbowali wcisnąć sztabki wolframowe, ale chińczycy postanowili bezczelnie sprawdzić.
@bro sprawa dotyczy lat 30-tych,po wielkim kryzysie.Wtedy rząd USA wymusił na obywatelach sprzedaż całego złota za śmieszne pieniądze pod karą więzienia,a uzbierało się tego sporo i wraz z depozytami innych krajów złożono je w Forcie Knox.Są dokumenty mówiące,,że całe to złoto zostało póżniej sprzedane w okazyjnej cenie właśnie Bankowi Anglii kontrolowanemu przez Rotszyldów
@Kudłaty
btw. w USA jest raczej tylko papier
Dodrukują dolary, skupią złoto z rynku, i po krzyku.
@db
Wbrew pozorom nie ma na rynku fizycznego złota w dużych ilościach. Kopalnie sprzedają już złoto które wydobędą za jakieś 2 lata!
A dlaczego w takim razie spadają jego ceny? Ponieważ handluje się głownie złotem na papierze a ostatnio zaczyna wyglądać że papier nie ma pokrycia w kruszcu i zaczyna się jego pozbywanie.
Ostatni spadek cen złota wywołało rzucenie na rynek 1100 ton papierkowego złota(derywaty) przez Buffett’a. Poza tym mnóstwo osób które posiadają ETF’y lub mają podpisane umowy depozytowe na złoto z bankami w anglii i szwajcarii, nie może odzyskać swojego złota! Banki przysyłają pisma, że wypłacają tylko gotówkę. Część kopalni nie chce prowadzić wydobycia po zbyt niskich cenach. Są doradcy, którzy mówią iż większą wartość mają własne zapasy wody pitnej, jedzenia, broni i amunicji(tylko w USSA). Jak niemiaszki będą tak bruździć USSA to można się spodziewać kolejnej operacji „fałszywej flagi”.
Rozwiązaniem na pieniądz fiducjalny są systemy walut lokalnych LETS i barter.
panie MilleniumWinter, może i nie ma dużo złota, ale na pewno mogliby się zorganizować i kupić te X ton złota, skoro je komuś wcześniej sprzedali (swoją drogą, w artykule nie ma nic o tym ile Niemcy mają złota w FED, a szkoda- wg. miszczuf z TVN jest to 1500t)
A co do sprzedaży złota którego jeszcze się nie wydobyło- to tak jak kupić coś w necie i czekać na przesyłkę… dwuletnią przesyłkę, ale skoro ktoś tak chce, to czemu nie?
Odnosząc się do wypowiedzi pana INVESTOR- jak można trzymać złoto w banku? Przecież złoto kupuje się, żeby mieć zabezpieczenie, gdyby pieniądz stał się nic nie warty. A jeśli trzyma się złoto w banku i pi9eniądz stanie się nic nie warty, bank może powiedzieć „no nie, straciliśmy kasę, blablabla, nie wypłacamy depozytów”. Jak dla mnie trzymanie rezerw złota (przez osoby prywatne) w banku to głupota. Już w „skarpetce” są bezpieczniejsze, moim skromnym zdaniem.
Kupujcie sztabki złota tzw. inwestycyjne i trzymajcie je w domu. W przyszłym roku spodziewana zmiana pieniądza.
niestety autor pojecia nie ma o czym pisze.
Tylko jako informacja .RFN to nie Niemcy a RFN sie staral o zlota.
Po drugie zloto bylo i mozna bylo dotykac tylko zloto jest nie numerowany i tutaj jest problem poniewasz nie wiadomo czy to naprawde zloto od niemiec