Falun Dafa na Jarmarku Jagiellońskim

Opublikowano: 11.09.2017 | Kategorie: Publikacje WM, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 629

W dniach 12-13 sierpnia br. piątka praktykujących Falun Dafa z Warszawy i Krakowa pojechała do Lublina, by podczas Jarmarku Jagiellońskiego wyjaśniać przechodniom fakty o prześladowaniach praktykujących Falun Dafa, które trwają w Chińskiej Republice Ludowej (ChRL).

Pierwszego dnia ustawili stolik z petycją do ONZ w sprawie grabieży organów oraz demonstrowali ćwiczenia. Część z nich rozmawiała z przechodniami i zbierała podpisy pod petycją, a pozostałe osoby wykonywały ćwiczenia i medytację. W ten upalny dzień wiele osób zatrzymywało się przy stoliku z petycją, do tego stopnia, iż praktykujący nie nadążali z podawaniem petycji do podpisania, przez co część osób sama podnosiła leżące na stoliku wnioski i podpisywała się pod nimi.

Z okazji Jarmarku i okrągłej rocznicy 700-lecia miasta, mimo sezonu urlopowego, ulice były pełne mieszkańców i turystów. Część rozmów toczyła się również w języku angielskim, a przezornie przywiezione ulotki w wielu europejskich językach okazały się bardzo przydatne.

Drugiego dnia liczba ludzi zainteresowanych praktyką, jak i informacjami o tym, co tak naprawdę dzieje się w Chinach z osobami uprawiającymi Falun Dafa, była całkiem duża. Nawet mimo deszczu i niższej temperatury, cały czas ktoś podchodził i rozmawiał z praktykującymi, a nawet pojawiały się grupki osób, które chciały nauczyć się ćwiczeń. Niektóre z osób, które zatrzymywały się, by podpisać petycję, wyrażały zdumienie i oburzenie ludobójstwem mającym cały czas miejsce w ChRL.

Pewna 90-letnia staruszka pytała ze łzami w oczach, jak to możliwe, by ludzie byli prześladowani za to, że starają się być uczciwymi, życzliwymi i tolerancyjnymi. Praktykujący opowiedział, jak były prezydent ChRL Jiang Zemin, przeciwstawiając się pozostałym członkom Komitetu Centralnego KPCh, ogłosił w 1999 r. zdelegalizowanie Falun Dafa, ponieważ wartości, w zgodzie z którymi starają się żyć praktykujący, nie są zgodne z zasadami partii komunistycznej. Po wysłuchaniu faktów o tym jak od praktykujących grabione są organy wewnętrzne, staruszka powiedziała, że będzie się codziennie za nich modliła oraz w intencji zakończenia ludobójstwa i nieludzkiego procederu grabieży organów. Wzięła też trochę ulotek, by przekazać informacje sąsiadom.

Takich rozmów było wiele – poruszających, szczerych i uświadamiających, że mimo pośpiechu w dzisiejszym świecie nadal są ludzie, którzy zatrzymują się, by wyrazić poparcie dla słusznej sprawy. Podczas akcji rozdano około 5 tys. ulotek.

Źródła: pl.ClearHarmony.net, WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.