Liczba wyświetleń: 1127
“Facebook” wprowadza zapowiadane wcześniej zmiany w postaci nowego regulaminu. Będzie większa ochrona osób prywatnych przed prześladowaniem. Wiąże się to z zakazem używania wielu słów.
“Facebook” postanowił rozpocząć walkę z mową nienawiści, ponieważ już wielokrotnie był oskarżany oto, że daje na nią pozwolenie. Choć przeważnie zasłaniał się wolnością słowa, to teraz postanowił wytoczyć większe działa chroniące osoby prześladowane. Właśnie dzisiaj portal społecznościowy wprowadził daleko idące zmiany w swoim regulaminie, które przede wszystkim polegają na skonkretyzowaniu istniejących dotąd przepisów. W nowym regulaminie pojawiła się także list zakazanych słów. Czego więc nie będzie można pisać na “Facebooku”?
Od dzisiaj nie będzie można publikować na “Facebooku” treści atakujących inne osoby ze względu na ich rasę, pochodzenie, wyznanie, orientację seksualną, choroby czy też ułomności. Które słowa będą zatem zakazane?
Twierdzenia o niższości, czyli twierdzenia lub frazy sugerujące ułomność fizyczną, psychiczną lub moralną osoby lub grupy. Przykłady: “zdeformowany”, “niedorozwinięty”, “odrażający” lub “brzydki”, “opóźniony w rozwoju”, “kretyn”, “niskie IQ”, “głupi” lub “idiota”, “puszczalska”, “oszust”, “skąpiec”, “na krzywy ryj”.
Treści wyrażające pogardę. Przykłady: “nienawidzę…”, “nie lubię…”, “X są najgorsi”.
Treści wyrażające obrzydzenie. Przykłady: “ohyda”, “paskudztwo”, “obrzydlistwo”.
Oprócz konkretnych słów, których nie będzie można używać na “Facebooku”, jego regulamin wprowadza dokładne wytyczne dotyczące tego czego nie można umieszczać na zdjęciach. Będą na przykład nagie osoby dorosłe, przy czym nagość jest rozumiana jako widoczne genitalia, widoczny odbyt i/lub zupełnie nieosłonięte pośladki (nie dotyczy fotomontaży osób publicznych), nieosłonięte kobiece sutki (nie dotyczy następujących kontekstów: karmienie piersią, akcje protestacyjne, poród i chwile po porodzie, związanych ze zdrowiem, np. blizny po zabiegu mastektomii, profilaktyka raka piersi czy operacja zmiany płci).
Czynności seksualne, w tym stosunek płciowy (bezpośredni stosunek płciowy rozumiany jako kontakt ust lub genitaliów jednej osoby z genitaliami lub odbytem innej osoby, przy czym co najmniej jedna osoba ma nieosłonięte genitalia) i sugerowany stosunek płciowy (rozumiany jako kontakt ust lub genitaliów jednej osoby z genitaliami lub odbytem innej osoby, nawet jeśli nie jest on bezpośrednio widoczny. Nie dotyczy materiałów związanych ze zdrowiem, reklam i obrazów jednoznacznie fikcyjnych lub mających cechy fikcji).
Nowy regulamin “Facebooka” wprowadza także ograniczenia względem osób propagujących mowę nienawiści, hejt oraz nawołujących do przemocy. Portal będzie walczył z osobami atakującymi innych ze względu na ich religię, wyznanie, a także zastraszających i nękających innych użytkowników. Osoby, które nie będą stosowały się do nowego regulaminu muszą liczyć z konsekwencjami, jakimi? Będzie to tymczasowa lub stała blokada konta, a także zgłoszenie do odpowiednich organów.
Źródło: PolishExpress.co.uk
Poznaj plan rządu!
No to powód do zamknięcia i likwidacji konta jest. I tak go prawie nie używałem, tego złodzieja czasu. Bye, bye, pejslook.
To jak dzieci będą pisać dla swoich kolegów z innych klas, że na dyktandzie było słowo “ohyda” to dostaną bana?
Sprawdzam czy babcia z WM zablokuje te slowa:
“zdeformowany”, „niedorozwinięty”, „odrażający” lub „brzydki”, „opóźniony w rozwoju”, „kretyn”, „niskie IQ”, „głupi” lub „idiota”, „puszczalska”, „oszust”, „skąpiec”, „na krzywy ryj”.
„nienawidzę…”, „nie lubię…”, „X są najgorsi”.
: „ohyda”, „paskudztwo”, „obrzydlistwo”.
Hm. Jestem zdziwiony. Może cudzysłów przepuszcza?
Słowo “facebook” wkrótce będzie wulgaryzmem 🙂
…ta cezura nie jest taka zła 😉 ………orły odlecą ……….a barany pozostaną ……..;)