Na początku był Billy Graham. W samym środku zimnej wojny amerykański kaznodzieja stał się „papieżem” ewangelików — chrześcijańskiego ruchu konserwatywnego, który stawia sobie za cel rozszerzenie społecznych wpływów religii. Jego „wielka krucjata”, która fascynowała zarówno masy na całym świecie, jak i elity w Waszyngtonie, nieubłaganie wdzierała się do świadomości ludzi i w kolejnych dekadach została zawłaszczona przez potężne lobby polityczno-religijne, które dziś prowadzi wojnę kulturową w imię Boga.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.