Liczba wyświetleń: 612
Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął do rozpatrzenia skargę dziennikarza MIA „Rossiya segodnya” Leonida Swiridowa na decyzję polskich władz o pozbawieniu go statusu rezydenta UE i zakazie wjazdu do strefy Schengen na 5 lat.
W dyspozycji Sputnika jest list z kancelarii Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w którym czytamy, że do rozpatrzenia przyjęto sprawę o numerze 3148/19 „Swiridow przeciwko Polsce”.
W swoim liście kancelaria informuje, że „Trybunał przystąpi do rozpatrzenia skargi tak szybko, jak to możliwe na podstawie przedstawionych informacji i dokumentów”.
Swiridow zwrócił się do ETPC po tym, jak Naczelny Sąd Administracyjny w Polsce w 2018 roku uznał za prawomocne pozbawienie go statusu rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej i wpisanie na listę osób, których pobyt w krajach Schengen jest niepożądany.
Sądy w Polsce wielokrotnie odmawiały Swiridowowi prawa uczestniczenia w rozprawach sądowych w jego sprawie, a także odmawiały prawa do przesłuchania świadków.
W pozwie do ETPC rosyjski dziennikarz żąda zniesienia nielegalnych decyzji podjętych przez polskie władze, a także odszkodowania w wysokości 40 tysięcy euro i odszkodowania za koszty adwokata.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski 24 października 2014 roku bez podania przyczyn anulowało akredytację dziennikarską Swiridowa, który pracował w Warszawie od 2003 roku. Następnie polskie władze rozpoczęły procedurę administracyjną w celu pozbawienia Swiridowa zezwolenia na pobyt – statusu rezydenta długoterminowego UE. Po jego anulowaniu, zgodnie z decyzją organu administracyjnego, dziennikarz opuścił kraj w ciągu 30 dni. Został zmuszony do wylotu z Warszawy do Moskwy 12 grudnia 2015 roku bez decyzji sądu.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
