Liczba wyświetleń: 1331
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, komentując przyjętą przez niemiecki Bundestag uchwałę o ludobójstwie Ormian w Turcji w 1915 roku, zasugerował Niemcom, a także Francji, aby przypomniały sobie własną historię ludobójstw.
„Niemcy! Powtarzam jeszcze raz — powinniście wydać sprawozdanie o zagładzie ponad 100 tysięcy Namibijczyków” — cytuje „Daily Sabah” oświadczenie tureckiego lidera przemawiającego na stambulskim Uniwersytecie im. Sabhattina Zaima.
Erdogan przypomniał również o Holocauście, dodając, że Niemcy powinny wypowiadać się o ludobójstwie Ormian „w ostatniej kolejności”.
„Nasza historia to nie historia masowych zabójstw, nasza historia to historia miłosierdzia i współczucia, i tym się różnimy (od Niemiec — red.)” — stwierdził lider państwa.
Należy zauważyć, że zagłada w latach 1904-1907 przez wojska kolonialne Niemiec do 80% populacji dwóch plemion w Afryce Południowo-Zachodniej w trakcie tłumienia powstania ludowego została uznana przez Niemcy w 2004 roku za ludobójstwo.
Ponadto prezydent Turcji przypomniał Francji eksterminację w Rwandzie w 1994 roku ponad 800 tysięcy osób z narodu Tutsi, które zostało uznane przez społeczność międzynarodową za ludobójstwo.
„Kto stoi za masakrą w Rwandzie? Francja. Ale o tym się nie mówi” — powiedział Erdogan.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Wiadomo było, że teraz będą się przerzucać. Hipokryci cholerni. Wszyscy. Ale że Rwand to robota Francuzów… To prawdziwa nowina.
Nie nowina. Lata temu to było wiadomo. Słyszałem od znajomych, których znajomy był tam w tamtym czasie. WHO odmówiło wysłania tam nawet lekarstw…
Kurnia pierogan?! A Wiedeń to co?! Nic?!!
Zaniechanie to nie to samo, choć takie same kurestwo. W Rwandzie takim kurestwem wykazały się całe siły ONZ.