Liczba wyświetleń: 729
Tekst autorstwa Henryka Woźniakowskiego na stronie internetowej miesięcznika „Europe Infos” został usunięty po interwencji polskiego biskupa, Artura Mizińskiego.
Sprawę skomentowała rzeczniczka prasowa Komisji Konferencji Biskupów Unii Europejskiej oraz redakcji miesięcznika, Johanna Touzel. Kobieta przyznała, że za usunięciem artykułu zatytułowanego „Co się dzieje w Polsce?” Woźniakowskiego z portalu gazety stoi sekretarz generalny Konferencji Episkopatu, bp. Artur Miziński.
Tekst został przyjęty przez skrajną prawicę oraz Kościół polski bardzo nieprzychylnie, bowiem Henryk Woźniakowski – prezes wydawnictwa Znak – skrytykował w nim rządy Prawa i Sprawiedliwości. Autor artykułu napisał między innymi, że w Polsce nie dzieje się dobrze, a Europa ma wszelkie powody do obaw.
Biskup Miziński w imieniu polskiego Episkopatu wystosował list do o. Patricka H. Daly’ego – sekretarza generalnego COMECE, w którym zażądał usunięcia tekstu ze strony internetowej. Pismo początkowo zostało przyjęte bez większego ruchu, jednak do słów Mizińskiego przyłączyły się także prawicowe media, m.in. „Radio Maryja” oraz „Nasz Dziennik”, a wkrótce potem biskupi polscy zagrozili wycofaniem się z COMECE. Zadziałało. Tekst Woźniakowskiego ostatecznie został usunięty.
Całą sprawę skomentował sam zainteresowany, który na łamach „Wyborczej” przyznał, iż jest bardzo zdziwiony reakcją polskich biskupów oraz ich oburzeniem. Jak powiedział – jego artykuł dotyczył polskiego rządu, a nie Episkopatu.
Autorstwo: Gabriela Polak
Źródło: Rownosc.info.pl
Henryk Woźniakowski – członek rady fundacji Sorosa i wszystko jasne