Epidemia nowotworów u personelu wyrzutni ICBM w USA

Opublikowano: 23.02.2023 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 3623

W środę 22 lutego 2023 roku Dowództwo Sił Powietrznych USA, odpowiedzialne za odstraszanie nuklearne – Air Force Global Strike Command – ogłosiło, że zbada sprawę chorób nowotworowych, które wykryto wśród personelu obsługującego silosy i centra kontroli, gdzie umieszczone są oraz, w przypadku rozkazu, skąd wystrzeliwane są, międzykontynentalne pociski balistyczne, uzbrojone w głowicę jądrowe. Badanie pt. „Badanie występowania raka we wspólnocie rakietowej” obejmie 3 bazy sił powietrznych, które obsługują wszystkie 450 wyrzutni międzykontynentalnych pocisków balistycznych (ICBM) Minuteman III.

Sprawa nowotworów, wykrytych u 9 członków personelu Malmstrom Air Force Base w stanie Montana, wyciekła do mediów w drugiej połowie stycznia bieżącego roku, wskutek informacji uzyskanej przez agencję Associated Press od podpułkownika Sił Kosmicznych Daniela Sebecka, który poinformował o tym w prezentacji ze slajdami w briefingu dla swojej jednostki wojsk kosmicznych. Dodał także, iż „istnieją oznaki możliwego związku między rakiem a służbą załogi rakiet bojowych w Malmstrom AFB”. Stwierdził ponadto, że na chłoniaka nieziarniczego, bo o taki nowotwór chodzi, zachorowało w tej bazie nieproporcjonalnie dużo członków sił powietrznych. Jednocześnie Sebeck odmówił dalszych komentarzy w tej sprawie, jednak ze slajdów wynikało, że 4 z 9 członków personelu wojsk powietrznych, którzy zachorowali, służy obecnie w wojskach kosmicznych. Stąd jego  zainteresowanie tą kwestią.

Od czasu briefingu amerykańskich Sił Kosmicznych do agencji Associated Press i innych mediów zaczęli zgłaszać się inni członkowie personelu wojskowego, którzy zajmowali się obsługą silosów i centrów dowodzenia amerykańskimi wyrzutniami międzykontynentalnych pocisków balistycznych, a którzy zachorowali tak na chłoniaka nieziarniczego, jak i inne nowotwory.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy amerykańskie siły zbrojne są informowane o wielu przypadkach raka w bazie sił powietrznych Malmstrom. W 2001 roku Instytut Zdrowia Operacyjnego Sił Powietrznych zbadał bazę po tym, jak u 14 członków personelu zajmującego się rakietami z głowicami jądrowymi wykryto różnego typu nowotwory, w tym dwa przypadki chłoniaka nieziarniczego. Jednak wówczas konkluzją badania było to, iż uznano, że „czasami choroby pojawiają się zupełnie przez przypadek”. Ponadto w tym samym raporcie narzekano, że tworzenie list tego typu przypadków „utrwala poziom niepokoju”.

Wszystkie 9 przypadków chłoniaka nieziarniczego u personelu Malomstrom AFB zdiagnozowano pomiędzy rokiem 1997 a 2007. Media amerykańskie nie podają, ile z tych przypadków pokrywa się z przypadkami, które nagłośniono w roku 2001.

„The Washington Post” dotarł do raportu, który potwierdza, że w ciągu ostatnich 50 lat u 30 pracowników Malmstrom AFB wykryto choroby nowotworowe. 14 z nich miało wcześniej wspomnianego chłoniaka. 4 z nich zmarły. Większość z nich to mężczyźni w wieku 30-40 lat, a więc w wieku, w którym choroba ta występuje raczej rzadziej niż częściej.

Dowódca jednej z ofiar – Marka Holmesa — który zmarł w 2020 roku w wieku 37 lat, twierdzi, że jego choroba związana była z tysiącami godzin, które ten spędził w podziemnych bunkrach w Malmstrom Air Force Base. Jako przyczynę dowódca ten podał żonie zmarłego radon, radioaktywny pierwiastek, na którego narażony był Holmes w trakcie przebywania w przestarzałych silosach rakietowych z lat 60. XX wieku. Podpułkownik Sił Powietrznych USA, który był dowódcą Holmesa, w liście do jego żony poinformował ją także, w formie ostrzeżenia, że diagnozuje się coraz więcej przypadków nowotworów, w tym chłoniaka nieziarniczego, wśród personelu rakietowego. Liczby te są nieadekwatne do natężenia występowania tej choroby wśród normalnej populacji.

Amitkumar Mehta, dyrektor centrum nowotworowego Uniwersytetu Alabama w Birmingham, powiedział, że kilkanaście lub więcej przypadków chłoniaka nieziarniczego w miejscu pracy powinno skłonić do wszczęcia dochodzenia.

Po rozpoczęciu dochodzenia w sprawie przypadków z Malmstrom AFB przez Szkołę Medycyny Lotniczej i Kosmicznej Sił Powietrznych, odrębne śledztwo w sprawie przeprowadzić postanowił także amerykański Kongres. Nagłośnienie tak wielu przypadków raka wśród dość hermetycznej społeczności członków personelu, który odpowiada m.in. za wystrzeliwanie pocisków jądrowych, spowodowało w nim wybuch paniki.

Według ekspertów zarówno radon, jak i polichlorowane bifenyle, na które narażeni byli pracownicy wyrzutni rakietowych, są często wiązane z chorobami nowotworowymi.  Alex Ruiz, były członek personelu rakietowego, u którego w 2006 roku, w wieku 26 lat wykryto czerniaka, stwierdził, że jak do tej pory w trzech amerykańskich bazach, które odpowiadają za obsługę międzykontynentalnych pocisków balistycznych z głowicami jądrowymi oraz w innych, związanych z bronią jądrową, wykryto w sumie 113 przypadków nowotworów.

Autorstwo: Terminator 2019
Na podstawie: MilitaryTimes.com, APNews.com, WashingtonPost.com, LaTimes.com
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Stanlley 23.02.2023 10:12

    może coś im się rozszczelniło? No to ja mam rozwiązanie – automatyzacja – automat nie zaprotestuje jak dostanie rozkaz spalenia euroazji , zamrdowania 4 miliardów ludzi tak na początek… O to wam chodzi zwyrole?

  2. Stary Kulas 23.02.2023 12:03

    Jakoś mnie to nie dziwi. Amerykanie są tak głupi, że nie przestrzegają nawet tych zapisów regulaminu które mają ich chronić. Normą jest niezakładanie dozymetrów, bo gdyby otrzymana dawka przekroczyła pewien próg to pracownik musi mieć kila dni BEZPŁATNEGO wolnego. Wyjątkiem jest gdy taką dawkę otrzymał z winy pracodawcy lub wypadku.

  3. Szwęda 23.02.2023 15:51

    W dodatku pewnie nie każdy z tego personelu posiada pełne ubezpieczenie zdrowotne, na które obecnie w Stanach to już stać chyba tylko prawdziwych bogaczy, więc jak złapie raka to zaraz musi sprzedać wszystkie swoje samochody, dom i wziąć potężny kredyt itd.!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.