ENVI przeciw uznaniu biomasy za odnawialne źródła energii

Opublikowano: 18.05.2022 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 3314

W poniedziałek i wtorek (16 i 17 maja) członkowie Komisji Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego (ENVI) głosowali nad poprawkami dotyczącymi ograniczenia kwalifikowania energii cieplnej i elektrycznej pochodzącej ze spalania drewna i innej biomasy leśnej do unijnych celów w zakresie produkcji energii odnawialnej oraz – z pewnymi wyjątkami – zniesienia subsydiów dla energii odnawialnej pochodzącej z pierwotnej biomasy leśnej.

Wyniki głosowania Komisji Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego: 45 głosów „za”, 36 „przeciw”, 6 osób „wstrzymało się” od głosu (w tym Marek Paweł Balt z SLD). Ogromnym rozczarowaniem dla aktywistów ekologicznych jest natomiast postawa polskich europosłanek i europosłów. Zarówno przedstawiciele partii PiS, jak i opozycja (PO i PSL) nie poparli tych ważnych dla nich poprawek. Europejskie organizacje pozarządowe ostrożnie przyjęły wynik głosowania, ale zgodnie uznają jego wynik za ważny krok w kierunku naprawy niebezpiecznych nadużyć w unijnej polityce klimatycznej.

„Poprawki przyjęte przez komisję ENVI pomogą naprawić wadliwe prawo, które do tej pory nie potrafiło odróżnić neutralnych dla przyrody i klimatu form biomasy od tych destruktywnych” – tłumaczy Michał Kolbusz ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, współautor raportu o polskim sektorze leśnej bioenergii Lasy do spalenia: Prawdziwa cena bioenergii. „Komisja ENVI zrozumiała, że nie możemy dłużej dopłacać do niszczenia lasów i podgrzewania klimatu, a taki właśnie był efekt dotychczasowego uznawania pierwotnej biomasy leśnej za OZE. Pod tym względem wynik głosowania jest niewątpliwym sukcesem! Mamy nadzieję, że podczas głosowania plenarnego w Parlamencie Europejskim, nasi parlamentarzyści zmienią jeszcze zdanie i poprą zmiany w dyrektywie OZE, które ochronią lasy i klimat przed sektorem bioenergii” – dodaje.

Ostateczna decyzja dotycząca rewizji dotychczasowych przepisów zostanie podjęta podczas głosowania nad dyrektywą OZE jako częścią szerszego pakietu klimatycznego „Fit for 55”, które odbędzie się w Parlamencie Europejskim we wrześniu br.

Najważniejsze dla klimatu i lasów zmiany w dyrektywie OZE rekomendowane przez Komisję ENVI to:

– zamieszczenie w dyrektywie OZE definicji pierwotnej biomasy drzewnej (PBD), czyli biomasy drzewnej pozyskiwanej bezpośrednio z lasów. Biomasa pochodząca z lasów dotkniętych pożarami, gradacjami owadów i chorobami drzew nie będzie jednak uznawana za pierwotną, co potencjalnie stwarza znaczne pole dla obchodzenia stosowania tej definicji,

– zaprzestanie zaliczania energii z pierwotnej biomasy drzewnej do celów państw członkowskich w zakresie energii odnawialnej, z wyjątkiem: bioenergii produkowanej w instalacjach o mocy wyjściowej mniejszej niż 7,5 MW, w instalacjach z technologią BECCS (Biomass with Carbon Capture and Storage) oraz w instalacjach wykorzystujących wyłącznie energię elektryczną o mocy mniejszej niż 20 MW w regionach UE z dużą zależnością od paliw kopalnych i przemysłu wysokoemisyjnego, podlegających Mechanizmowi Sprawiedliwej Transformacji,

– wstrzymanie subsydiów w ramach dyrektywy OZE dla pierwotnej biomasy drzewnej (również z pewnymi wyjątkami),

– stosowanie zasady kaskadowego wykorzystania drewna. Oznacza to, że drewno powinno być najpierw wykorzystywane do wytwarzania produktów o dłuższym okresie użytkowania, a dopiero gdy nie ma takiej możliwości, może być spalane w celu uzyskania energii.

Naukowcy pracujący przy Komisji Europejskiej ostrzegają, że spalanie pierwotnej biomasy drzewnej emituje więcej CO2 na jednostkę energii niż węgiel i zwiększa emisję CO2 w horyzoncie czasowym istotnym dla przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Wycinka drzew i spalanie lasów powodują szybką emisję CO2, podczas gdy lasy odrastają powoli i nie są w stanie szybko zaabsorbować wyemitowanego węgla. Mniej więcej połowa drewna spalanego w UE to „pierwotna biomasa drzewna”, czyli biomasa pozyskiwana bezpośrednio z lasów, a druga połowa to wtórna biomasa drzewna, czyli pozostałości z tartaków, takie jak trociny, ług czarny i drewno pokonsumpcyjne. Poprawki przyjęte przez komisję ENVI definiują pierwotną i wtórną biomasę drzewną, ograniczając możliwość zakwalifikowania tej pierwszej do dopłat do energii odnawialnej. Zgodnie z rekomendacją Komisji ENVI wtórna biomasa drzewna nadal byłaby zaliczana do celów UE w zakresie energii odnawialnej i będzie kwalifikować do otrzymania dotacji.

Luke Chamberlain, dyrektor ds. polityki unijnej w Partnership for Policy Integrity i główny autor raportu pt. „Future on Fire” Forest Defenders Alliance, ukazującego w jaki sposób przemysł biomasowy w UE spala i przerabia na pellet całe kłody pozyskane z lasów, powiedział po głosowaniu: – Z ulgą przyjęliśmy fakt, że zdecydowana większość członków komisji ENVI popiera ograniczenie spalania biomasy leśnej na cele energetyczne. Nadal jednak istnieją duże luki w prawie, które Parlament Europejski musi usunąć w głosowaniu plenarnym. W tym momencie musimy wszyscy połączyć siły, ponieważ UE nigdy nie osiągnie swoich celów klimatycznych, jeśli nie zobowiąże się do ochrony i odtwarzania lasów oraz do promowania prawdziwie bezemisyjnej energii odnawialnej.

Sommer Ackerman, aktywistka z Europe Beyond Burning, podkreśla natomiast, że chociaż jest to mały krok we właściwym kierunku, to nadal potrzebujemy ogromnego skoku! UE musi naciskać na rozwiązania całkowicie bezemisyjne, co oznacza inwestowanie w prawdziwe odnawialne źródła energii, takie jak wiatr, słońce i geotermia, a nie dotowanie co roku miliardami euro szkodliwych i fałszywych rozwiązań, takich jak biomasa. Musimy słuchać nauki i wyjść poza spalanie.

O biomasie leśnej stało się głośno, gdy przemysł związany z jej produkcją uznał biomasę za doskonałą alternatywę dla rosyjskich paliw kopalnych. „To może być zapowiedź prawdziwej katastrofy ekologicznej” – nie ma wątpliwości Augustyn Mikos, koordynator kampanii leśnych w Stowarzyszeniu Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. „W Polsce już teraz obserwujemy, jak nasze cenne, stare lasy są wycinane na opał. Z zadowoleniem przyjmujemy każdą politykę UE, która ogranicza dotowanie spalania drewna i kwalifikowanie tak wytworzonej energii jako odnawialnej. Niestety nadal istnieją luki prawne, które mogą potencjalnie skutkować zastępowaniem drewna węglem, szczególnie na obszarach przechodzących przyspieszoną transformację energetyczną, jak na przykład Polska”.

Autorstwo: Pracownia na rzecz Wszystkich Istot
Zdjęcie: jdz (CC0)
Nadesłano do: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.