Liczba wyświetleń: 1962
Dwóch niezależnych dziennikarzy zakradło się na tajemniczą karaibską wyspę zmarłego miliardera Jeffreya Epsteina.
Luke Rudkowski z We Are Change i Jeff Berwick z Dollar Vigilante zinfiltrowali wyspę Little St. James Epsteina, aby przyjrzeć się z bliska układowi zabudowań, infrastrukturze i dziwacznej sztuce zdobiącej wyspę. „Przemierzyliśmy dużą część wyspy, ale nie widzieliśmy wszystkiego” – mówi w filmie Rudkowski. „W pewnym sensie unikaliśmy konfrontacji. Zawsze rozglądałem się, paranoicznie, ale myśleliśmy, że nikogo tam nie ma – bo nie było żadnych znaków życia.”
Choć Rudkowski nie znalazł dowodów na zbrodnie pedofilskie Epsteina, to udokumentował wiele dziwnych dzieł sztuki i budynków na wyspie, takich jak liczne demoniczne gargulce i posągi, gigantyczny okultystyczny zegar słoneczny oraz meble wykonane z rogów zwierząt. Dodatkowo, drewniane drzwi niesławnej niebiesko-białej świątyni na klifie są jedynie pomalowane, a sama świątynia wydaje się być tanią konstrukcją.
Berwick powiedział, że weszli do niektórych biur, ale wszystko zostało wyczyszczone, prawdopodobnie w trakcie sierpniowego nalotu FBI na wyspę, który nastąpił po tajemniczej nagłej śmierci Epsteina w więzieniu.
Rudkowski zauważył również, że ktoś dba o baseny i krajobraz wyspy, co wskazuje, że wyspa nadal ma odwiedzających lub mieszkańców. Materiał wideo pokazuje również, że obaj niezależni dziennikarze byli ścigani przez ludzi prowadzących pojazd golfowy.
To pierwszy raz, kiedy prawdziwi dziennikarze postawili stopę na wyspie orgii.
Wcześniej anonimowa osoba o pseudonimie Rusty Shackleford opublikowała kilka filmów z wyspy na „YouTube”, które dokumentują w ciągu ostatnich kilku miesięcy wyspę za pomocą drona, nawet dokumentując niektóre naloty FBI.
Źródło oryginalne: InfoWars.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
