Liczba wyświetleń: 2088
Angielscy piłkarze wciąż kontynuują akcję solidarnościową z amerykańskim ruchem Black Lives Matter, klęcząc przed meczami w celu upamiętnienia przestępcy Geoge’a Floyda. Podczas sobotniego meczu Anglii z Węgrami w Budapeszcie nie spodobało się to węgierskim dzieciom, które wygwizdały angielskich zawodników.
https://www.youtube.com/watch?v=dJaDPsq_7MY
Pierwotnie Puskás Aréna miała być zamknięta na spotkanie inaugurujące nową edycję Ligi Narodów UEFA. Wszystko z powodu „rasistowskiego” zachowania węgierskich kibiców podczas ubiegłorocznych spotkań mistrzostw Europy i eliminacji do tegorocznych mistrzostw świata.
Ostatecznie zakaz udało się jednak ominąć. Nie obowiązuje on bowiem nieletnich do 14. roku życia. Dodatkowo europejska federacja piłkarska zgadza się w takich wypadkach na wpuszczenie jednego pełnoletniego na dziesięcioro dzieci. Tym samym na stadionie w Budapeszcie zasiadło wczoraj ponad 35 tys. osób.
Tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego, reprezentanci Anglii już tradycyjnie postanowili uklęknąć w hołdzie zmarłemu przez ponad dwoma laty Floydowi. Kadra kontynuuje w ten sposób akcję solidarnościową z ruchem „Black Lives Matter”, choć wzbudza ona coraz więcej kontrowersji na samych Wyspach Brytyjskich.
Nie spodobało się to zgromadzonym na Puskás Arénie widzom, którzy wygwizdali i wybuczeli angielskich piłkarzy. Zachowaniem młodych węgierskich kibiców rozczarowany był reprezentant „Synów Albionu”, Conor Coady, nawołujący dodatkowo do kontynuowania akcji upamiętniania amerykańskiego przestępcy.
Na podstawie: Express.co.uk, Origo.hu
Źródło: Autonom.pl
Bardzo daleko mi do sympatyzowania ze skorumpowanym, manipulujacym ludzmi BLM i tym calym cyrkiem z klekaniem ,,pod publiczke” przed kazdym meczem. Blazenada.
Jednak ton tego artykulu pomimo,ze zdaje sie jestem mniej wiecej po tej samej stronie barykady jest denerwujacy. Przestepca to, przestepca tamto , upamietniajace przestepce …
Z calym szacunkiem ale to wielkie uproszczenie. Nabralo to rozpedu po wydarzeniach z Floydem ale gest ten znany byl juz wczesniej a juz przede wszystkim nie odnosi sie on tylko i wylacznie do tego co stalo sie w Minnesocie. Jest to (bezuzyteczna) forma protestu przeciwko rasizmowi. Jesli ktos tam jest naiwny i mysli,ze pomaga komukolwiek klekaniem a ma przy tym dobre intencje to ja moge na to przymknac przyslowiowe oko …