Dysk księcia Sabu – starożytna pompa czy obcy hipernapęd?

Opublikowano: 03.08.2021 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 2482

Cywilizacja starożytnego Egiptu jest pełna tajemnic, których nie potrafimy zrozumieć. Mowa tu zarówno o ogromnych piramidach, gigantycznych posągach, ogromnych monumentalnych świątyniach oraz znacznie mniejszych znaleziskach, wywołujących spore kontrowersje. Jedną z tych zagadek jest tak zwany „Dysk Sabu”, tajemniczy kamienny przedmiot, który wymyka się zrozumieniu archeologów, już blisko 100 lat.

Ten dziwny obiekt mierzy około 610 milimetrów średnicy i 104 milimetrów wysokości. Został odkryty w 1936 roku przez znanego brytyjskiego egiptologa Waltera Briana Emery’ego i wiele wskazuje na to, że jest to pozostałość jednego z najwcześniejszych z okresów w historii starożytnego Egiptu. Zagadkowy dysk, został odnaleziony podczas wykopalisk w Sakkarze – miejscu spoczynku wielu wysokich rangą oficjeli z wczesnej dynastii. Jest to jedna z najstarszych i największych nekropolii starożytnego Egiptu.

Wykopaliska w Sakkarze dostarczyły archeologom wielu ważnych i cennych artefaktów, ale żaden z nich nie przypominał dysku Sabu. Emery odkrył go podczas wykopalisk w grobowcu księcia Sabu, syna faraona Anejib. Książe Sabu, to słabo poznana postać. Jest tak głównie dlatego, że nigdy nie objął tronu po swoim ojcu, co sprawiło iż nie pojawiał się w wielu źródłach z tamtego okresu. Mimo wszystko, został on jednak honorowo pochowany w Sakkarze.

Emery uważał, że Sabu był wysokim rangą urzędnikiem i administratorem prowincji za panowania faraona Den oraz jego ojca faraona Anejib. Grobowiec księcia, odkryto na samym skraju płaskowyżu w północnej części Sakkary. Składał się on z siedmiu komór grobowych, z których każda była usiana różnymi akcesoriami. W największym pomieszczeniu znajdowało się ciało księcia Sabu, któremu towarzyszyły kości zwierzęce, narzędzia krzemienne, naczynia gliniane, wyroby z kości słoniowej i misy kamienne. Spośród nich, wyróżniała się jednak jedna rzecz. Niesamowity dysk, połamany na wiele kawałków.

Po odtworzeniu dysku Sabu, jego osobliwy kształt, zaintrygował wielu czołowych egiptologów. Obiekt w kształcie dysku, przypomina okrągłodenną miskę i posiada trzy drobno wyrzeźbione, zakrzywione płaty. Są one oddzielone od obręczy, za pomocą trzech dwuwypukłych otworów. W środku krążka, znajduje się cienka rurka o średnicy około 10 centymetrów.

Przedmiot jest wykonany z kamienia metasyltowego, inaczej zwanego łupkiem. Jest to porowata, krucha skała, którą bardzo trudno jest wyrzeźbić – zwłaszcza w tak drobnych szczegółach. Łupek składa się z dużych ziaren i jest podatny na łuszczenie podczas obróbki. Do tego, bardzo łatwo kruszy się podczas obróbki narzędziami. Dlaczego więc starożytny rzemieślnik został zmuszony lub też zdecydował się korzystać z tego materiału?

Zadając sobie to pytanie, musimy brać pod uwagę wiek płyty. Grobowiec księcia Sabu powstał około 5000 lat temu. Narzędzia używane w tamtych czasach, były wykonane z kamienia i miedzi, co utrudniało delikatną pracę, zwłaszcza na tak kruchym materiale jak łupek. Z jakiegoś powodu, ten niesamowicie trudny do stworzenia kształt, został wyrzeźbiony, a nawet znalazł się wewnątrz grobowca księcia z pierwszej dynastii. Oczywiście, największą zagadką pozostaje przeznaczenie tego obiektu. Tuż po odkryciu dysku, archeolodzy, uznali go za osobliwy „wazon” lub „kadzidło”. Z biegiem lat, pojawiły się jednak teorie, że dysk może być częścią jakiegoś mechanizmu. W sieci, istnieje kilka nagrań ludzi, którzy stworzyli dokładną replikę dysku Sabu i wprowadzając go w rotację, usiłowali znaleźć jego zastosowanie.

Obserwacja tych eksperymentów pozwala zrozumieć jedno: dziwnie zakrzywione ostrza i lekko wklęsły kształt dysku, w połączeniu z rotacją, zdają się siłę odśrodkową, która w bardzo wydajny sposób odkształca lustro wody. Stąd też, trudno nie odnieść wrażenia, że element ten został zbudowany celowo i stanowił fragment starożytnej pompy wodnej. Biorąc pod uwagę iż mamy do czynienia z ludem znanym z irygacji pól i życia zależności od kaprysów Nilu, trudno odrzucić z miejsca możliwość, że ich zdolności operowani wodą, były większe niż się obecnie uważa.

Istnieje zresztą jeszcze starszy gliniany przedmiot, pochodzący z okresu przeddynastycznego. Przedstawia on trzy „węże” wyskakujące w górę ze środka dysku, który, kształtem przypomina konstrukcję znalezioną w grobowcu Sabu. Widać tam zarówno centralny cylinder, jak trzy wypukłe elementy. Ich podobieństwo może być zgubne dla zwolenników o zaawansowanej wiedzy Egipcjan, ponieważ wspomniana konstrukcja, jest uważana za podstawkę do palenia kadzideł. Opierając się o sam kształt, dysk Sabu, może pełnić identyczną funkcję.

Zwolennicy teorii o technologicznym przeznaczeniu tego obiektu, uważają, że rzemieślnicy pierwszej dynastii Egiptu stworzyli replikę oryginalnego przedmiotu wykonanego z metalu i stworzonego przez dawną zaawansowaną cywilizację, która historię starożytnego Egiptu. Znany szwajcarski pisarz i zwolennik teorii o paleokontaktach, Erich von Denniken, szczerze wierzy że dysk Sabu, mógł być nawet kamienną repliką jednego z komponentów pozaziemskiego pojazdu. Są też i tacy, którzy porównywali dysk do aluminiowych kół zamachowych, które zostały opracowane w latach 70. przez inżynierów z firmy Lockheed Martin. Teorii jest oczywiście znacznie więcej, jednak póki co, nauka głównego nurtu podchodzi do kwestii dysku Sabu z dużą dozą podejrzliwości. Opierając się o wcześniej wspomniane znalezisko z okresu predenastycznego, uznano iż odnaleziony obiekt to kadzielnica lub waza.

Mimo tego, że proces użyty do stworzenia tej płyty pozostaje nieznany i niezwykle trudny do wytłumaczenia, biorąc pod uwagę jej wiek, naukowcy są dziś usatysfakcjonowani. Najwyraźniej, wolą oni uznać, że rzemieślnicy I dynastii, nie mogli stworzyć jakiegokolwiek zaawansowanego mechanizmu, za pomocą dostępnych im narzędzi. Być może jest to powód, dla którego dysk Sabu jest często pomijany w literaturze naukowej. Historia, zna jednak przypadki takie jak mechanizm a Antikithiry, więc nigdy nie powinno się wykluczać takich możliwości.

Autorstwo: M@tis
Źródło: InneMedium.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Fenix 04.08.2021 07:06

    Dlaczego 1 stronę wprawiono w ruch, a co z drugą stroną ,i jak będzie się zachowywała woda? Wydaje się mi że to urządzenie było wykorzystane do wytwarzania glinianych naczyń. Pierwowzór urządzenia mógł być wykonany z innego materiału.

  2. agama 04.08.2021 20:14

    hipernapęd? XD

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.