Liczba wyświetleń: 876
Nie dojdzie do prezydenckiej debaty Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego, do której kandydatów zaprosiły wspólnie redakcje TVN, TVN24, Onet i WP. Debata miała odbyć się 2 lipca.
O zaproszeniu kandydatów do debaty stacje telewizyjne TVN i TVN 24 oraz portale „Onet” i „WP” informowały w poniedziałek – dzień po pierwszej turze wyborów prezydenckich. W zaproszeniu wyjaśniono, na jakich zasadach ma się odbyć debata.
„Debata odbędzie się wedle precyzyjnie ustalonych zasad. O kolejności odpowiedzi na pytania, zabierania głosu w podsumowaniu, czy też miejscu w studiu decydować będzie losowanie. Formuła debaty przewiduje pytania dziennikarzy, riposty, wzajemne pytania oraz wolne oświadczenia kandydatów. Każda redakcja będzie zbierała pytania od widzów i internautów” – czytamy w zaproszeniu.
Według organizatorów niezależna, transmitowana w mediach tradycyjnych i internetowych debata miała ułatwić milionom widzów i użytkowników podjęcie świadomej i odpowiedzialnej decyzji w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Jak wyjaśniły redakcje we wspólnym oświadczeniu, sztab Andrzeja Dudy odmówił uczestnictwa w debacie.
„Zrobiliśmy wszystko, aby planowana debata była jak najbardziej demokratyczna, transparentna, niefaworyzująca żadnego z kandydatów, a jednocześnie po raz pierwszy zorganizowana w sposób, który umożliwiał obejrzenie jej zarówno w telewizji, jak i w internecie przez praktycznie każdego mieszkańca Polski i każdego wyborcę wśród Polonii. Zaproszenie na debatę było jednocześnie zaproszeniem sztabów do dyskusji na temat wszystkich jej szczegółów i zasad. Niestety sztab Andrzeja Dudy odmówił uczestnictwa w tych rozmowach i ostatecznie poinformował nas, że ich kandydat nie weźmie udziału w debacie. Tym samym z przykrością informujemy, że jutrzejsza debata nie może się odbyć” – czytamy w oświadczeniu.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Kopia wpisu jaki miałem przyjemność przeczytać:
Sens zgody Dudy na debatę w TVN, Onet, WP to tak jak zgoda Trzaskowskiego na debatę w Tv Trwam.
🙂
Dokładnie. Niech teraz TV Trwam wraz z TV Republika, w Sensie i Do Rzeczy wystosują wspólne zaproszenie do debaty dla Dudzia i Trzaska.
Ale tak patrząc z boku, to jak by nie było, ma to być debata ludzi, którzy kandydują na prezydenta kraju, który w świecie znajduje się bodajże w pierwszej 40-ce krajów rozwiniętych na świecie. I kto by ich nie zaprosił na debatę to powinni przyjść i odpowiadać nawet na te najbardziej niewygodne pytania, czy to Dudy w TVP czy Trzaskowskiego w Trwamie. Jak na razie Trzeskowskie był pierwszy i to Duda dał ciała no i wyszedł na mamlasa.
@GregPel
Trafne podsumowanie opinii dwóch panów powyżej.
Trochę tak, ale nie do końca. Prezydent Państwa ma nad Trzaskiem przewagę urzędu, i jeśli ktoś tu się ma do kogoś dostosować, to pretendujący do broniącego się na stanowisku. Tak jak w boksie. Jak chcesz pobić mistrza i odebrać pas, to jedziesz do niego i musisz być lepszy. Najlepiej jak wygrasz przez KO. Przy remisie na punkty przegrywasz.
Aby dyskutować o poglądach to Trzaskowski musi je najpierw posiadać , samo przytakiwanie każdemu świadczy jedynie o głupocie polityka który nie ma własnego zdania a jedynie parcie na stanowisko i przypodobanie się LGBT+AIDS , które to sodomistyczne poglądy są jedynymi trwałymi .
do @GregPel – Jak sam bardzo dobrze zauważyłeś kandydat zaprosił innego kandydata na debatę , no i zaprosił go do mediów , które są mu przychylne, to po pierwsze.
Po drugie, każdy na tym forum w ten czy inny sposób słusznie zauważył ,że istnieje konflikt poglądowy miedzy mediami w tym kraju, czytaj , nie ma bezstronności.
Chyba każdy rozsądny zakłada ,że kandydat zapraszający do przychylnych mu mediów będzie znał zestawy pytań oraz może liczyć na przychylne traktowanie prowadzących. W takiej sytuacji zgodziłbyś się na medialny pogrom, który byłby wałkowany do II tury wyborów( bo na MILIARD % przeciwnik po skopaniu ci 4 liter nie zgodziłby się na kontr-debatę w przychylnych tobie mediach).
No chyba ,że żyjesz w umysłowej bajce sprawiedliwości i uczciwości, wtedy możesz rozważać wszechobecny pluralizm mediów.
W końcu, po trzecie, przed zaproszeniem Dudy przez Trzaskowskiego do TVN, WP i Onetu była propozycja wielkiej debaty prowadzonej przez TVN, Polsat oraz TVP i jakoś się na nią Trzaskowski nie zgodził 🙂
A Lemingi będą się teraz emocjonować jak ten czy inny kandydat odmówił zaproszenia.
Ciekawe czy sorosowa pęknięta narta żydowska jest namaszczona na prezia polinu ?
@adambiernacki, chyba tak.
https://www.money.pl/gospodarka/grupa-bilderberg-zwyczajne-spotkanie-przywodcow-czy-nieformalny-rzad-swiata-6512856759810177a.html
@dagome12345. No w bajce niestety nie żyję(my) i masz rację, że chodzi w rzeczy samej żeby jeden drugiego zdeptał a potem mógł po nim jechać jak po burej. Jednakże, może idealistycznie, ale zakładam, że na prezydenta startują ludzie inteligentni, intelektualiści, oczytani, błyskotliwi, znający się na życiu (polityka, historia, ekonomia, stosunki nie tylko międzynarodowe), komunikatywni, z ciętą ripostą no i odważni i pewni siebie. Przecież nie będą przez całą kadencję występować tylko w Trwam i Koluszkach lub TVN i Wawie, każdy przed swoimi. Prezydent w PL odpowiada w zasadzie tylko za politykę zagraniczną, no chyba że się do wojny szykujemy, i ww. cechy powinny mu przyświecać na zagranicznych salonach i w kuluarach. Tym sam debata nawet w jaskini lwa nie powinna mu być straszna. Nawet jak by dostał głupie pytanie, to będąc błyskotliwym dał by prowadzącemu ciętą ripostę i pozamiatane.
Przecież to o nasz kraj chodzi do ch… Cały czas mamy być na czyimś klęczniku i służyć większemu?
Niestety ani Duda nie jest ani Trzaskowski się nie zapowiada na gościa z cechami wyżej wspomnianymi. A debata jest i tak dla gawiedzi, liczą się emocje. Wiec “chleba i igrzysk” nam trzeba:)
Pytania do polityków kandydujących od widzów Wyborców.
1, czy poparł by Pan Pani inicjatywę utworzenia programu narodowego kolektora ścieków długości porównywalnych z długościami rzek (jak gazociągi) w celu odseparowania trzech rodzajów wód.
A. Wód opadowych gruntowych i podziemnych.
B. Wód sanitarnych
C Wód przemysłowych.
D. Osadników tychże i odparownikow o porównywalnej skali do jezior i najwyżej jednego morza niezależnych od Naturalnych Jezior Rzek Mórz i Oceanów.
Rozumie m ze prezydenci burmistrzowie stolic Pilsku i Mazowsza są za.
Co na to Prezydent Republiki?
2.. Czy poparła by pani pan reformę władania Unią. Poprzez rozdzielenie rządów lokalnych męskich i Rządu Centrali Żeńskich. Na zasadzie wybory prezydenta i Prezydentki jednocześnie. Prawa Krajowe Prezydenta nadać Mężczyźnie wybranemu na lokalnie krajowo; i nielokalny Parlament Prezydentek Unijnych jednoczenie. Nadajac im prawa obecnych Komisarzy Unii.
Brawo. Mieliśmy pierwszą w historii kndydatkę. Jako przeprosiny od wszystkich, którzy Weszli w wojnę z kobietą wyłącznie z powodu źle zaprojektowanego systemu wyborczego.
I hyc wskakuje pani Kidawa Błońska do towarzystwa dla Bienkowskiej.
I dla równowagi za Bienkowską żona obecnego jednoczenie prezydenta lokalnego, jesli chce i może, lub jej reprezentantka do świadczenia prawdy mężowi stanu o podjętych decyzjach Unii kobiet i ich mężczyzn.
—korekta—
nie “stolic Pilsku” tylko “stolic Polski i Mazowsza”
nie pierwszą a drugą – pierwsza była Pani Ogórek – ona byłaby pewnie 100% pewną kandydatką na Prezydent Europy z ramienia Polski poprzedniej i przyszłej kadencji.
3. Czy poparlibyście państwo Prezydenci ogólnoeuropejski a może i światowy w dalszym planie, plan reformy systemu energii elektrycznej, wody, powietrza i ziem z 19 wiecznego rozdzielonego i niezależnego na zintegrowany, łączący wszystkie trzy tryby cywilizacyjne w jeden spójny mechanizm dalekosiężnego i blisko dystansowego systemu transportu na kombinowane źródła zasilania w ramach jednego zoptymalizowanego w ekonomicznio-ekologicznym spójnego systemu kolejowo-drogowo tele-informatycznego. Z uwzględnieniem indukcyjnie zasilanych flot powietrznych nowego typu. Jak NWO to NWO…
4. Jak daleko ma sięgać władza Państwa tak zintegrowanego?
Czy decyzja o niepodłączeniu się do Systemu tak szczelnie kontrolowanemu będzie wspierana przez taki system czy zwalczana? Dzieląc ludzi na wolnych od systemu i uzależnionych od niego czy uczyni między nimi bariery czy raczej pozwoli na zdrowy wolny i dozwolony dialog pomiędzy nimi.
Czy kiedykolwiek zezwolicie na szalone rozumienie równości jako przymusu do uczestnictwa w systemie pod groźbą sankcji?
Czy rozważacie rozumienie wejścia do systemu jako hybrydyzację ludzkości w kierunkach informatyczno- cybernetycznych, metodami przymusowych szczepień lub ingerencji w ludzki organizm?
Jak NWO to NWO
5. Jak regulować będziemy wolność słowa w zintegrowanym systemie telemyśli (telepatii synetycznej). Czy w ogóle będzie kiedyś wolno regulować państwom wolną myśl? Czy zniesiemy różnicę pomiędzy niezrealizowaną myślą (potencją) a czynem w systemach karnych i nadzorczych? Wszystko w odniesieniu do planowanej integracji ludzkości w jeden, na stałe podłączony moduł Myśli Ludzkości, który dziś w prymitywnej wersji reprezentują media techniczne – prasa, internet. A w przyszłości realizowany ma być implantami typu Musk.
do @GregPel — No niestety w kwestii możliwości wygrania każdej polemiki czy tam dysputy swoją błyskotliwością, ciętą riposta, wiedzą, nie dojdziemy do porozumienia.
W takiej debacie wystarczy lekka przewaga publiczności jednego kandydata , która dyskretnymi pomrukami , odgłosami zadowolenia lub dezaprobaty będzie niezauważenie manipulować odczuciami szerokiego spektrum widowni przed telewizorami.
Taki inny przykład typowego “mentalu” pseudo mediów w naszym kraju.
Od 2015 każdy lepiej wykształcony , lepiej myślący, bardziej światowy oraz oczytany wyrażą swoją odrazę do programu 500+ ( nie chce teraz wchodzić w dyskusje czy to dobre czy nie). Wszyscy wielcy dziennikarze, konferansjerzy, publicyści na łamach swoich gazet, programów rozrywkowych, portali internetowych ukuli przekonanie ,że odbiorcą 500+ jest typowy polak cebularz, Janusz i Grażyna z swoim synem Sebkiem. Przechodząc do warstwy bardziej praktycznej wiadomo ,że 500+ to przekupywanie elektoratu, ta kasę można by było zainwestować w rozwój gospodarki itd itp.
Czyli zakładamy oczywistą oczywistość chęci zniesienia tego programu przez przez ludzi mediów. Jak wiec skomentować zachowanie takiego własnie dziennikarza “przesłuchującego” Krzysztofa Bosaka , który nieustanie przez większość wywiadu zadaje swojemu gościowi pytanie “czy chce pan zabrać Pan 500+ Polakom ?”. Bosak odpowiada, pada :”czy chce pan zabrać Pan 500+ Polakom ?” , Bosak coś tam odpowiada pada: “czy chce pan zabrać Pan 500+ Polakom ?”……
Czyli ten dziennikarz przez lata gardzący programem 500+ dla osiągnięcia celu , w tym przypadku zdyskredytowania polityka , którego nie lubi, jest w stanie posłużyć się manipulacją tak naprawdę betonującą życie tego rozdawniczego programu. Każdy choćby z IQ chomika wie, że polityk , który świadomie i brutalnie opowie się za zlikwidowaniem tego programu przegra wybory.
Jak wiec chcesz wygrać debatę swoja błyskotliwością jak wiesz ,że takich manipulacji będzie średnio 2-wie na minute twojej wypowiedzi ? Ja nie widzę szans….
Pozdrawiam.