Liczba wyświetleń: 2638
Dziewczęca drużyna koszykówki wycofała się z turnieju stanowego Vermont Division IV w proteście przeciwko dopuszczeniu do gry zmiennopłciowca. Chłopak, który stwierdził, że będzie dziewczyną, z racji swej przewagi dominuje nad resztą i tym samym niszczy ideę rywalizacji sportowej.
Drużyna Mid Vermont Christian School Eagles (MVCS) nie będzie dalej uczestniczyć w koszykarskim turnieju stanowym dla dziewcząt. „Uważamy, że rywalizacja z drużyną, w której występuje biologiczny mężczyzna psuje uczciwą grę i zagraża bezpieczeństwu naszych dziewcząt” – powiedziała dyrektor szkoły Vicky Fogg. „Zezwalanie biologicznym mężczyznom na udział w sportach kobiecych stanowi zły precedens dla przyszłości kobiecego sportu” – dodała.
Chodzi o Rose Johnson – chłopaka, który stwierdził, że będzie dziewczyną. Z racji przewagi fizycznej, uwarunkowań biologicznych ma zdecydowaną przewagę nad resztą dziewcząt. Wycofanie się MVCS z rywalizacji oznacza, że drużyna Long Trail School, w której występuje zmiennopłciowiec, awansuje bezpośrednio do ćwierćfinału turnieju stanowego.
Głos w sprawie zabrał licencjonowany trener Aaron Warner. W rozmowie z „Vermont Daily Chronicle” podkreślił, że Rose Johnson ma nieuczciwą przewagę nad innymi zawodniczkami. „W jednym meczu Johnson miał/miała siedem bloków. Oznacza to, że siedem rzutów, oddawanych zazwyczaj z bliskiej odległości od kosza, gdy prawdopodobieństwo trafienia jest o wiele większe, zostało zablokowanych przez chłopaka, który jest wyższy niż każda inna dziewczyna na parkiecie. Przez chłopaka, który może skakać wyżej i jest znacznie silniejszy. W jakim świecie uznawane jest to za sprawiedliwe wobec dziewcząt?” – pyta.
I dodaje: „Masa kostna, masa ciała, pojemność minutowa serca (objętość krwi tłoczonej przez serce w ciągu jednej minuty do naczyń krwionośnych – red.), zdolności motoryczne, potencjał kinezjologiczny – to wszystko przemawia na korzyść mężczyzn. Dlatego rekordy w konkurencjach męskich przyćmiewają te z konkurencji kobiet. Dodajmy do tego, że mężczyźni są więksi, szybsi, silniejsi niż kobiety, więc możliwość wyrządzenia krzywdy dziewczętom, doprowadzenie do kontuzji przez mężczyzn znacznie wzrasta w trakcie rywalizacji”.
Organizatorzy rozgrywek bronią się, że prawo stanowe Vermont uznaje „tożsamość płciową” i zakazuje dyskryminacji. Uczniowie mają mieć możliwość uczestniczenia w zajęciach sportowych przeznaczonych dla płci, zgodnie z którą się identyfikują. Dotyczy to także korzystania z szatni – jeśli chłopak identyfikuje się jako dziewczyna, to może korzystać z szatni dla dziewcząt. Zaczadzeni lewicową ideologią ustalili, że wszystko odbywa się „na podstawie deklarowanej tożsamości płciowej”.
Na podstawie: Summit.news
Źródło: NCzas.com
Nic nie rozumiem. To w końcu jest ta równość płci czy jej nie ma? Bo jak jest to nie powinno być takich kuriozów jak czysto męskie czy czysto żeńskie drużyny. Jeżeli nie ma to nie powinno być parytetów.
Ja jako mezczyzna popieram w 100% decyzje tej kobiecej druzyny..Dziweczyny-kobiety maja racje…nie potrzebujom czesci rowerowych w ich druzynie.
Jeden z nielicznych mądrych i normalnych dyrektorów szkoły szkoda że dewiacji jest legalna.
Nie dewiacja, tylko filozofia kontra biologia.
Z cyklu: Czemu nie poznamy zasad DNA?
Czemu poznawszy je, nadal mamy wątpliwości?
Bo sport to ma być zdrowie.
Rekreacja zaawansowana,
nie tylko w ciele ale i w duszy.
Przy czym ciała biologicznie żeńskie porzucają filozofie męskie,
na czas trwania sprawdzianu fizycznego.
Podobnie odwracamy nieparzystości po stronie męskiej.
Na zasadzie, zastanawiania się, czemu przerzuty odwrotne: ‘kobieto – mężczyzn’ uprawiana transpłciowość nie promuje, i takich transferów nie obserwuje się zbyt często.
Ze względów podobnie biologicznych jak w przypadku pierwszym.
XYgreka udającego XXę tu obserwujemy.
Natomiast XXczek nie obserwujemy pośród XYgreków w takich sportowych okolicznościach.
Filozofia kochając mądrość tą ma przewagę, że zawsze rozwiązania neutralne “to dziecko”. To człeczę.
Może przynieść.
Ja pozostaje Ja.
I Jah pozostaje.
Dzis mozesz zostac dziewczyna wystarczy ze chcesz, jutro mozesz sobie obnizyc wiek, a pojotrze ja chce zostac prezydentem! I to mniej wiecej walczy tez Ukraina o zachodnie wartosci!