Liczba wyświetleń: 1105
„Dom aukcyjny Grisebach zapowiada wstrzymanie sprzedaży skradzionej w Polsce akwareli Wassilego Kandinskiego do czasu sądowego wyjaśnienia sprawy. Wcześniej zignorował protesty z Polski i prośby o wstrzymanie aukcji” – podał niemiecki portal DW.com.
Dom aukcyjny zapowiada dodatkowe sprawdzenie sądowe transakcji. Do momentu jej zakończenia wstrzymał sprzedaż dzieła. „Grisebach skontaktował się ze sprzedającymi oraz kupującymi i dołoży wszelkich starań, aby przeprowadzić dodatkową kontrolę sądową w celu uzyskania wiążących wyjaśnień. Do tego czasu dalsza realizacja tej transakcji przez Grisebach zostanie wstrzymana” – czytamy w dalej.
Grisebach potwierdza, że o kradzieży dzieła sztuki dowiedział się od polskiego resortu kultury. Jednakże zdaniem rzecznika niemieckiego domu aukcyjnego nie było zastrzeżeń prawnych, aby doszło do sprzedaży skradzionego polskiego obrazu. „Powiadomienie to zostało natychmiast potraktowane jako okazja do wszczęcia przeglądu prawnego. Doprowadziło ono do jednoznacznego wyniku, że nie było żadnych zastrzeżeń prawnych do licytacji” – przekazał rzecznik domu aukcyjnego Grisebach.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: DW.com, wPolityce.pl
Źródło: MediaNarodowe.com