Liczba wyświetleń: 1001
30 października 1938 roku wielu Amerykanów było przekonanych o inwazji Marsjan na Stany Zjednoczone. Są ludzie, którzy zamiast siedzenia, wolą lewitować. Patrząc na ludzi, często trudno jest uwierzyć własnym oczom.
KOMIKSOWY IDEAŁ
Większość ludzi kojarzy postać Supermana – bohatera komiksowego, który przybył na Ziemię z planety Krypton i miał niespotykane moce. Potrafił latać, zatrzymać jadący pociąg i uratować naszą planetę przed każdym zagrożeniem. To właśnie świadczyło, że jest super.
W 2007 roku pewien Holender usiadł przed Białym Domem w Waszyngtonie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby jak każdy zrobił to na ziemi. Holender jednak usiadł, a właściwie zawisł w powietrzu. Ludzie nie potrafili tego wyjaśnić. Opinia publiczna przeżyła szok. Jak to możliwe, żeby człowiek wisiał w powietrzu i to przed Białym Domem?
Krótki film, pokazujący ten incydent, wywołał bardzo żywą dyskusję w Internecie. Wielu ludzi sądziło, że to próba oszustwa. Problem w tym, że najbardziej zastanawiający w tym wydarzeniu był fakt, co było, gdyby to była prawda. Ludzie potrafią swobodnie unosić się nad ziemią? Jeśli tak, to pojęcie granicy ludzkich możliwości warto, by było odłożyć jednak do kąta. Postać Supermana też.
CYWILIZACJĄ RZĄDZI TŁUM
Gustaw le Bon przez całe życie badał zjawisko, które określał mianem psychologii tłumów. Uważał, że duże zbiorowości ludzie są zdolne do impulsywnego, niezwykle aktywnego działania. 30 października 1938 roku ogromna liczba Amerykanów, była przekonana, że fikcyjne słuchowisko radiowe o inwazji Marsjan na Stany Zjednoczone, stanowi prawdziwą, reporterską relację. Skutkiem tego była ogólna panika oraz ucieczki sporej liczby osób z miejsca zamieszkania.
Teoria le Bona pomaga wyjaśnić to zjawisko. Ludzie czują się bezpieczniej, gdy robią to, co inni. Paradoksalnie, takie działanie może wcale bezpiecznym nie być.
CZY WSZYSTKO DA SIĘ WYTŁUMACZYĆ?
Dziwne zachowanie ludzi może wynikać z chęci wyróżnienia się z tłumu, lub zupełnie na odwrót – z chęci robienia dokładnie tego, co robią inni. Można jednak zauważyć, że coraz większa liczba ludzi jest lub była świadkiem osobliwych zachowań niektórych osób. Nie wiadomo na przykład, dlaczego w ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost incydentów, gdzie ludzie gryzą. W latach 1980., w Polsce, podobne zachowania prezentował ruch Pomarańczowej Alternatywy. Wspomniane incydenty nie wyglądają jednak na happeningi.
Współczesne społeczeństwo jest na tyle zaskakujące, że trudno jest ocenić, czego można się po nim spodziewać.
MASOWA KULTURA NA FAKTACH
Pomimo tego, że współczesna nauka wyjaśniła już mnóstwo z pozoru niewiarygodnych zjawisk, to część ludzi i tak woli, żeby czarny kot nie przebiegł im drogi. Można to uznać za dziwne zachowanie. Jego źródła widać jednak we współczesnej kulturze. Ludzka ciekawość ma swoje granice, jeśli jej konsekwencje dotyczą nas samych. Większość ludzi chciałaby wiedzieć, co tak naprawdę kryje się w Trójkącie Bermudzkim, lecz woli tego nie sprawdzać osobiście. Jeśli jednak do tego dojdzie, część osób może zachowywać się dziwnie. Prawdopodobnie ze strachu przed stereotypem tego miejsca, obecnym od lat w kulturze masowej. Co zrobić jednak, jeśli fakty potwierdzają stereotyp?
NA KOŃCU POZOSTAJĄ PYTANIA
Kiedy w górach wieje halny, policja odnotowuje większą liczbę wypadków i samobójstw. Do końca jednak nie wiadomo, czy stoi za tym wyłącznie pogoda. Ludzkie zachowanie jest zagadką, zarówno dla samych zainteresowanych, jak i dla nauki. Cywilizacja dała wszystkim możliwość do dotarcia do ogromnej ilości informacji na temat osobliwych, ludzkich zachowań. Fenomen stanowi jednak to, że ich liczba z czasem coraz bardziej się zwiększa. Czy więc dzieje się coś, o czym nie wiemy?
Autor: Krzysztof Babiarz
Źródło: iThink
Jeśli chodzi o większość zachowań ludzkich to można je w ten czy inny sposób w miarę logicznie wyjaśnić. To, że nie znamy przyczyny bo nauka jeszcze do tego nie doszła nie oznacza, że jest w nich coś nadzwyczajnego. Halny np. przyczynia się do większej liczby samobójstw z powodu infradźwięków które emituje, a jak one wpływają na nasz organizm można z łatwością znaleźć w Internecie i zagadka rozwiązana!
Inaczej zachowują się ludzie po ZZL.
Ja jestem po ZZL Adam i zdecydowanie odbiegam od normy ;D
Gdy wieje Halny dla przykładu jestem zachwycony i niekiedy aktywnie muszę się bronić przed popadaniem w euforię. Poza tym UWIELBIAM wtedy zapach powietrza 😉
Ciekawy artykuł. Apropo czarnego kota… Kiedyś WIERZYŁEM że jak mi taki czarny kot przejdzie przez drogę to będę miał pecha… i tak się działo, ale po pewnym czasie zrozumiałem co powoduje tego pecha, moja wiara w to. Więc przestałem wierzyć od tej pory ignoruje takie zdarzenia i nie doświadczam pecha.
Co to jest ZZL?
Jak dla mnie, ZZL to Związek Zawodowy Lotników, czy coś w tym guście 😉
@Torton „Więc przestałem wierzyć od tej pory ignoruje takie zdarzenia i nie doświadczam pecha.”
Ważna lekcja. Teraz można zastosować tą wiedzę konstruktywnie i stwarzać zdarzenia wartościowe.
zastanawiam się czy wszystkie owe cuda parapsychiczne, parakinetyczne i wiele innych cudów, czy nie maja one zwiazku z fizyką kwantową ?… w sumie to z fizyką jesteśmy jeszcze w głebokiej du..ie ! dwie fizyki na dzień dzisiejszy , kilka teorii swiata od big bang po brany i teorie strun…..siedzimy narazie w ciemnej piwnicy z zepsuta zapalniczką