Dla Egipcjanek cierpienie to codzienność

Opublikowano: 25.10.2019 | Kategorie: Prawo, Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 898

Prawie wszystkie Egipcjanki, a dokładnie 99,3 % z nich, doświadczyły jakiejś formy napastowania seksualnego. Władzom nie udało się zapewnić im wystarczającej ochrony, a w niektórych przypadkach to ludzie mający władzę wykorzystują kobiety.

Kair został nazwany “najbardziej niebezpiecznym megamiastem świata dla kobiet” w 2017 roku.

Organizacja We Record dokumentuje pogwałcenia praw kobiet w tym kraju od lipca 2013 roku. Zgromadziła dowody tortur fizycznych oraz psychologicznych, gróźb gwałtu oraz narażenia na molestowanie seksualne przez członków narodowych służb bezpieczeństwa.

Są mordowane

W ciągu ostatnich sześciu lat dokonano co najmniej 312 pozasądowych zabójstw na kobietach. Zostały one zamordowane w wyniku strzałów snajperskich albo zbłąkanych kul na demonstracjach; czasami zabijano je za mówienie o wydarzeniach politycznych lub chodzenie ulicą. Co więcej, 396 kobiet oraz 16 dziewczynek zostało zmuszonych do zniknięcia, a 115 innych trafiło do sądów, oskarżonych o akty terrorystyczne.

Raport organizacji wymienia prawniczkę Hend Mohamed Talaat Khalil, która była przetrzymywana przez 125 dni przez służby bezpieczeństwa w Aleksandrii. Musiała się tam zmierzyć ze złym traktowaniem, biciem, wstrząsami elektrycznymi oraz groźbami gwałtu. Spędziła również dwa miesiące w izolatce.

Powstanie egipskie z 2011 roku wydobyło na światło dzienne przemoc wobec kobiet, powodując powstanie wielu pozarządowych organizacji broniących ich praw, oraz kampanii mających na celu powstrzymanie przemocy. Niestety, od tego czasu niewiele się zmieniło.

Są zastraszane

Próbowano uciszyć wiele kobiet poruszających temat przemocy na ulicach kraju. W 2018 roku do więzienia w Egipcie trafiła kolejna, skazana za “rozprzestrzenianie fałszywych wiadomości” oraz “posiadanie nieprzyzwoitych materiałów”. W maju 2018 roku władze zatrzymały Amal Fathy, aktorkę i byłą aktywistkę, za publikację nagrania, w którym krytykuje nieudane próby ochrony kobiet przez władze.

Raport wymienia co najmniej 2629 kobiet umieszczonych w tymczasowych ośrodkach zatrzymań oraz więzieniach na różne okresy i ostatecznie zwolnionych; 127 wciąż jest tam przetrzymywanych.

Są poddawane testom dziewictwa

Niestety w Egipcie oraz większości krajów świata arabskiego dziewictwo kobiety wciąż jest wiązane z jej „honorem”. Dlatego miliony kobiet zmusza się do przechodzenia przez okrutne testy dziewictwa. Taki zabieg wykonuje się, kiedy rodzina albo mąż podejrzewają, że miała ona kontakty seksualne przed małżeństwem.

W 2016 roku Elhamy Ageena, egipski parlamentarzysta wywołał falę krytyki przez propozycję, żeby uniwersytety narzuciły testy dziewictwa studentkom w celu upewnienia się, czy są one wciąż dziewicami. Wojsko przeprowadziło testy dziewictwa na kilku kobietach aresztowanych podczas powstania egipskiego w 2011 roku.

Są okaleczane

Innym pogwałceniem ciał kobiet jest powszechna praktyka okaleczania narządów płciowych (obrzezanie, FGM). Jest to „częściowe lub całkowite usunięcie zewnętrznych narządów płciowych albo inne okaleczenie kobiecych narządów płciowych z przyczyn niemedycznych”.

Według badania z 2014 roku 92% Egipcjanek w wieku od 15 do 49 lat zostało poddanych okaleczeniu. Może to prowadzić do dokuczliwych skutków ubocznych, w tym ostrego bólu, krwotoków oraz ryzyka zainfekowania rany. Praktyka ta powoduje również opóźnienie reakcji pobudzenia seksualnego u kobiet. Według oficjalnych danych z 2017 roku, 70-80% wszystkich Egipcjanek nie może osiągnąć orgazmu z powodu okaleczenia. Chociaż władze uchwaliły w 2016 roku prawo podnoszące kary za obrzezanie kobiet, jest ono dalej praktykowane nielegalnie.

Brak egzekwowania tych przepisów oraz nadużywanie władzy w kraju nieuchronnie pogarszają sytuację kobiet w Egipcie.

Autorstwo: Leyal Khalife
Tłumaczenie i opracowanie: Veronica Franco
Źródło oryginalne: Stepfeed.com
Źródło polskie: Euroislam.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Radek 25.10.2019 12:35

    A ilu mężczyzn w tym samym czasie zniknęło, zginęło, zostało zastrzelonych? Przydało by się porównanie, aby informacja była trochę bardziej wiarygodna. Może 2x więcej? Ogólnie artykuł na bardzo niskim poziomie. Aż się dziwię, że został wyselekcjonowany na WM.
    Co do obrzezania, to obrzydliwy afrykański zwyczaj.

  2. Aida 25.10.2019 13:14

    Radek
    Powiedz mi jak często mężczyźni muszą mierzyć się z seksualnym wykorzystywanie, zaczepianiem na ulicach, z catcalling, z dotykaniem przez osoby nieznane w miejsca intymne np. gdzieś w tłumie?

    https://www.smithsonianmag.com/smart-news/egypt-99-women-have-been-sexually-harassed-180951726/ 99,3% to trochę dużo, nie?

    “women in the study reported being harassed everywhere, from malls to markets to public transit, and just out on the street. Women were whistled and yelled at, touched and stalked, subjected to sexual innuendo and to men exposing themselves. Nearly half of the women experienced harassment on a daily basis, while 75 percent were harassed at least monthly. The women reported that in the vast majority of cases—84.6 percent—passers-by did nothing to stop the harassment or support the woman.”

  3. Radek 25.10.2019 14:46

    Nie kwestionuję danych na temat zaczepek seksualnych, czy gwałtów. Chodziło mi o morderstwa. Z artykułu wygląda jakby tam po prostu tylko mordowano kobiety, gwałcono, zaczepiano, macano itd. Czyli do problemu zachowań o podłożu seksualnym dodano również morderstwa aby spotęgować problem i pokazać, że tam są dzicy. Cytuję:
    “W ciągu ostatnich sześciu lat dokonano co najmniej 312 pozasądowych zabójstw na kobietach. Zostały one zamordowane w wyniku strzałów snajperskich albo zbłąkanych kul na demonstracjach; czasami zabijano je za mówienie o wydarzeniach politycznych lub chodzenie ulicą. Co więcej, 396 kobiet oraz 16 dziewczynek zostało zmuszonych do zniknięcia, a 115 innych trafiło do sądów, oskarżonych o akty terrorystyczne.”
    W jednym zdaniu autor pisze o pozasądowych praktykach mordowania kobiet i o oskarżanie kobiet o akty terrorystyczne. Gdyby chcieć to napisać inaczej to można by napisać tak: “W Egipcie kobiety mimo że są często obiektem zaczepek seksualnych to nie przeszkadza im to prowadzić działalność terrorystyczną potwierdzoną 115 sprawami sądowymi o terroryzm. Czasami z powodu przekupności i nieudolności władzy ludzie są zmuszeni wziąć sprawy w swoje ręce i wymierzać sprawiedliwość względem takich osób i ponad 312 takich spraw miało miejsce, gdzie zdesperowani ludzie musieli powstrzymać kobiety strzelając do nich gdy te podburzały tłumy w czasie wydarzeń politycznych.” Jak widzisz to byłaby taka sama manipulacja na takim samym niskim poziomie.

  4. Aida 25.10.2019 15:05

    Tam w tym oryginalnym tekście, pod słowem “documented” masz raport We Record i te przypadki z tego tekstu: morderstwa, zaginięcia, obrażenia itd.

    Badanie skupiało się na udokumentowaniu tego typu przemocy na kobietach, ale generalnie za rządów Sisiego pogłębia się kryzys w Egipcie i niezadowolenie obywateli, co zresztą ostatnio nawet media pokazują.

  5. Aida 25.10.2019 20:16
  6. Cosmo 26.10.2019 13:08

    A cóż takiego fascynującego jest w poruszanym temacie? Ich kultura/religia – ich sprawa. Proponuję martwić się o swoje podwórko, bo w przeciwnym razie czeka nas Zachodnia “szczęśliwości kraina”.

  7. Aida 26.10.2019 20:12

    Cosmo

    Jak masz zamiar się umartwiać to się umartwiaj, twoja sprawa.
    Świat się zmienia czy tego chcesz czy nie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.