Czy ruiny w RPA to relikt po prehistorycznej cywilizacji?

Opublikowano: 06.02.2022 | Kategorie: Historia, Paranauka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1805

Republika Południowej Afryki, a konkretnie obszar odległy o ok. 150 km na zachód od Port Maputo, zasłynął przed laty dość niezwykłym znaleziskiem. Natrafiono tam na szczątki ogromnej metropolii, która zajmuje około 1500 kilometrów kwadratowych. Uważa się, że miejsce to jest częścią miasta, które mogło rozciągać się nawet na 10 000 km. Pojawił się jednak problem, ponieważ pomiar szybkości erozji dolerytu wskazywał na to, że obiekt powstał w okresie od 160 000 do 200 000 lat p.n.e.

Region, w którym odnaleziono pozostałości budowli, jest w dużej mierze oddalony od zabudowań miejskich. Tajemnicze kręgi, które mają być pozostałością murów, były odnajdywane przez miejscowych rolników, którzy trafnie zakładali, że zostały one wykonane przez rdzennych mieszkańców tych terenów w dalekiej przeszłości. Ruiny składają się z ogromnych kamiennych kręgów, z których większość jest zakopana w piasku i można je zobaczyć tylko z powietrza lub za pomocą zdjęć satelitarnych.

Żaden z farmerów nie był zainteresowany tym tematem na tyle, aby poinformować o nich odpowiednie instytucje. Sytuacja ta uległa zmianie dopiero wtedy, gdy pisarz Michael Tellinger, we współpracy z Johanem Heine, miejscowym strażakiem i pilotem, który obserwował te ruiny od lat, postanowili podjąć ten temat.

„Kiedy Johan po raz pierwszy wprowadził mnie do starożytnych kamiennych ruin w południowej Afryce, nie miał pojęcia o niewiarygodnych odkryciach jakich mieliśmy dokonać w nadchodzących latach. Fotografie, liczne artefakty i dowody zgromadzone przez nas na przestrzeni lat definitywnie świadczą o istnieniu zaginionej cywilizacji, która poprzedza wszystkie pozostałe. Nie o kilkaset lat, nie o kilka tysięcy lat (…), ale niewykluczone, że o setki tysięcy lat” – powiedział Tellinger.

Według Tellingera te budowle mają potencjał do całkowitej zmiany paradygmatu w jakim postrzegamy ludzką historię. Zgodnie z konwencjonalną wersją historii ludzkości, pierwszą cywilizacją na Ziemi był starożytny Sumer, który pojawiła się w południowej Mezopotamii około 6000 lat temu.

Temat ten jest szczególnie interesujący dla zwolenników teorii o paleokontaktach. Ze względu na kopalnie złota znajdujące się w sąsiedztwie tych zabudowań, pojawiły się spekulacje, jakoby miasto należało do tajemniczych Annunaki z sumeryjskiej mitologii. Mitologia ta sugeruje, że mieli oni stworzyć ludzi w celu wydobywania złota. Rzekomo ich przybycie miało miejsce 445 000 lat p.n.e., co zazębia się z datą powstania tego miasta.

Popularna teoria zakłada, że z powodu kryzysu na ich ojczystej planecie, Anunnaki wylądowali na Ziemi i założyli swoją bazę w mieście Eridu, chcąc wydobywać złoto z Zatoki Perskiej. Kilkaset tysięcy lat później wydobycie okazało się niewystarczające, co sprawiło, że jeden z „bogów” zdecydował o przeniesieniu wydobycia do Afryki.

Niezależnie od tego czy wierzycie w takie teorie, trzeba pamiętać, że budowle z kamienia nie powstają samoistnie, więc o ile datowanie było przeprowadzone prawidłowo, kto mógł stworzyć tę zagadkową metropolię? Obecnie ruiny głównie składają się z kamiennych kręgów. W miarę upływu czasu w większości zostały one zakopane w piasku i są zauważalne tylko z powietrza. Obecne ruiny mają jednak prawo wywołać zakłopotanie. Na skałach starożytnego miasta znajdują się rzeźby egipskiego krzyża Ankh, co może sugerować, że jest to siedziba cywilizacji, która zapoczątkowała kulturę Egiptu.

Według Tellingera istnienie tego miasta dobitnie wskazuje, że Sumerowie i Egipcjanie odziedziczyli większość swojej wiedzy z wcześniejszej, zaawansowanej cywilizacji, która żyła na południowym krańcu Afryki ponad 200 000 lat temu. Jest to wyłącznie opinia, która nie jest powszechnie akceptowana przez społeczność naukową. Warto byłoby chyba zastanowić się chwilę nad tym, czy to właśnie ci ludzie wyrzeźbili pierwszego sfinksa, zbudowali pierwsze piramidy i wiele innych starożytnych monumentów?

Autorstwo: M@tis
Źródło: InneMedium.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. rici 07.02.2022 19:11

    Wedlug zapiskow sumeryjskich wladcow to cywilizacja sumeryjska miala rowniez kilkaset tys. lat. Wedlug tych zapiskow to niektorzy wladcy panowali od kilku tys. do kilkudziesieciu tys. lat.

  2. MasaKalambura 07.02.2022 22:26

    Zawsze mnie zastanawiało, że nauka tak liniowo podchodzi do cywilizacji ziemskiej. Małpy, neandertalczycy, homo jaskiniowo, homer, rakiety.
    A czemu nie mogło być tu kilku cykli cywilizacyjnych?

  3. rici 07.02.2022 22:47

    Masa jezeli ktos dostal doktorat za gruszki czy swinie ktora nauczyl chodzic po schodach, posiada jakas wiedze ,a le czastkowa i nigdy nie bedzie mial mozliwosci /umyslowych/ i ochoty by ja poglebiec, to zawsze bedzie torpedowal tych co wiedza wiecej i w dodatku co innego niz on. Ale on jest decydentem i on nie moze sie mlic.
    Poza tym wymiana ksiazek przepisywanie cale historii na nowo to sa duze wydatki, to jak to mozliwe ze takie autorytety pojda do lamusa.
    Taka historia z piramida Cheopsa. kilkanascie lat po odkryciu przez angielskiego “lorda-egiptologa” ze najwieksza piramida to jest piramida Cheopsa, przed sadem w Nowym Jorku udowodniono ze to bylo farszerstwo, swiadkowie zeznawali jak falszowali egipskie napisy. I nic pozostalo , no jak mozna odebrac takiej slawie jego odkrycie.
    Mozna powiedziec ze 60 % historii jest sfalszowane. Np. taka sprawa cementu rzymskiego ktorego receptura zostala zapomniana na ponad 1500 lat. Okazalo sie drogi rzymskie istnieja w krajach w ktorych Rzymianie nigdy noga nie staneli. Ktos to zrobil przed nimi. Cywilizacje na Syberii, okazuje sie ze ten slawny mur chinski stoi odwrotnie. Dojscia do muru znajduja sie od polnocnej strony, czyli od strony Syberii, i mur mial chronic przed najedzcami z poludnia, czyli od strony chinskiej. Historie pisza zwyciescy i tak juz zostaje niewazne czy to jest prawda czy nie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.