Czy proces wspólniczki Epsteina pogrąży możnych tego świata?

Opublikowano: 03.12.2021 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2012

29 listopada rozpoczął się proces Ghislaine Maxwell. Była ona najbliższą wspólniczką Jeffreya Epsteina i prawdopodobnie zwoziła mu nieletnie dziewczyny wykorzystywane potem w pedofilskich orgiach. Czy ją także dosięgnie „seryjny samobójca”?

Wiele sobie obiecywano po procesie Jeffreya Epsteina. Miał on ujawnić całą prawdę na temat tego, jacy wpływowi ludzie brali czynny udział w seksualnym wykorzystywaniu nieletnich. Niestety, ktoś postanowił nie dopuścić tego człowieka do głosu. Chyba nikt nie wierzy w to, że popełnił samobójstwo. Zbyt wiele straciliby ci, których w swojej obronie pogrążyłby Epstein.

Choć i dziś pojawiają się głosy, że wszystko było sfingowane i człowiek ten żyje ze zmienioną tożsamością, wsypując swoich przyjaciół, to jednak teraz języczkiem uwagi jest proces jego głównej wspólniczki – Ghislaine Maxwell. Maxwell postawiono zarzuty, za które grozi jej do 80 lat więzienia, czyli de facto dożywocie.

Wątpliwe, aby chciała siedzieć za grzechy wszystkich, którzy robili sobie „bara bara” na wyspie Epsteina. Jest więc prawdopodobne, że podzieli się w sądzie jakimiś sensacyjnymi faktami, aby uniknąć kary lub dostać mniejszą. Zagrożone mogą być takie osobistości, jak Bill Gates, Clintonowie czy Donald Trump. W wypadku, gdyby na przykład oskarżono tych ludzi, oni również w akcie obrony mogliby wsypać kolejne postaci.

Jeśli Maxwell też umrze w tajemniczych okolicznościach w celi, to chyba już nikt nie będzie miał wątpliwości, że komuś niezwykle mocno zależy na tym, aby prawda o tym, co działo się na wyspie Jeffreya Epsteina i w samolocie Lolita Express, nigdy nie wyszła na jaw.

Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.