Liczba wyświetleń: 833
Po raz drugi w historii ewakuowano miasto Czarnobyl. Obfite opady śniegu uszkodziły całą sieć energetyczną miasta. Ze strefy wokół elektrowni atomowej ewakuowano wszystkich pracowników, podał onet.pl.
Z związku z brakiem energii elektrycznej w mieście nie ma światła i ogrzewania. Przy zamkniętej w 2000 roku elektrowni nadal pracują specjaliści od energii atomowej, inżynierowie, technicy i naukowcy i budowniczowie sarkofagu nad zniszczonym reaktorem. Odwołano również obchody dnia likwidatora poświęconego osobom, które usuwały skutki awarii w 1986 roku.
W noc z 25 na 26 kwietnia w reaktorze nr IV nastąpił wybuch, którego skutkiem do atmosfery wydostała się radiacja. Chmura radioaktywna przez kilka tygodni krążyła nad Europą. 100 tys. km. kw. zostało skażonych radiacją.
Dookoła elektrowni atomowej wyznaczono strefę specjalną (2,5 tys. km. kw.). Oficjalnie podczas usuwania skutków katastrofy zginęło 50 osób, jednak ekolodzy twierdzą, że ta liczba jest zaniżona. Ich zdaniem realnie zginęło około 4 tys. osób, a 70 tys. zostało trwale okaleczonych.
Źródło: PL Delfi
A Fukushima nawet nie została zabezpieczona…
Japońska technika jest tak doskonała, ba najlepsza na tej planecie, że nie wymaga zabezpieczeń! Tylko bać się trzeba o te pozostałe elektrownie w krajach z techniką na nie takim światowym poziomie… Matko cała cywilizacja zbudowana na atrapach… a wszyscy eksperci i naukowcy zadowoleni, bo sowicie opłaceni.