Liczba wyświetleń: 769
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji, Jacek Czaputowicz i Siergiej Ławrow, spotkali się wczoraj przy okazji szczytu Rady Europy w Helsinkach. Obaj dyplomaci mieli rozmawiać głównie na temat sytuacji międzynarodowej oraz niektórych zagadnień w relacjach dwustronnych, a także zgodzili się w kwestii konieczności wznowienia polsko-rosyjskiego dialogu, dlatego już w przyszłym tygodniu spotkają się ze sobą dyrektorzy resortów spraw zagranicznych obu państw.
Spotkanie pomiędzy Czaputowiczem i Ławrowem jest pierwszym spotkaniem pomiędzy przedstawicielami obu krajów na tym szczeblu od czerwca 2014 roku, kiedy szefem polskiej dyplomacji był jeszcze Radosław Sikorski. Rozmowy w Helsinkach nie były zapewne przypadkowe, ponieważ dwa dni temu w rosyjskim Soczi przebywał amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo, zaś Rosja wyraziła chęć odnowienia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi.
Z komunikatu polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych możemy dowiedzieć się jedynie, iż dyplomaci poruszyli kwestię sytuacji międzynarodowej, w tym także wydarzeń na Ukrainie, polskiego przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, a także sprawy zwrotu wraku TU-154 potrzebnego do wyjaśnienia katastrofy w Smoleńsku. Dodatkowo poruszono inne tematy związane ze stosunkami dwustronnymi, związane głównie ze współpracą transgraniczną oraz sprawami dotyczącymi nieruchomości dyplomatycznych.
Spore kontrowersje ma wywoływać kwestia radzieckich pomników znajdujących się na terytorium naszego kraju. Według informacji polskiego MSZ, Czaputowicz miał zapewnić Ławrowa „o respektowaniu przez Polskę dwustronnej umowy pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską oraz o niezwykle starannej opiece, jaką państwo polskie roztacza nad setkami miejsc pochówku żołnierzy radzieckich i ofiar wojny”.
Ponadto dyplomaci mieli zgodzić się ze sobą, iż „powrót do bardziej regularnej formuły spotkań oraz usprawnienie komunikacji na szczeblach roboczych przyczyni się do skuteczniejszego dialogu i rozwiązywania problemów”. Z tego powodu już w przyszłym tygodniu po blisko dwuletniej przerwie odbędą się konsultacje polityczne, w których wezmą udział dyrektorzy resortów spraw zagranicznych obu państw.
Na podstawie: MSZ.gov.pl, Mid.ru
Źródło: Autonom.pl
Naczelny dyplomata to powinien być facet z jajami, a nie ten Czaputowicz – po prostu jakaś wielka masakra, nie wiem jak wy ale ja nie mogę patrzeć – porażka!