Liczba wyświetleń: 989
Coraz mniej Polaków rozważa emigrację zarobkową – już tylko 11,8% obywateli naszego kraju myśli o poszukiwaniu pracy za granicą. To najniższy wynik od czterech lat. Co jest powodem tego stanu rzeczy?
Jak czytamy w raporcie „Migracje zarobkowe Polaków VIII” przygotowanym przez Work Service coraz mniej Polaków zastanawia się nad opuszczeniem swojej ojczyzny i szukaniem szczęścia na obczyźnie. Na pytanie „Czy rozważa Pan/Pani emigrację zarobkową w ciągu najbliższych miesięcy?” tylko 11,8 procent ankietowanych udzieliło odpowiedzi „tak” („zdecydowanie tak” – 5,1%, „raczej tak” – 6.7%). Wynik ten jest o dwa procent mniejszy, w porównaniu z zeszłoroczną edycją badań. Warto dodać, że ten wskaźnik ten jest najniższy od czterech lat!
„Obecna sytuacja jest dość złożona, bo z jednej strony wyraźnie widzimy, że poprawiająca się sytuacja na rynku pracy wyhamowuje plany emigracyjne, czego potwierdzeniem jest wskazanie jedynie 8% badanych mówiących o potrzebie wyjazdu ze względu na brak pracy w kraju” – komentował Maciej Witucki, prezes Work Service.
Z kolei aż 75,8% respondentów odpowiedziało, że „zdecydowanie nie”, a 11,2% – „raczej nie”. To najwyższy wynik w historii badań prowadzonych przez Work Service. Warto dodać, że jeszcze w 2014 roku procent osób, które tak mocno deklarowały chęć pozostania w kraju nie przekraczał 50%!
„Co więcej, 3/4 Polaków absolutnie odrzuca możliwość poszukiwania zagranicznej pracy, co jest najwyższym wskazaniem w historii naszych badań. Z drugiej strony widzimy, że 56% osób myślących o emigracji to debiutanci, a więc Polacy po raz pierwszy planujący ten krok. Paradoksalnie nie są to jedynie osoby młode. W tej grupie przeważają Polacy w średnim wieku, którzy zdobyli już doświadczenie na polskim rynku pracy” – dodaje prezes Witucki.
Jacy Polacy w 2018 roku rozważają emigrację ze swojego kraju pochodzenia? Według raportu najczęściej o wyjeździe myślą osoby młode (grupy wiekowe pomiędzy 18. a 24. oraz 25. i 34. rokiem życia). Taki potencjalny imigrant mieszka we wsi lub niewielkim mieście, ma średnie wykształcenie i zarabia mniej, niż 2 tysiące złotych miesięcznie. 31% pochodzi z Polski centralnej, aż 85% nie posiada wyższego wykształcenia, a 69% ma pracę, ale chcą ją zmienić na lepszą, czytaj – z wyższym wynagrodzeniem.
Pieniądze to zdecydowanie główny powód imigracji – tak odpowiada aż 82 procent ankietowanych. 36% mówi o wyższym standardzie życia, 29% zwraca uwagę na warunki socjalne, a tylko 12% wspomina o perspektywach rozwoju zawodowego.
Jak wynika z badań głównym celem imigracji są Niemcy – aż 31% potencjalnych imigrantów chciałby zarabiać euro za naszą zachodnią granicą. 15% chętnie osiedliło by się w Holandii, a zaledwie 6% jako preferowany kierunek emigracji wskazuje Wielką Brytanię. Nie dość mocny funt, niestabilna sytuacja polityczna, niepewność związana z Brexitem – trudno się dziwić, że UK nie jest krajem pierwszego wybory dla przeciętnego Polaka.
Źródło: PolishExpress.co.uk
W kraju jest po prostu coraz mniej Polaków.