Liczba wyświetleń: 1610
Od dziś obowiązuje zakaz przewozu towarów przez terytorium Unii Europejskiej, w tym w celach tranzytowych, dla przedsiębiorstw transportu drogowego towarów z siedzibą w Rosji i na Białorusi. Jest to część przyjętego wczoraj piątego pakietu sankcji UE. Ciężarówki, którym wczoraj udało się przekroczyć europejską granicę, będą mogły dostarczyć towar do klienta, po czym muszą wrócić do swojego kraju nie później niż 16 kwietnia br.
Minister gospodarki i infrastruktury Taavi Aas powiedział, że pełne skutki sankcji, które weszły w życie dzisiaj, staną się jasne w ciągu kilku tygodni. „Oczywiście część naszych przedsiębiorców nie otrzyma zamówionego towaru, ale wszelkie działania biznesowe, w taki czy inny sposób związane z naszym wschodnim sąsiadem, są zawsze ryzykowne” – powiedział Aas.
Sankcje pozostawiły państwom członkowskim swobodę w zakresie zwolnień dotyczących zakupu, importu lub transportu gazu ziemnego i ropy do Unii, w tym produktów rafinowanych, tytanu, aluminium, miedzi, niklu, palladu i rudy żelaza, jeśli to konieczne.
Państwo członkowskie może również ubiegać się o zwolnienie, w szczególności w przypadku zakupu, przywozu lub transportu środków farmaceutycznych, leków, produktów rolnych i spożywczych, w tym pszenicy, oraz w celach humanitarnych.
„Wprawdzie sankcje stały się ogólnoeuropejskie, o co prosiliśmy z Łotwą, Litwą i Polską, ale niestety pozostawiono każdemu krajowi możliwość wystąpienia o zwolnienia dla niektórych grup towarów. Czas pokaże, czy państwa członkowskie będą chciały tworzyć zwolnienia i w jakim zakresie, ale miejmy nadzieję, że nie otworzy to możliwości obchodzenia sankcji, a znaczenie sankcji nie zniknie” – dodał Aas.
Te pojazdy, które przewożą pocztę jako usługę powszechną i towary w tranzycie przez Unię Europejską między Obwodem Kaliningradzkim a Rosją, nie podlegają sankcjom.
Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl