Liczba wyświetleń: 656
Dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy miała startować z kieleckiej listy ludowców do senatu. 14 września rano została zatrzymana przez CBA. Służby twierdzą, że kobieta przyjęła łapówkę od dwóch lokalnych przedsiębiorców.
Małgorzata S. jest ważną osobistością w strukturach PSL w Kielcach. Zasiada w sejmiku wojewódzkim jako radna, przewodniczy komisji budżetu i finansów. Jest również członkinią zarządu terenowych struktur w powiecie kieleckim i gminie Piekoszów, a także dyrektorką miejscowego PUP. 55-letnią kobietę zatrzymano pod zarzutem korupcji.
„Były to działania własne CBA, w tzw. trybie niecierpiącym zwłoki: bez udziału na tym etapie prokuratury. Teraz wykonujemy z zatrzymaną osobą czynności procesowe” – poinformował rzecznik CBA Jacek Dobrzyński. Również 14 września rano do aresztu trafiło dwóch świętokrzyskich biznesmenów. To właśnie oni mieli wręczyć S. łapówkę. Na razie nie wiadomo, jakie korzyści mieli w zamian otrzymać.
Na wieść o zatrzymaniu S. zarząd regionalny PSL zawiesił ją w prawach członka partii. Na stronie partii zostało również opublikowane lakoniczne oświadczenie. „Z zaskoczeniem przyjęliśmy informację o zatrzymaniu Pani Małgorzaty S. Nie znamy żadnych faktów, przyczyn zatrzymania oraz późniejszych skutków” – czytamy.
Wicedyrektor kieleckiego PUP na razie odmawia komentarza. „Jestem w szoku, tyle tylko mogę teraz powiedzieć” – wyznał dziennikarzom lokalnej „Gazety Wyborczej”.
Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu
PSL… to tak jak skrót BMW w artykułach o wypadkach drogowych…
Nie rozumiem dlaczego napisane jest Małgorzata S. Rozumiem, że w przypadku anonimowych osób ma sens pisanie nazwiska z kropką, ale ja jako średnio zorientowany lamer z internetu wpisałem stronę pip w Kielcach i jest tylko jeden dyrektor tej placówki :
http://www.pupkielce.pl/urzad-pracy/kierownictwo_urzedu_pracy.html
jak przeleję dane z tej strony to złamię prawo?
@trewor23
W myśl obowiązującego prawa, media nie mogą ujawniać danych osobowych osób, które nie zostały skazane prawomocnym wyrokiem. Osoby publiczne, tak jak w tym przypadku muszą wyrazić na to zgodę. Jeżeli ujawnisz dane osobowe w jakimkolwiek serwisie internetowym, to wykorzystasz media do działań niezgodnych z prawem. Jak pani S. udzieli Ci zgody, to nie ma żadnego problemu.